Marek Gawlik odchodzi ze stadniny w Janowie Podlaskim. Były już prezes zarządzał placówką przez pięć miesięcy. Był czwartym szefem stadniny od 2016 roku.
Marek Gawlik pytany przez reporterkę TOK FM o przyczyny złożenia dymisji, powiedział jedynie, że "formuła współpracy się wyczerpała". Informację o jego odejściu wcześniej podał na Facebooku magazyn poświęcony koniom arabskim - "Araby Magazine". Doniesienia o rezygnacji prezesa potwierdziła również w rozmowie z reporterką TVN24 Anna Stojanowska - doradca ds. hodowli koni w stadninie. Jak mówiła, o odejściu dowiedziała się bezpośrednio od Gawlika.
Nowym prezesem ma być Lucjan Cichosz, były senator i poseł Prawa i Sprawiedliwości - informacja ta nie została jednak jeszcze potwierdzona.
Piąty szef w Janowie
Będzie to piąty prezes od odwołania ze stanowiska w 2016 roku Marka Treli. Jak podawały Fakty TVN, Janów Podlaski zmienił się nie do poznania po przejęciu władzy przez PiS i zwolnieniu ze stanowiska Treli. Wraz z doświadczonym hodowcą i gospodarzem stadnina straciła też międzynarodowe kontakty, bez których w świecie znawców koni poruszać się trudno. Trela doradza teraz w sprawach hodowlanych królowi Jordanii.
Podczas - za każdym razem krótkich - rządów kolejnych trzech prezesów po prezesie Treli, każda kolejna aukcja Pride of Poland pokazywała, jak jest źle. Wpływy z aukcji w 2015 r. wyniosły 4 miliony euro, a w 2018 r. było to zaledwie 264 tysiące euro. Odbicie z 2019 roku, kiedy zanotowano 1,4 miliona euro zysku, tylko zmniejszyło straty.
Aukcje "Pride of Poland"
Podczas sierpniowej aukcji koni arabskich czystej krwi "Pride of Poland" w Janowie Podlaskim (Lubelskie) klacz Perfinka wyhodowana w stadninie koni w Białce została sprzedana za 1 milion 250 tysięcy euro. Z 21 wystawionych koni zostało sprzedanych 10. Łączna kwota z ich sprzedaży wyniosła 1 milion 767 tysięcy euro.
W ubiegłym roku na aukcji "Pride of Poland" wylicytowano 14 koni za łączną kwotę 1 mln 396 tys. euro. Najwyższą cenę - 400 tys. euro - osiągnęła pięcioletnia, siwa klacz Galerida wyhodowana w Michałowie. Sześć koni nie osiągnęło wtedy na licytacji zakładanej przez właścicieli ceny minimalnej i nie zostało sprzedanych.
Rekordowa jak dotychczas kwota na aukcji "Pride of Poland" padła w 2015 roku. Wówczas za 1,4 mln euro została sprzedana 10-letnia siwa klacz Pepita, wyhodowana w stadninie janowskiej.
Źródło: TVN24, TOK FM, Facebook
Źródło zdjęcia głównego: TVN24