Kluczowy czynnik na rynku nieruchomości. "Młodzi ludzie będą musieli więcej zapłacić za mieszkanie"

Źródło:
tvn24.pl
Nieruchomości. Nowy rządowy program mieszkaniowy i jego założenia
Nieruchomości. Nowy rządowy program mieszkaniowy i jego założeniaTVN24
wideo 2/5
Nieruchomości. Nowy rządowy program mieszkaniowy i jego założeniaTVN24

W Polsce na tysiąc mieszkańców przypada około 450 mieszkań, a na zachodzie Europy ta relacja wyraźnie przekracza 500 - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl Marcin Czaplicki, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej. Odnosząc się do nowego rządowego programu Mieszkanie na start, tłumaczy, że "jeżeli teraz stymulujemy popyt przy ograniczonej podaży, to młodzi ludzie będą musieli więcej zapłacić za mieszkanie".

Marcin Czaplicki, ekonomista ze Szkoły Głównej Handlowej w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl podkreśla, że "teraz mamy rekordy na rynku kredytowym".

- Narodowy Bank Polski podał, że w listopadzie 2023 roku zostało udzielonych ponad dziewięć miliardów złotych kredytów. Gdyby nie Bezpieczny kredyt 2 proc. mówilibyśmy o czerech czy pięciu miliardach złotych. Uwzględniając, że część klientów, którzy zaciągnęli Bezpieczny kredyt i bez niego posiłkowało się kredytem - wyjaśnia.

Podwyżki wynagrodzeń, spadek inflacji, niższe stopy procentowe

Według ekonomisty są jednak też inne czynniki wspierające rynek kredytów hipotecznych. - Przede wszystkim odbudowuje się z każdym miesiącem zdolność kredytowa gospodarstw domowych. Rosną wynagrodzenia. Konsensus ekonomistów jest taki, że wynagrodzenia w gospodarce wzrosną o około dziesięć procent w tym roku. Sytuacja się poprawi, jeżeli miałyby się zmaterializować podwyżki dla budżetówki i dla nauczycieli - wymienia.

Podaje, że kolejnym czynnikiem są stopy procentowe, które są niższe niż w ubiegłym roku. - Co prawda teraz się ustabilizowały, ale oczekiwania są takie, że będą obniżki stóp procentowych. Zakładałbym, że o mniejszej skali, bo sytuacja inflacyjna wciąż nie jest opanowana. Moim zdaniem Rada Polityki Pieniężnej po wyborach przeszła bardziej w jastrzębi ton albo przynajmniej nie tak gołębi, jaki towarzyszył jej przez wcześniejsze miesiące. Jest mniej skłonna do obniżek stóp - zaznacza.

Czaplicki zwraca również uwagę, że "inflacja idzie ścieżką spadającą i nie jest wykluczone, że w pierwszej połowie roku otrzemy się o jakieś 3,5 może 4 procent".

- Później jednak przyjdzie jej odbicie. Dlatego bardziej wierzę w to, że obniżka stóp procentowych możliwa będzie w drugiej połowie tego roku, aczkolwiek mniej wierzę w to, że inflacja ustabilizuje się w okolicach 2,5 procent przed 2026 rokiem - stwierdza.

"Młodzi ludzie będą musieli więcej zapłacić za mieszkanie"

Resort rozwoju i technologii poinformował w czwartek na platformie X (dawniej Twitter), że rozpoczęły się konsultacje dotyczące programu Mieszkanie na start. To program skierowany do polskich rodzin, które chcą kupić dom lub mieszkanie. "Tak jak zapowiedzieliśmy, głos społeczeństwa jest dla nas niezwykle ważny, dlatego dziś w MRiT gościmy ekspertów zajmujących się tematem. To pierwsze z serii zaplanowanych przez nas spotkań" - poinformował resort.

- Zależy mi na tym, żeby ten program był dobry i odpowiadał na potrzeby mieszkaniowe Polaków. Oczywiście mamy świadomość, że propozycja (...) nie rozwiąże wszystkich problemów kredytobiorców, dlatego będziemy pracować nad innymi instrumentami wsparcia - zapowiedział podczas konsultacji, cytowany we wpisie MRiT, minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman.

Pytamy Marcina Czaplickiego o nowy rządowy program. - Rynkowi przede wszystkim pomogłaby podaż - komentuje.

- Na rynku mamy grę popytu i podaży, jej pochodną jest cena. Podaż jest co do zasady mało elastyczna. W przyszłości być może budowa domu będzie mogła trwać pięć tygodni, ze względu na prefabrykaty. Natomiast teraz od wniosku o warunki zabudowy, przez pozwolenie na budowę, przez cały proces budowlany i odbiory... no to potrafi to trwać półtora do dwóch lat. W przypadku większych budów jeszcze więcej. W związku z tym ta podaż jest nieelastyczna i dość wolno reaguje - analizuje.

Tłumaczy, że "każdy program kredytowy stymulujący popyt przy mało elastycznej podaży niewątpliwie musi prowadzić do wzrostu cen".

- W kontekście sytuacji na rynku nieruchomości kluczowy jest element podażowy. Dane Eurostatu pokazują, że w Polsce mieszkań nie jest odpowiednio dużo, szczególnie w mniejszych miastach. W Polsce na tysiąc mieszkańców przypada około 450 mieszkań, a na zachodzie Europy ta relacja wyraźnie przekracza 500 - podaje. Jak doprecyzowuje, "mamy przede wszystkim wielopokoleniowe rodziny żyjące częściej w domach niż w mieszkaniach".

- To jest kluczowy czynnik. Główny Urząd Statystyczny pokazuje spadek ludności w Polsce, ale mimo tego prognozowany jest wzrost liczby gospodarstw domowych. Ten czynnik jest bardzo ważny z punktu widzenia rynku nieruchomości, bo to gospodarstwo domowe, czyli samodzielnie funkcjonująca komórka, tworzy popyt w przyszłości na nieruchomości - wskazuje.

To oznacza, jak tłumaczy ekonomista, że "jeżeli teraz stymulujemy popyt przy ograniczonej podaży, to młodzi ludzie będą musieli więcej zapłacić za mieszkanie". - Dzieje się tak dlatego, że nie rozwiązujemy problemu związanego z podażą nieruchomości. Nie jest to kwestia kredytowa, a na przykład legislacyjna w kontekście terenów do uwolnienia pod budowy - podkreśla.

2024 to rok kredytów konsumpcyjnych, a nie hipotecznych

Marcin Czaplicki w rozmowie z tvn24.pl zwraca też uwagę, że w Polsce mamy bardzo niską stopę oszczędności, średnio w ciągu ostatnich 10 lat niecałe 5 proc.  - Mniej więcej 20-25 procent ludności oszczędza, a reszta się zadłuża w jakiś sposób. To, co sprzyja zadłużającym się to to, że rosną ich wynagrodzenia, że stopy procentowe mogą spaść. Natomiast nie sprzyja im to, że rośnie wartość nieruchomości, które mieliby kupić - mówi.

- Bardziej obrazowo, nie skorzystamy na wzroście wynagrodzeń o dziesięć procent, jeżeli równolegle ceny nieruchomości wzrosły nam o na przykład piętnaście procent - podaje przykład.  

Jego zdaniem, najlepszą wartością porównującą sytuację mieszkaniową pomiędzy różnymi gospodarkami jest relacja średniego wynagrodzenia do tego, ile metrów kwadratowych jesteśmy za nie w stanie kupić.

- W Polsce z pół roku temu, to było około 0,8 metra kwadratowego. Teraz pewnie jest gorzej, bo ceny nieruchomości rosną dość szybko - wylicza.

Zobacz: Tyle wyniosły przeciętne zarobki w listopadzie

Dlatego ocenia, że ten rok będzie rokiem bardziej kredytów konsumpcyjnych niż hipotecznych w Polsce. - Poprawia się chęć dokonywania ważnych zakupów, czyli na przykład telewizorów, dużego AGD, samochodów. Rynek konsumencki odżywa, konsumpcja będzie motorem napędowym polskiej gospodarki w tym roku. Jeżeli tak dużo ludzi zaciągnęło kredyty hipoteczne, no to będą musieli wykańczać też mieszkania pewnie za pożyczone środki na przykład w kredycie konsumpcyjnych - stwierdza.

Ekonomista jednocześnie zaznacza, że "osiągnięcie limitu kredytów w ramach programu Bezpieczny kredyt 2 proc. przełoży się natomiast na gwałtowny spadek akcji kredytowej". 

- Odbicie będzie stopniowe, a większą skalę może przybrać jedynie w przypadku wprowadzenia nowego programu rządowego lub zwiększenia limitu Bezpieczny kredyt 2 procent - podsumowuje.

Czytaj także: Kontrowersje w sprawie propozycji rządu. "Powiela wszystkie wady programu Bezpieczny kredyt"

Mieszkanie na start. Założenia nowego programu

Ministerstwo Rozwoju i Technologii przedstawiło w założenia nowego rządowego programu, który ma wspomóc Polaków w nabyciu mieszkania. Mieszkanie na start zakłada m.in., że osoby i rodziny, których miesięczne dochody mieszczą się w określonych przez resort limitach, mogą otrzymać kredyt z preferencyjnym oprocentowaniem. W przypadku gospodarstwa 1 i 2-osobowego oprocentowanie ma wynieść 1,5 proc., w przypadku 3-osobowego - 1 proc., 4-osobowego - 0,5 proc., a 5-osobowego - 0 proc. Projekt przewiduje też dopłaty do spłat kredytów. Dla gospodarstwa 1-osobowego będzie to 200 tys. zł, dla 2-osobowego - 400 tys. zł, dla 3-osobowego - 450 tys. zł, dla 4-osobowego - 500 tys. zł, a dla 5-osobowego - 600 tys. zł.

Dopłata naliczana ma być tylko od określonej wysokości kapitału. Takie zasady oznaczać będą, że kredytobiorca w dwuosobowym gospodarstwie, który zaciągnie kredyt na kwotę np. 450 tys. zł (tj. wyższą niż przewidziany dla takiego gospodarstwa próg 400 tys. zł) uzyska dopłatę obliczaną tak, jakby kredyt ten wynosił 400 tys. zł.

Czytaj też: Nowy rząd, nowy program mieszkaniowy. Ta grupa ma zyskać najbardziej

Autorka/Autor:Joanna Rubin/ToL

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Podwyżka płacy minimalnej w 2026 roku do 5015 złotych brutto (około 3750 złotych "na rękę") - to proponują trzy związki zawodowe. W piśmie do ministra finansów związkowcy domagają się też 12-procentowego wzrostu pensji w "budżetówce".

Płaca minimalna. Propozycja podwyżki

Płaca minimalna. Propozycja podwyżki

Źródło:
tvn24.pl

Niemiecki minister finansów Lars Klingbeil zareagował na zapowiedź Donalda Trumpa dotyczącą nałożenia 50-procentowych ceł na towary z Unii Europejskiej (UE). - Nie potrzebujemy kolejnych prowokacji - podkreślił.

Ostra reakcja na słowa Trumpa. "Nie potrzebujemy kolejnych prowokacji"

Ostra reakcja na słowa Trumpa. "Nie potrzebujemy kolejnych prowokacji"

Źródło:
PAP

Giganci nie zamierzają, jak chciałby to prezydent USA Donald Trump, przełknąć kosztów wynikających z ceł. Zdrożeć mogą podstawowe produkty, elektronika czy auta - podał portal stacji CNN. Wskazał też firmy, które podniosą ceny.

Efekt Trumpa. Te firmy podniosą ceny

Efekt Trumpa. Te firmy podniosą ceny

Źródło:
CNN

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki w rozmowach ze Sławomirem Mentzenem przedstawili swoje stanowiska w kwestii ochrony złotego, co było jednym z kluczowych postulatów polityka Konfederacji. Kandydaci na prezydenta w drugiej turze powiedzieli też, co sądzą o przyjęciu euro w Polsce.

Co z euro? Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki odpowiadają

Co z euro? Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki odpowiadają

Źródło:
tvn24.pl

Brytyjska kompania kolejowa South Western Railway ponownie trafi w ręce państwa. To efekt kampanii renacjonalizacyjnej prowadzonej przez rząd Partii Pracy.

"Żegnamy 30 lat nieskuteczności, marnotrawstwa i niezadowolenia"

"Żegnamy 30 lat nieskuteczności, marnotrawstwa i niezadowolenia"

Źródło:
PAP

Rodzina Wallenbergów we współpracy z koncernem Nvidia wybuduje w Szwecji fabrykę AI (sztucznej inteligencji) - podano w komunikacie. Wallenbergowie to właściciele gigantów szwedzkiego przemysłu takich jak Saab czy AstraZeneca.

Rodzina Wallenbergów łączy siły z gigantem. Ta inwestycja "jest kluczowym krokiem"

Rodzina Wallenbergów łączy siły z gigantem. Ta inwestycja "jest kluczowym krokiem"

Źródło:
PAP

Cena przyjęcia komunijnego w ciągu dwóch lat wzrosła o ponad 15 procent, a w porównaniu do czasu sprzed pandemii - niemal o 70 procent. Największy koszt to wynajem sali, jedzenie, stroje czy dekoracje. - Może się udać po kosztach - słyszymy od jednej z matek organizujących komunię.

Komunia, czyli małe wesele. "Festiwal prezentów"

Komunia, czyli małe wesele. "Festiwal prezentów"

Źródło:
TVN24+

Co odpowiedzieć tym, którzy obawiają się skrócenia czasu pracy w swoich firmach? - Niech policzą czas na kawusiach - odpowiada Karolina Adolewska, szefowa HR w Herbapolu Poznań. Jest też inna perspektywa. - Jak się wyjedzie za każde większe miasto, to tematem nie jest czterodniowy tydzień pracy, ale otrzymanie pensji na czas - mówi nam Monika Smulewicz, ekspertka prawa pracy, założycielka firmy HR na Szpilkach.

Krótszy czas pracy, ta sama pensja. "Taki bajer to dla siebie zachowajcie"

Krótszy czas pracy, ta sama pensja. "Taki bajer to dla siebie zachowajcie"

Źródło:
TVN24+

W sobotnim losowaniu Lotto żaden z graczy nie wytypował poprawnie sześciu liczb. Oznacza to, że w najbliższym losowaniu do wygrania będzie 14 milionów złotych. Dwie szóstki padły natomiast w Lotto Plus. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 24 maja 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Lotto. Dwie szóstki w Lotto Plus

Rośnie kumulacja w Lotto. Dwie szóstki w Lotto Plus

Źródło:
tvn24.pl

W sprzedaży są krajowe truskawki. Ich cena pozostaje wysoka ze względu na majowe chłody i lokalne przymrozki - zauważył ekspert rynku hurtowego w Broniszach Maciej Kmera. Dodał, że wkrótce poprawa pogody zwiększy podaż, co w efekcie może obniżyć ich cenę.

Drogie jak polskie truskawki. "Może nastąpi ich wysyp"

Drogie jak polskie truskawki. "Może nastąpi ich wysyp"

Źródło:
PAP

W okresie największej prosperity w Polsce powstawało nawet 30 galerii handlowych rocznie. W niektórych miastach podczas dwudziestominutowego spaceru można minąć cztery. Ale coś się zacięło. - Kryzys rozpoczęła pandemia, ale możemy też mówić o przesyceniu tego rodzaju sklepami. Powstały wszędzie tam, gdzie mogły powstać, uruchamiając "bratobójczą" konkurencję. Myślę, że to jest źródło dzisiejszych kłopotów - mówi prof. Marek Nowak, socjolog z UAM.

Były "miastami w pigułce", a teraz padają. Co dalej z galeriami?

Były "miastami w pigułce", a teraz padają. Co dalej z galeriami?

Źródło:
TVN24+

27 czerwca ruszy pierwszy pociąg PKP Intercity z Warszawy do Rijeki - chorwackiego miasta portowego na wzgórzach. Na zwiedzających czeka wiele atrakcji: od fascynujących muzeów i zabytkowych świątyń po tętniącą życiem promenadę Korzo.

Pociągiem do Rijeki. Atrakcje chorwackiego miasta

Pociągiem do Rijeki. Atrakcje chorwackiego miasta

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot padła jedna główna wygrana. Nagroda w wysokości ponad 37 milionów euro trafi do gracza ze Słowenii. Oto liczby, które padły 23 maja 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Kumulacja w Eurojackpot rozbita

Źródło:
Lotto.pl

Decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie obniżki stóp procentowych przełożyła się na niższe oprocentowanie lokat i kredytów hipotecznych - ocenił prezes Związku Banków Polskich Tadeusz Białek. Wskazał też na dysproporcję pomiędzy kredytami a depozytami w bankach.

Banki reagują na obniżkę stóp. Dobre wieści dla kredytobiorców

Banki reagują na obniżkę stóp. Dobre wieści dla kredytobiorców

Źródło:
PAP

- Naprawdę wchodzi pan w podatki? Wczoraj się pan na tym poślizgnął w rozmowie ze Sławomirem Mentzenem - stwierdził podczas debaty kandydatów na prezydenta RP Rafał Trzaskowski. Popierany przez Prawo i Sprawiedliwość Karol Nawrocki zapytał kandydata Platformy Obywatelskiej, jakie daniny zostaną podniesione, gdy ten zostanie głową państwa.

"Chyba pan żartuje. Wczoraj się pan na tym poślizgnął"

"Chyba pan żartuje. Wczoraj się pan na tym poślizgnął"

Źródło:
tvn24.pl

Francuski "Le Figaro" opisuje w piątek Polskę jako kraj odnoszący sukcesy gospodarcze i rozwijający obronność, co - jak podkreśla dziennik - czyni ją "jednym z krajów kluczowych" dla równowagi w Europie. Gazeta zastanawia się, czy wynik wyborów prezydenckich może zagrozić "tej imponującej trajektorii".

Polska na "imponującej" trajektorii. Jedno "pytanie jest aktualne"

Polska na "imponującej" trajektorii. Jedno "pytanie jest aktualne"

Źródło:
PAP

Bułgaria jest na dobrej drodze do uzyskania zgody Unii Europejskiej na wejście do strefy euro - donosi w piątek Bloomberg. Według agencji przyjęcie wspólnej waluty mogłoby nastąpić na początku 2026 roku.

Kolejny kraj może wkrótce dołączyć do strefy euro

Kolejny kraj może wkrótce dołączyć do strefy euro

Źródło:
tvn24.pl

Rekomenduję nałożenie taryfy celnej na Unię Europejską na poziomie 50 procent od 1 czerwca 2025 - napisał w mediach społecznościowych prezydent USA Donald Trump.

Trump ostro o Unii Europejskiej. Zapowiedź w sprawie ceł

Trump ostro o Unii Europejskiej. Zapowiedź w sprawie ceł

Źródło:
PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapytał w mediach społecznościowych popieranego przez Prawo i Sprawiedliwość kandydata na prezydenta Polski Karola Nawrockiego o wysokie cła, których nałożenie na Unię Europejską "rekomenduje" Donald Trump.

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

Sikorski ma pytanie do Nawrockiego

Źródło:
tvn24.pl

Osoby zawierające umowę ubezpieczenia OC będą miały prawo do wyrażenia zgody na komunikację elektroniczną z zakładem ubezpieczeń w zakresie informacji dotyczących ubezpieczenia na kolejny okres w całym okresie trwania umowy - przewiduje projekt nowelizacji ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych.

Zmiana dla właścicieli aut. Jest projekt

Zmiana dla właścicieli aut. Jest projekt

Źródło:
PAP

Chiński koncern motoryzacyjny BYD po raz pierwszy prześcignął Teslę pod względem sprzedaży samochodów elektrycznych w Europie – wynika z najnowszego raportu firmy analitycznej JATO Dynamics. To symboliczny moment dla rynku, który przez lata był zdominowany przez amerykańskiego giganta.

Tesla przegrywa na "kluczowym polu bitwy"

Tesla przegrywa na "kluczowym polu bitwy"

Źródło:
tvn24.pl

PKO BP, ING Bank Śląski, Santander Consumer Bank, Nest Bank - w tych czterech instytucjach finansowych zaplanowano prace serwisowe w najbliższych dniach. Dostęp do konta może być utrudniony, lepiej zaopatrzyć się więc w gotówkę.

Lepiej mieć przy sobie gotówkę. Banki ostrzegają

Lepiej mieć przy sobie gotówkę. Banki ostrzegają

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent USA Donald Trump po raz kolejny ostrzegł koncern Apple, tym razem w social mediach, że jeśli gigant nie przeniesie produkcji iPhone'ów do Stanów Zjednoczonych, to nałoży na koncern dodatkowe daniny. Komentatorzy oceniają to jako zaostrzenie sporu pomiędzy Trumpem a szefem Apple, Timem Cookiem.

Spór się zaostrza. Trump grozi gigantowi

Spór się zaostrza. Trump grozi gigantowi

Źródło:
PAP