Przy bramie wjazdowej do stadniny koni w Janowie Podlaskim (woj. lubelskie) trwa protest pracowników, którzy nie zgadzają się na nowego prezesa. Dowiedzieli się - co potwierdziła sama zainteresowana w rozmowie z naszym reporterem oraz podał oficjalnie Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa - że funkcję powierzono Hannie Sztuce, która w listopadzie 2021 roku objęła kierownictwo w stadninie w Białce. Rozmowy z protestującymi, które odbywały się we wtorek, nie przyniosły porozumienia. Mają być kontynuowane w czwartek.
- Rano się dowiedzieliśmy, że zmieniają nam prezesa. Po prostu, z dnia na dzień. Miała przyjechać tak zwana "kontrol", a jednak okazało się, że to nowa prezes - powiedział w poniedziałek przed kamerą TVN24 Mariusz Kwiatkowski, pracownik stadniny koni w Janowie Podlaskim oraz przedstawiciel tamtejszych związków zawodowych.
W poniedziałek (13 marca) pracownicy zorganizowali przy bramie wjazdowej protest. Napisali na transparencie "Książka służy do nauki, Janów nie dla Sztuki".
O tym, kto ma objąć funkcję, dowiedzieli się nieoficjalnie
Nową prezes - jak się nieoficjalnie dowiedzieli - ma bowiem zostać Hanna Sztuka, która w listopadzie 2021 roku objęła kierownictwo w stadninie w Białce.
Od września 2020 roku prezesem stadniny był Lucjan Cichosz - były senator i poseł PiS, który z zawodu jest lekarzem weterynarii. Był piątym prezesem stadniny po 2016 roku, po odwołaniu wieloletniego prezesa Marka Treli.
- Mamy dość zmian. Przez dwa i pół roku była cisza i spokój. Wychodziliśmy na plus. Wszystko w miarę funkcjonowało. Może mieliśmy troszkę słabsze aukcje, ale cała firma zebrała się i dała radę – mówił nam Mariusz Kwiatkowski.
Liczyli, że nowym prezesem zostanie dotychczasowy zastępca
Dodał, że Lucjan Cichosz zrezygnował, bo ma już swoje lata. - Wiadomo, że nie będziemy trzymać prezesa, który idzie sobie po prostu na zasłużoną emeryturę - podkreślał Kwiatkowski.
Podkreślał, że pracownicy liczyli, iż nowym prezesem zostanie dotychczasowy zastępca Lucjana Cichosza. I taka zmiana zostanie zaakceptowana przez Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
- Lucjan Cichosz - tak jak nam obiecał - wziął zastępcę, który jest lekarzem weterynarii i zna się bardzo dobrze na hodowli koni. Dzisiaj niestety, po półtora miesiąca, musiał zrezygnować - stwierdził nasz rozmówca.
Zapowiadają, że będą pilnować bramy również w nocy
Protestujący zapowiedzieli, że nie wpuszczą Hanny Sztuki na teren stadniny i będą pilnować bramy. Również w nocy.
Wysłaliśmy pytania do KOWR. Na razie odpowiedzi brak.
Hanna Sztuka potwierdziła informację o objęciu stanowiska
Naszemu reporterowi Mateuszowi Grzymkowskiemu udało się natomiast skontaktować z Hanną Sztuką, która potwierdziła objęcie stanowiska kierowniczego w stadninie.
- W tym miejscu widzę mniej więcej 20-30 osób i wiem, że nie każdy przez tę bramę przejedzie. Przede wszystkim sama Hanna Sztuka, która jest już formalnie od dzisiaj prezesem tej znanej i słynnej na całym świecie stadniny koni - stwierdził w relacji na żywo.
Zapytana, co sądzi o proteście, odparła że nic
Hanna Sztuka powiedziała naszemu reporterowi, że nie będzie już pełniła żadnej funkcji w stadninie w Białce, natomiast nowe stanowisko ma objąć w ciągu najbliższych dni.
Zapytana o to, kiedy się wybiera do stadniny w Janowie odpowiedziała, że nie będzie to ani dziś, ani jutro. A gdy nasz reporter spytał, co sądzi o proteście, odparła że nic. Stwierdziła, że propozycję kierowania stadniną dostała z Ministerstwa Rolnictwa. Nie powiedziała konkretnie od kogo.
Protest trwa, KOWR oficjalnie informuje o powołaniu nowej prezes stadniny
We wtorek (14 marca) protest nadal trwał. Natomiast o powołaniu Hanny Sztuki na stanowisko oficjalnie poinformował w komunikacie Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa.
"W związku ze złożoną rezygnacją, (KOWR -red) odwołał ze stanowiska Prezesa Zarządu Spółki Lucjana Cichosza i w jego miejsce powołał na to stanowisko Hannę Sztukę – czytamy w komunikacie.
Nowa prezes mówi, że stadnina ma najgorszy wynika ze wszystkich spółek KOWR
Nowa prezes w rozmowie z Polską Agencją Prasową prasową powiedziała - odnosząc się do swoich planów na nowym stanowisku - że potrzebuje najpierw trochę czasu, aby zapoznać się z sytuacją w spółce, która – jak oceniła - nie jest dobra.
- Dlatego, że Janów Podlaski ma obecnie najgorszy wynik ze wszystkich spółek należących do Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa – jest na ostatnim miejscu – stwierdziła.
Poprzedni prezes twierdzi, że protest świadczy o zdeterminowaniu pracowników
Zmian kadrowych w stadnie nie chce zaś komentować dotychczasowy prezes Lucjan Cichosz, który w rozmowie z PAP odnosząc się do protestu pracowników stwierdził, że "świadczy to tylko o ich zdeterminowaniu".
Stadnina w Janowie Podlaskim jest najstarszą państwową stadniną koni w Polsce. Zgodnie z informacją zamieszczoną na jej stronie ma obecnie 16 stajni, w których przebywa 295 koni czystej krwi oraz 700 sztuk bydła.
Przedstawiciele KOWR przyjechali na rozmowy
Po godzinie 14.30 do stadniny przyjechali przedstawiciele KOWR, żeby porozmawiać z niezadowolonymi pracownikami.
- Zmiana jest naturalną rzeczą w procesie działania spółek - powiedziała przed bramą do stadniny Dominika Walczak, rzecznik KOWR.
Po godzinie 16.00 poinformowano, że rozmowy nie przyniosły porozumienia. Mediacje będą kontynuowane w czwartek, 16.03. - Rozważamy różne scenariusze, jesteśmy w trakcie rozmów - powiedziała Dominika Walczak, rzeczniczka Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24