"Szef przywitał mnie: z d...y wyciągnij ten telefon". Rewolucja w kolejnych krajach

Źródło:
tvn24.pl
Dość wolnej amerykanki z polską pracą zdalną
Dość wolnej amerykanki z polską pracą zdalnąTVN24
wideo 2/4
Dość wolnej amerykanki z polską pracą zdalnąTVN24

Telefony, smsy, wiadomości z pracy w czasie wolnym, w tym na urlopie. - Rozwój technologiczny i upowszechnienie pracy zdalnej sprawiły, że nierzadko zaciera się granica między życiem zawodowym a prywatnym - komentuje mecenas Monika Wieczorek. Skutki? Stres, problemy zdrowotne i rodzinne. Rozwiązaniem ma być wprowadzenie tak zwanego prawa do odłączenia się, które obowiązuje już w kilku krajach. Czy możemy liczyć na nie także w Polsce?

To problem, który kojarzymy z pracą w korporacjach, agencjach reklamowych, może w mediach. Ale okazuje się, że dotyczy też innych branż.

Maria, nauczycielka: - Rodzice piszą, kiedy im się podoba i mają pretensje, że odczytałam, ale nie odpowiedziałam od razu. Wiadomość wpadła na przykład w piątek popołudniu, a odpowiedź "dopiero" w poniedziałek.

Oliwia, do niedawna pracownica lombardu: - Dzień wolny od pracy? Tylko pomarzyć! Byłam bombardowana wiadomościami i telefonami od kierownictwa czy pracowników. Rano otwierałam oczy i już miałam dziesiątki nieodebranych. Raz dostałam smsa, gdzie jest czajnik.

Dagmara, pracuje na uczelni: - Moja promotorka potrafiła dzwonić w święta, albo np. o godzinie 21. A moje ulubione to jak przychodził mail, a po 5 minutach dostawałam na messengerze wiadomość: "Obczaj maila w wolnej chwili".

Czy były to sprawy niecierpiące zwłoki? Wszystkie rozmówczynie odpowiadają, że nie. Nic by się nie stało, gdyby do tematu wróciły kolejnego, pracującego dnia.

Czytaj także: Nowy dzień wolny od pracy? Jest apel>>>

Frustracja, stres, wypalenie

Problem niemal nieustającego kontaktu z pracą za pośrednictwem telefonów, maili, komunikatorów internetowych jest coraz poważniejszy.

- Ciągły kontakt ze strony pracodawcy rzadko kiedy bywa motywujący - podkreśla Iwona Golonko, psycholożka biznesu. - Pracownik jest w ciągłym stanie oczekiwania, podnosi się poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu. Trudno w takich warunkach odpocząć.

Dostrzegają to także ustawodawcy. Ostatnio - w Australii. Pod koniec sierpnia weszło tam w życie tzw. prawo do odłączenia się. Nowe przepisy chronią osoby, które odmawiają monitorowania informacji, czytania wiadomości i reagowania na sygnały od swoich pracodawców poza godzinami pracy. Podobne przepisy, dające pracownikom swobodę w wyłączaniu urządzeń mobilnych poza pracą, obowiązują już we Francji, Belgii czy Hiszpanii i niektórych innych krajach Unii Europejskiej. Przed dwoma laty o wprowadzenie ich także w Polsce apelował związek zawodowy Związkowa Alternatywa. Jak dotąd - bezskutecznie.

Temat zajmuje też unijnych urzędników. Parlament Europejski jeszcze w styczniu 2021 r. przyjął rezolucję, w której wzywał Komisję Europejską do przyjęcia dyrektywy ustanawiającej takie prawo dla wszystkich pracowników korzystających z narzędzi cyfrowych do celów zawodowych. Ale specjaliści zwracają uwagę, że nie chodzi tylko o wyłączenie komórki czy niezaglądanie do maila. Problemem jest przytłoczenie pracą, a ciągłe sprawdzanie wiadomości to tylko symptom.

- Już dzisiaj prawo pracy zakazuje przeciążania pracą, naruszania prywatności pracowników i przewiduje obowiązek wynagrodzenia za nadgodziny w pieniądzu lub czasie wolnym - komentuje mecenas Monika Wieczorek. - Ale rozwój technologiczny i upowszechnienie pracy zdalnej sprawiły, że nierzadko zaciera się granica między życiem zawodowym a prywatnym. Coraz częściej obserwujemy związane z tym negatywne skutki psychologiczne, w tym nadmierną presję bycia w ciągłej gotowości do świadczenia pracy, frustrację, stres i wypalenie zawodowe. Potrzebujemy więc prawnego wzmocnienia standardów i prawo do bycia offline jest idealną odpowiedzią na te potrzeby.

Czy świat się zawali?

Czasami potrzeba ciągłego kontaktu z pracownikami przybiera skrajne formy. Tak było w przypadku Macieja.

- Kiedyś szef dzwonił do mnie o ósmej rano, a że byłem już w drzwiach biura, to nie odebrałem. Minutę później spotkałem go na korytarzu, a ten przywitał mnie przy wszystkim ciepłymi słowami: z d...y wyciągnij ten telefon. Był to oczywiście telefon prywatny, bo służbowego przez lata się nie dorobiłem - mówi Maciej. Dodaje, że teoretycznie pracę zaczynał od dziewiątej.

Pracował w korporacji. Szef potrafił pisać smsy, wiadomości na komunikatorach albo dzwonić do pracowników przebywających na urlopie. W skrajnych przypadkach wzywał ich do powrotu. - Pytasz, czy ludzie wracali z wczasów? Oczywiście - komentuje.

Zadania zlecone w mailu miały być wykonywane natychmiast. Nieważne, że wiadomości przychodziły na przykład o 23. - Wtedy wszystko wydawało się ważne. Z innymi pracownikami sami potrafiliśmy usprawiedliwiać przełożonych: że może faktycznie coś jest pilnego, że może na serio nikt nie może nas zastąpić - stwierdza Maciej. - Otrzeźwienie przychodziło zawsze wtedy, gdy ktoś odmawiał pomocy przełożonemu w środku nocy czy w weekend: wtedy okazywało się, że niezrobiona przez nas rzecz leży i czeka na swoją kolej, a świat się nie zawalił.

Dzisiaj trudno mu uwierzyć, że mógł tak funkcjonować. Z konsekwencjami - m.in. zdrowotnymi - mierzył się przez kilka lat. Rozpadł się też jego związek.

- Nigdy nie było czasu dla drugiej osoby. Żyłem w ciągłym stresie, bo wiadomość o konieczności zrobienia czegoś mogła przyjść w każdej chwili - mówi. - Myślę, że w takich miejscach spirala nakręcona jest do tego stopnia, że ludzie zapominają o swoich życiach. Poświeciłem relację, po latach nie mam ani tamtej partnerki, ani tamtej pracy.

Telefon równa się panika

O konsekwencjach ciągłego bycia pod telefonem mówią też inni pracownicy. Na przykład Maria, która pracowała w branży farbiarskiej (praca w biurze i laboratorium).

- Niestety to doświadczenie zakończyło się dla mnie najgorszym scenariuszem - wypaleniem zawodowym i depresją - opowiada. - Telefony wywoływały we mnie lęk, panikę, bałam się, jakie będą konsekwencje nieodebrania. No i stres narastał tak mocno że miałam objawy somatyczne. Nabawiłam się nadwrażliwości jelit. 

- Wysłanie maila po godzinach pracy może wydawać się niewinne, jednak jako stała praktyka może utrwalać przekonanie w pracownikach, że jest oczekiwanie bycia w ciągłym kontakcie - komentuje mecenas Monika Wieczorek. Prawniczka uważa, że potrzebna jest zmiana mentalności. Po obu stronach. Zarówno pracodawcy jak i pracownicy muszą się nauczyć odłączania od pracy.

Shutterstock

Radczyni podkreśla, że już dziś pracownicy nie mają obowiązku odbierania telefonu, odczytywania smsów czy maili poza wyznaczonym czasem pracy, nadgodzinami czy dyżurem. - Niekiedy osoby przełożone naruszają te granice z braku wiedzy czy z powodu złych nawyków - uważa Wieczorek. - Dlatego pierwszym krokiem do zmiany tej sytuacji powinno być uprzejme, ale stanowcze stawianie granic, np. poprzez nieodpowiadanie na próby kontaktu, a już w godzinach pracy przeprowadzenie rozmowy, w której szczerze porozmawiamy o zlecaniu w ten sposób zadań.

Od rozmowy zaleca zacząć też Iwona Golonko. - Relacja szef-podwładny jest hierarchiczna, ale to nie znaczy, że nie może być partnerska. Niestety, dla ogromnej większości Polaków hierarchia wyklucza partnerstwo, tak jesteśmy wychowani. Ale warto próbować - podkreśla.

A co, jeśli rozmowa nie przynosi efektów? - Warto rozważyć kontakt z działem HR lub udanie się po pomoc prawną - stwierdza mec. Wieczorek.

Polska planuje przepisy

Czy wprowadzenie nowych przepisów pomoże uregulować sytuację? Reakcje w Australii były mieszane. Pojawiły się głosy, że przepisy negatywnie wpłyną na produktywność pracowników i konkurencyjność gospodarki.

Iwona Golonko też się nad tym zastanawia. - Czasem przełożony może zwracać się do pracownika w błahej sprawie, możliwej do rozwiązania na przykład kolejnego dnia roboczego. Ale wyobrażam sobie też sytuacje awaryjne, kiedy reakcja pracownika jest pilnie potrzebna - stwierdza. - Co wtedy? Pracodawca nie może zadzwonić? Jakie będą tego konsekwencje, jeśli ten brak kontaktu spowoduje jakieś straty?

Trwają prace nad unijną dyrektywną, która pomogłaby ujednolicić prawo do bycia offline w państwach członkowskich. Jak dowiadujemy się w Ministerstwie Pracy, Rodziny i Polityki Społecznej od od końca kwietnia do czerwca 2024 Komisja Europejska prowadziła konsultacje społeczne w tej sprawie. "W nieodległym czasie KE przedstawi najprawdopodobniej projekt dyrektywy, której celem ma być zajęcie się problematyką minimalnych norm i warunków dotyczących prawa do odłączenia się oraz minimalnych wymogów dotyczących telepracy w całej Unii" - czytamy.

"Polska będzie aktywnie uczestniczyć w pracach nad przedmiotowym projektem w celu jak najszybszego uregulowania tej tematyki na szczeblu unijnym, a następnie wdrożenia go do krajowego porządku prawnego" - wyjaśnia resort. Jakie przepisy mogą się w niej znaleźć?

- Planuje się między innymi wprowadzenie obowiązku ustanowienia przez pracodawców praktycznych ustaleń dotyczących wyłączania narzędzi cyfrowych, służących do pracy, wprowadzenia obiektywnych systemów umożliwiających pomiar przepracowanego czasu, czy też przeszkolenia pracowników w tym zakresie - wymienia mecenas Monika Wieczorek. - Co szczególnie ważne, osobie, wobec której naruszono prawo do bycia offline, ma przysługiwać odszkodowanie. To dobre rozwiązania. Cieszy mnie też to, że w planach jest wzmocnienie zakazu dyskryminacji i zakazu działań odwetowych w sytuacjach, w których osoba chce wykonywać swoje prawo do bycia offline.

I dodaje: - Zagrożenia dla prywatności pracowników są dzisiaj tak poważne, że potrzebujemy szczegółowych przepisów z konkretnymi obowiązkami.

Imiona niektórych bohaterów zostały zmienione

Autorka/Autor:Natalia Szostak

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Grand Warszawski / Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Cła Donalda Trumpa mogą spowodować globalne straty w eksporcie sięgające 337 miliardów dolarów - szacują eksperci. Taryfy mają dotknąć najmocniej Wietnam, Meksyk, Kanadę, Tajlandię oraz Koreę Południową.

Setki miliardów strat. Niepokojące szacunki

Setki miliardów strat. Niepokojące szacunki

Źródło:
PAP

Komisja Europejska przedstawiła propozycję ceł na import z USA o wartości 72 miliardów euro - przekazał unijny komisarz do spraw handlu Marosz Szefczovicz. Wcześniej Waszyngton zapowiedział nałożenie 30-procentowych stawek na import z Unii Europejskiej.

Odwet za działania Trumpa. Nowy plan Brukseli

Odwet za działania Trumpa. Nowy plan Brukseli

Źródło:
PAP

Trzy miesiące po "dniu wolności" Donalda Trumpa, czyli od ogłoszenia ceł, zagraniczne rządy nadal nie wiedzą, jakie są cele prezydenta USA - zaznacza "New York Times". Z kolei gazeta "Wall Street Journal" zastanawia się, czy Trumpowi czasem nie chodzi o wyrównywanie osobistych rachunków.

Media: zagraniczne rządy nie wiedzą, o co chodzi Donaldowi Trumpowi

Media: zagraniczne rządy nie wiedzą, o co chodzi Donaldowi Trumpowi

Źródło:
PAP

Moskiewski sąd orzekł, że aktywa amerykańskiej firmy Glavprodukt zostaną przekazane państwu rosyjskiemu - podał Reuters, powołując się na agencję TASS. Decyzja kończy trwający od miesięcy spór prawny dotyczący producenta konserw.

Rosja przejmuje amerykańską firmę. To pierwszy taki przypadek

Rosja przejmuje amerykańską firmę. To pierwszy taki przypadek

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Producent sprzętu sportowego wydał ostrzeżenie przed śpiworem dla dzieci z powodu potencjalnego zagrożenia uduszeniem. Wadliwy produkt został wycofany ze sprzedaży.

Produkt dla dzieci wycofany ze sprzedaży. Zagrożenie uduszeniem

Produkt dla dzieci wycofany ze sprzedaży. Zagrożenie uduszeniem

Źródło:
tvn24.pl

Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) oficjalnie notyfikowały projekt inwestycyjny pierwszej w Polsce elektrowni jądrowej do Komisji Europejskiej. To niezbędny krok w celu realizacji inwestycji.

Budowa elektrowni atomowej w Polsce. "Ważny kamień milowy"

Budowa elektrowni atomowej w Polsce. "Ważny kamień milowy"

Źródło:
PAP

Kopenhaga to najlepsze miasto do życia w 2025 roku - wynika z rankingu przygotowanego przez Economist Intelligence Unit. Mieszkańcy cenią sobie stolicę Danii za punktualność w komunikacji, czystość, a także łatwo dostępne i na wysokim poziomie usługi - wskazał portal stacji BBC.

"Wszystko działa jak w zegarku". Tu żyje się najlepiej

"Wszystko działa jak w zegarku". Tu żyje się najlepiej

Źródło:
BBC

Ogromny napływ zagranicznych turystów do Hiszpanii skutkuje tym, że coraz częściej lokalna ludność nie może sobie pozwolić na wakacje we własnym kraju. W zeszłym roku na wypoczynek w hiszpańskich kurortach skusiło się o 800 tysięcy Hiszpanów mniej niż rok wcześniej.

"Ceny wzrosły skandalicznie". Nie mogą sobie pozwolić na wakacje we własnym kraju

"Ceny wzrosły skandalicznie". Nie mogą sobie pozwolić na wakacje we własnym kraju

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Osoby oszukane w programie Czyste Powietrze mogą spodziewać się w niedługim czasie pakietu rozwiązań - przekazała prezes Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) Dorota Zawadzka-Stępniak.

Pakiet dla oszukanych. Bez tego "nie przebrniemy"

Pakiet dla oszukanych. Bez tego "nie przebrniemy"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeronimo Martins Polska, właściciel Biedronki, 32 firmy transportowe oraz osiem osób usłyszało zarzuty od Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) w związku z podejrzeniem zmowy na rynku pracy. Miała ona uniemożliwiać przechodzenie kierowców pomiędzy firmami transportowymi, które obsługiwały centra dystybucyjne Biedronki.

Właściciel Biedronki z zarzutami. Podejrzenie zmowy na rynku pracy

Właściciel Biedronki z zarzutami. Podejrzenie zmowy na rynku pracy

Źródło:
PAP

Rzecznik Praw Obywatelskich zaapelował do resortu infrastruktury o pochylenie się nad problemem kierowców, którzy w niektórych parkometrach nie mogą zapłacić za postój pojazdu gotówką. Jak wyjaśnił RPO, skutkuje to wezwaniami do zapłaty kary za brak biletu.

"Pułapka" na kierowców. Apel do ministra

"Pułapka" na kierowców. Apel do ministra

Źródło:
tvn24.pl

Prezes Nvidii Jensen Huang ostrzega, że sztuczna inteligencja może prowadzić do utraty miejsc pracy, "jeśli światu skończą się pomysły".

"Niektóre miejsca pracy znikną". Prezes giganta ostrzega

"Niektóre miejsca pracy znikną". Prezes giganta ostrzega

Źródło:
CNN

Nowa ustawa medialna została przekazana do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ale wciąż jest konsultowana między resortami - przekazał wiceminister kultury Maciej Wróbel. Przyznał, że wciąż trwa dyskusja dotycząca źródeł finansowania mediów publicznych, w tym kwestii abonamentu rtv.

Abonament rtv do likwidacji? "Archaiczny podatek"

Abonament rtv do likwidacji? "Archaiczny podatek"

Źródło:
PAP

Cena bitcoina przekroczyła poziom 120 tysięcy dolarów. To kolejna granica pokonana w ostatnich dniach przez najpopularniejszą kryptowalutę na świecie. Inwestorzy obstawiają polityczne decyzje, które będą korzystne dla branży w tym tygodniu.

Rajd bitcoina. Rekord wszech czasów

Rajd bitcoina. Rekord wszech czasów

Źródło:
Reuters

W 2024 roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na przedsiębiorców kary w wysokości blisko miliarda złotych - przekazał prezes UOKiK Tomasz Chróstny. - Potrafimy być bardzo konsekwentni i stanowczy - dodał.

Posypały się kary. Kwota jest potężna

Posypały się kary. Kwota jest potężna

Źródło:
PAP

Zapowiedziane przez Donalda Trumpa 30-procentowe cła na eksport południowoafrykańskich produktów, w tym cytrusów, wołowiny i wina, wpłynie dotkliwie na białych właścicieli farm - ocenia rząd w Pretorii.

Skutki decyzji Trumpa mogą być dotkliwe

Skutki decyzji Trumpa mogą być dotkliwe

Źródło:
PAP

Zwyczajowe ataki wymierzone w homoseksualistów, imigrantów i Unię Europejską najwyraźniej przestają działać - pisze brytyjski tygodnik "Economist", dodając, że jednocześnie otocznie gospodarcze przestaje sprzyjać rządowi premiera Węgier Viktora Orbana.

Kłopoty Orbana. "Węgierska gospodarka zmierza donikąd"

Kłopoty Orbana. "Węgierska gospodarka zmierza donikąd"

Źródło:
PAP

Unia Europejska przedłuży zawieszenie środków odwetowych wobec USA do początku sierpnia - zapowiedziała w niedzielę przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Planowo miały one wejść w życie w nocy z poniedziałku na wtorek. Jednocześnie zdystansowała się od pomysłu użycia nowego unijnego instrumentu przeciwdziałania przymusowi gospodarczemu (ACI).

Jest reakcja UE na zapowiedzi Trumpa. "Jeszcze nie jesteśmy na tym etapie"

Jest reakcja UE na zapowiedzi Trumpa. "Jeszcze nie jesteśmy na tym etapie"

Źródło:
PAP, Reuters

Sztuczna inteligencja jest regularnie wykorzystywana przez blisko 70 procent badanych Polaków - wynika z raportu firmy KPMG. Jednocześnie ponad 50 procent nie ujawnia, że korzysta z takiego narzędzia. Mimo że, chętnie korzystamy, to jesteśmy nieufni wobec niej. Zaufanie do sztucznej inteligencji zadeklarowało 41 proc. respondentów z Polski – to mniej niż średnia światowa.

Używamy jej w pracy na potęgę, ale się do tego nie przyznajemy

Używamy jej w pracy na potęgę, ale się do tego nie przyznajemy

Źródło:
PAP

Wojanek to popularny wśród dzieci napój sygnowany przez znanego twórcę internetowego. Eksperci w zakresie żywienia mówią, że można go porównać do lodów Ekipy - to średniej jakości produkt, którego główną siłą jest rozbuchany marketing. - Wiadomo, że youtuberzy to maszynka do promocji wszystkiego, mogliby jednak bardziej odpowiedzialnie wybierać, co chcą firmować - stwierdza dietetyczka Marta Kostka.

Schodzi na pniu jak lody Ekipy. "To dlatego nie chwalą się składem"

Schodzi na pniu jak lody Ekipy. "To dlatego nie chwalą się składem"

Źródło:
tvn24.pl

W środku wakacyjnego sezonu Unia Europejska bierze na celownik opłaty za bagaż podręczny. Parlament chce ukrócić dodatkowe koszty, a linie lotnicze biją na alarm - bilety mogą podrożeć. To jednak nie koniec ich kłopotów: europejscy regulatorzy baczniej przyglądają się takim praktykom jak pobieranie opłat za nadbagaż tuż przed odlotem.

Mała walizka, duży spór. "Jak nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze"

Mała walizka, duży spór. "Jak nie wiadomo, o co chodzi, zazwyczaj chodzi o pieniądze"

Źródło:
TVN24+