Najpierw ogierek, a po trzech dniach klaczka. W Roztoczańskim Parku Narodowym (Lubelskie) przyszły na świat pierwsze w tym roku źrebaki konika polskiego. Ta rasa jest tu obecna od 1982 roku. Jej przedstawiciele są już najbardziej znanymi mieszkańcami Roztocza.
- Rok 2022 można nazwać w Roztoczańskim Parku Narodowym rokiem konika polskiego. Niemal 40 lat temu, dokładnie 16 lipca 1982 roku, sprowadzone zostały do nas pierwsze zwierzęta tej rasy. Były to cztery klacze - Husaria, Moda, Tuba, Hanula oraz jeden ogier – Mohacz. Przywieziono je ze stadniny w miejscowości Racot na terenie dzisiejszego województwa wielkopolskiego – mówi Paweł Marczakowski z Ośrodka Edukacyjno-Muzealnego w RPN.
Dodaje, że zaczątek pierwszego tabunu koników polskich wypuszczono do niewielkiej, bo nieco ponad 40-hektarowej, "Ostoi" w okolicach Stawów Echo.
Pierwsze młode urodziły się tu 39 lat temu
- W 1983 roku urodziły się pierwsze źrebaki - ogierki Mszar i Modrzew oraz klaczka Trzmielina – wspomina.
Dziś konik polski jest najbardziej znanym mieszkańcem Roztocza. Jego wizerunek widnieje też w logo parku.
Czytaj też: Przepędzili koniki polskie przez Dolinę Narwi
- Wygrodzony obszar hodowli rezerwatowej liczy obecnie około 200 hektarów. Przez te prawie 40 lat, do końca 2021 roku urodziło tam 215 źrebiąt – zaznacza Paweł Marczakowski.
Pod koniec stycznia pojawiło się kolejne pokolenie.
Zobaczył nie jednego, a dwa źrebaki
- W nocy z poniedziałku na wtorek, 24-25 stycznia, na świat przyszedł ogierek - od klaczy Herpii i ogiera Hoczyna. Ze względu na niesprzyjające warunki pogodowe oraz na to, że nie chciałem niepotrzebnie niepokoić zwierząt, odłożyłem wizytę w "Ostoi" do czwartku. Jakież było moje zdziwienie, gdy właśnie w czwartek wczesnym rankiem zobaczyłem w ostoi nie jednego, lecz dwa źrebaki – opowiada nasz rozmówca.
Okazało się, że nad ranem oźrebiła się kolejna klacz. - Tym razem na świat przyszła klaczka - od klaczy Tylawy P i ogiera Hoczyna.
Ogierek jest więc 216., a klaczka 217. źrebakiem, który urodził się w naszej hodowli rezerwatowej – mówi Marczakowski.
Łagodne zimy, więc młode rodzą się wcześniej
Jak przekonuje kierownik Ośrodka Hodowli Zachowawczej w RPN Jan Słomiany, tegoroczne młode przyszły na świat dość wcześnie. – Zazwyczaj klacze źrebią się w marcu. Ostatnio mamy jednak łagodne zimy, więc to się zmienia – mówi.
- Obecnie stado rezerwatowe liczy, łącznie z dwójką młodych, 18 koników. Natomiast w hodowli stajennej we Floriance mamy około 50 sztuk. Tam do tej pory urodziły się 203 źrebięta – zaznacza Jan Słomiany.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Foto i Natura Paweł Marczakowski