Śmierć trzech młodych mężczyzn na Dolnym Śląsku. Wyjaśnienia policji przed sejmową komisją są niewystarczające

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP
"Polki i Polacy muszą czuć się bezpiecznie. Interwencje policji nie mogą się tak kończyć"
"Polki i Polacy muszą czuć się bezpiecznie. Interwencje policji nie mogą się tak kończyć"TVN 24
wideo 2/19
"Polki i Polacy muszą czuć się bezpiecznie. Interwencje policji nie mogą się tak kończyć"TVN 24

We wtorek na Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych przedstawiciele policji i MSWiA przekazywali informacje o toczących się postępowaniach w sprawach śmierci trzech młodych mężczyzn, do których doszło po interwencjach dolnośląskich policjantów. Mimo wielu zadanych pytań nadal niewyjaśniona została sprawa całości nagrania z interwencji funkcjonariuszy w mieszkaniu 29-letniego Łukasza z Wrocławia. - Komisja przekaże marszałek Sejmu Elżbiecie Witek, że temat poruszany na komisji powinien stać się przedmiotem plenarnego posiedzenia Sejmu – poinformował przewodniczący komisji Wiesław Szczepański (Lewica).

Wtorkowe posiedzenie komisji, poświęcone działaniom policji na Dolnym Śląsku, było już kolejnym w tej sprawie. Przypomnijmy, na przełomie lipca i sierpnia, w odstępie ledwie tygodnia, bezpośrednio po policyjnych interwencjach życie straciło trzech młodych mężczyzn: 34-letni Bartosz z Lubina oraz 29-letni Łukasz i 25-letni Dmytro - obaj mieszkający we Wrocławiu.

ZOBACZ W TVN24 GO: RESORT SIŁOWY. "TO ZAPIS 40-MINUTOWEJ KAŹNI" >>>

Pod koniec września w posiedzeniu Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych uczestniczyli członkowie rodziny Łukasza i 34-letniego Bartosza z Lubina, razem ze swoimi pełnomocnikami. Komisja miała zaopiniować wniosek Koalicji Obywatelskiej o przedstawienie, na posiedzeniu Sejmu, informacji o toczących się postępowaniach w sprawach śmierci trzech młodych mężczyzn po interwencjach dolnośląskich policjantów. Wówczas, na posiedzeniu komisji, nie pojawił się jednak żaden przedstawiciel policji i MSWiA.

Bliscy zmarłych mężczyzn byli oburzeni. Podobnie ich pełnomocnicy i posłowie KO zaangażowani w sprawę. W Sejmie zorganizowali wówczas konferencję.

Konferencja posłów KO i członków rodzin dwóch zmarłych mężczyzn
Konferencja posłów KO i członków rodzin dwóch zmarłych mężczyznTVN24

Przedstawiciele policji na komisji

12 października członkowie rodzin nie pojawili się na komisji. Pełnomocnicy przekazali, że bliscy Bartosza i Łukasza zastosowali się do prośby ze strony rządowej, aby nie uczestniczyć w posiedzeniu.

We wtorek na początku głos zabrał wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik. Jak przyznał, "każda śmierć jest nieszczęściem i nie można z tym przechodzić do porządku dziennego". - Dużo byśmy dali, żeby do tych sytuacji nie doszło, żeby potoczyły się inaczej, żeby nie było takiego skutku - powiedział Wąsik. Zaznaczył jednak, że "nie zgadza się na odpowiedzialność zbiorową policjantów wobec tych nieszczęśliwych wypadków".

Po kilkuminutowym wstępie wiceminister oddał głos pierwszemu zastępcy Komendanta Głównego Policji nadinsp. Dariuszowi Augustyniakowi. Policjant zreferował najjpierw sprawę śmierci 25-letniego Dmytra Nikiforenki. Przekazał ustalenia wydziału kontroli dolnośląskiej policji. Poinformował o toczących się postepowaniach dyscyplinarnych wobec funkcjonariuszy i zwolnieniach ich ze służby. CZYTAJ WIĘCEJ O ZWOLNIENIACH POLICJANTÓW I ZATRZYMANIU ICH PRZEZ PROKURATURĘ

Co z nagraniem?

Kolejną omawianą sprawą była śmierć 29-letniego Łukasza Łągiewki. Augustyniak - po wprowadzeniu członków komisji do sprawy - przekazał, że siedzący obok niego rzecznik KGP Mariusz Ciarka posiada nagranie z kamery nasobnej jednego z policjantów interweniujących w mieszkaniu mężczyzny. Kilka minut później rzecznik zaprezentował dokładnie to samo nagranie, jakie zobaczyliśmy przed miesiącem na konferencji prasowej zorganizowanej przez policję.

Po projekcji nagrania posłowie Katarzyna Piekarska i Piotr Borys z Koalicji Obywatelskiej dopytywali o całość nagrania.

- Ja mam pytanie do panów policjantów. Czy jest dalsza część filmu? Bo jeśli jest, to ja bym bardzo prosiła, żebyśmy zobaczyli całość - mówiła posłanka Piekarska.

Na pytanie odpowiedział wiceminister Wąsik. - Mnie się wydaje, że to był ten fragment, na który policja dostała zgodę prokuratury. Wydaje się, że jeżeli chcecie państwo upublicznić całość, trzeba wystąpić do prokuratora, który prowadzi postępowanie, który jest władny to zrobić. Nikt z nas siedzących tutaj nie jest władny takiej zgody wydać - mówił reprezentant MSWiA.

Piotr Borys wyraził zdziwienie taką argumentacją ze strony przedstawiciela rządu. - Jeżeli prawdą jest to, że film ma jeszcze minutę i dwadzieścia sekund, a nie pięć sekund - mówię to do pana Ciarki - jeżeli macie zgodę na upublicznienie całego filmu, pokażcie go. Przecież o to w tym wszystkim chodzi, żeby była pełna transparentność. Pokażcie wszystkie szczegóły, bo być może w wyniku tej interwencji umarł Łukasz Łągiewka - mówił poseł KO.

Na pytania posłowie nie uzyskali jednak odpowiedzi. Zastępca komendanta głównego przeszedł do przekazania dotychczasowych ustaleń policji w sprawie interwencji wobec 34-letniego Bartosza z Lubina. Mówił między innymi o "wysokim stopniu trudności interwencji" i prawidłowości użycia środków przymusu bezpośredniego.

Odrzucony, uzależniony, nieszkodliwy. Do Bartosza przyszli policjanci, potem już nie żył >>>

Pytania od posłów

W dalszej części posiedzenia komisji pytania przedstawicielom policji zadawali posłowie. Jako pierwsza głos zabrała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy.

- Chciałabym wystąpić do policji z wnioskiem o udostępnienie wniosku do prokuratury w sprawie upublicznienia tego nagrania. Chciałabym dowiedzieć się, o co państwo wnioskowali, o jaką zgodę, w jakim zakresie i proszę również o udostępnienie odpowiedzi ze strony prokuratury, na co wyraziła zgodę. Powinniśmy precyzyjnie wyjaśnić, dlaczego ten film został przed upublicznieniem poddany edycji. Nie widzieliśmy całego nagrania. Państwo informują, że jest ciąg dalszy, jednocześnie go nie pokazując - mówiła posłanka Lewicy.

Zdaniem Wojciecha Kasprzyka, pełnomocnika rodzin Bartosza z Lubina i Łukasza z Wrocławia, są na nim "straszne sceny".

OGLĄDAJ TELEWIZJĘ NA ŻYWO W TVN24 GO >>>

Sprawozdanie odrzucone

We wtorek komisja większością głosów przyjęła, że należy odrzucić przyjęcie sprawozdania od komendanta głównego policji, a także przez ministra spraw wewnętrznych. Uznała, że przedstawione im wyjaśnienia są niewystarczające.

Głosowanie przeprowadzono dwa razy, ponieważ posłanka Magdalena Sroka (Porozumienie) nie oddała głosu za pierwszy razem i złożyła wniosek o powtórzenie głosowania.

Za tym, że informacja udzielona przez MSWiA i policję jest niewystarczająca, opowiedziało się 12 posłów, przeciw było 11, a od głosu wstrzymał się jeden. - Oznacza to, że komisja przekaże marszałek Sejmu Elżbiecie Witek, że temat poruszany na komisji powinien stać się przedmiotem plenarnego posiedzenia Sejmu – poinformował przewodniczący komisji Wiesław Szczepański (Lewica).

- Polki i Polacy muszą czuć się bezpiecznie. Interwencje policji nie mogą się tak kończyć - podkreślał Piotr Borys (KO).

Reakcje po komisji

Reprezentująca rodzinę Bartosza z Lubina mec. Renata Kolarska oceniła po posiedzeniu komisji, że zaprezentowane tam sprawozdania "wybrzmiały w ten sposób, ze policja nie widzi problemu po stronie funkcjonariuszy". Odnosząc się do zapewnień, że dotychczasowe postępowania dyscyplinarne będą poddane nadzorowi komendy głównej, podkreśliła, że rodziny liczą "na konkretny wydźwięk tych czynności". Dodała, że rodzina chce, aby sprawa została wyjaśniona i żeby więcej nie doszło do tego typu sytuacji. 

Pełnomocnik rodziny Bartosza z Lubina mec. Renata Kolarska o sprawozdaniu policji
Pełnomocnik rodziny Bartosza z Lubina mec. Renata Kolarska o sprawozdaniu policji12.10.TVN 24

Poseł Koalicji Obywatelskiej Piotr Borys podkreślał, że "Polki i Polacy muszą czuć się bezpiecznie".

"Polki i Polacy muszą czuć się bezpiecznie. Interwencje policji nie mogą się tak kończyć"
"Polki i Polacy muszą czuć się bezpiecznie. Interwencje policji nie mogą się tak kończyć"12.10.TVN 24

Trzy zgony w ciągu tygodnia

W sprawie 34-letniego Bartosza S. w Lubinie śledztwo pod kątem przekroczenia uprawnień przez policjantów i nieumyślnego spowodowania śmierci mężczyzny prowadzi Prokuratura Okręgowa w Łodzi. Policja interweniowała wobec Bartosza S. 6 sierpnia, po tym, jak na numer alarmowy zadzwoniła matka mężczyzny i poinformowała, że syn miał być agresywny i rzucać kamieniami w okna. Ostrzegła, że syn nadużywa narkotyków. Funkcjonariusze go obezwładnili, a nagrania z interwencji, na których widać, jak m.in. jest przyciskany do ziemi, trafiły do sieci.

Nagranie z policyjnej interwencji w Lubinie
Nagranie z policyjnej interwencji w LubinieMarlena Najman

29-letni Łukasz Ł. zmarł na początku sierpnia po policyjnej interwencji we Wrocławiu. Służby wezwał ojciec mężczyzny, który podejrzewał, że syn mógł chcieć popełnić samobójstwo. Funkcjonariusze do mieszkania weszli siłowo. Według policji mężczyzna "wymachiwał nożem w kierunku funkcjonariuszy i groził jego użyciem, w związku z czym został obezwładniony". Szef KGP wskazał, że prokurator po zapoznaniu się z nagraniem oraz zeznaniami świadków publicznie potwierdził zasadność interwencji. "Agresywny mężczyzna, najprawdopodobniej pod silnym wpływem środków odurzających, uzbrojony był w 20-centymetrowy nóż, a funkcjonariusze interweniowali z narażeniem zdrowia i życia. Nie potwierdzono w żaden sposób związku śmierci osoby z interwencją policjantów" - dodał.

Policja tłumaczy, że ze względu na stan psychofizyczny Ł. został przekazany ratownikom medycznym. Zmarł po kilku godzinach w szpitalu. Śledztwo w sprawie śmierci mężczyzny prowadzi Prokuratura Rejonowa Wrocław Psie Pole.

30 lipca policjanci interweniowali na przystanku MPK we Wrocławiu wobec pijanego obywatela Ukrainy, 25-letniego Dmytra, który został przewieziony do izby wytrzeźwień, gdzie po kilku godzinach zmarł. Sprawę opisała na początku września "Gazeta Wyborcza". Dziennik ustalił, że policjanci użyli gazu, a mężczyzna był bity pałką i duszony, czego dowodem jest nagranie z monitoringu. Śledztwo w tej sprawie przeniesiono ze Świdnicy do Szczecina. Zarzuty usłyszało dziewięć osób, w tym funkcjonariusze policji.

Autorka/Autor:ib, fc / tam

Źródło: TVN24, PAP

Pozostałe wiadomości

Na autostradzie A2 pod Świebodzinem (Lubuskie) kierowcy jadący pod prąd zablokowali korytarz życia. Przez to do wypadku busa, gdzie doszło do rozszczelnienia butli gazowych, co groziło skażeniem i wybuchem, nie mogła dojechać specjalistyczna grupa strażaków zajmująca się zagrożeniami chemicznymi.

Jechali pod prąd korytarzem życia, przez nich strażacy nie mogli dojechać na miejsce wypadku

Jechali pod prąd korytarzem życia, przez nich strażacy nie mogli dojechać na miejsce wypadku

Źródło:
tvn24.pl

Do pożaru samochodu elektrycznego doszło na skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego. Auto zajęło się ogniem po tym, jak kierowca uderzył w słup. Są duże utrudnienia w ruchu.

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Chciał uniknąć kolizji, uderzył w słup. Elektryczne auto doszczętnie spłonęło

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszwa.pl

Przy skrzyżowaniu alei Niepodległości z ulicą Madalińskiego w Warszawie spłonął elektryczny Lucid Air. Auto, którego wartość w Polsce szacuje się na nawet milion złotych, to rzadkość na europejskich drogach. Dlaczego jest wyjątkowe?

W Warszawie spłonął Lucid Air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

W Warszawie spłonął Lucid Air o wartości nawet miliona złotych. Prawdopodobnie jedyny taki w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Jeśli USA nie wyślą broni, Ukraina może przegrać wojnę do końca roku - zaalarmował szef CIA William Burns. Dodał, że brak wsparcia może doprowadzić do sytuacji, w której Władimir Putin będzie mógł dyktować warunki.

Szef CIA: Ukraina może przegrać wojnę jeszcze w tym roku

Szef CIA: Ukraina może przegrać wojnę jeszcze w tym roku

Źródło:
PAP

Rozprzestrzenianie się szczepu H5N1 ptasiej grypy jest "powodem do niepokoju" - ocenia WHO, wskazując na jego "wyjątkowo wysoką" śmiertelność wśród ludzi. A notowane w ostatnim czasie przypadki przeniesienia wirusa na kilka gatunków ssaków budzą "ogromne obawy".  

Wirus atakuje kolejne gatunki. WHO o "ogromnych obawach"

Wirus atakuje kolejne gatunki. WHO o "ogromnych obawach"

Źródło:
The Guardian, Telegraph, TVN24.pl

Dwoje nastolatków odpowie za zniszczenie pszczelich uli znajdujących się na terenie Muzeum Pałacu Króla III w Wilanowie. Chcieli spróbować świeżego miodu i rozbili gaśnicami pięć uli. Mieszkało tu 20 pszczelich rodzin.

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Policja już wie, kto zniszczył muzealne ule. To dwoje nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od grudnia 2022 roku do kwietnia 2023 roku wpływały zalecenia ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka o przyjęcie wniosków wizowych od grup obywateli Filipin w procedurze przyspieszonej - powiedział przed komisją śledczą do spraw afery wizowej były konsul RP w Manili Aleksander Parzych. Mówił także o mailu od asystentki ówczesnego wiceszefa MSZ Piotra Wawrzyka, który wzbudził jego "zaniepokojenie".

Zalecenia Wawrzyka, mail od asystentki, który wzbudził "zaniepokojenie". Były konsul w Manili przed komisją śledczą

Zalecenia Wawrzyka, mail od asystentki, który wzbudził "zaniepokojenie". Były konsul w Manili przed komisją śledczą

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W południe w Warszawie zawyły syreny w 81. rocznicę wybuchu powstania w getcie warszawskim. Przed Pomnikiem Bohaterów Getta rozpoczęły się jednocześnie oficjalne uroczystości, gdzie złożono wieńce i upamiętniono bohaterów zrywu.

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Bohaterski zryw był wyrazem sprzeciwu wobec pogardy dla ludzkiego życia

Źródło:
tvnwarzawa.pl, PAP

Nie żyje czternastoletnia uczennica, która dostała ataku serca po tym, jak we wschodniej Francji nożownik zaatakował dzieci przed szkołą - poinformowała w piątek agencja AFP.

Po ataku nożownika zatrzymało się jej serce. Nie żyje 14-letnia uczennica

Po ataku nożownika zatrzymało się jej serce. Nie żyje 14-letnia uczennica

Źródło:
PAP, Le Figaro, tvn24.pl

Po bardzo spokojnym początku roku w połowie kwietnia gwałtownie wzrosła średnia liczba rezerwowanych lokali. Na celowniku głównie Warszawa i Poznań - informuje piątkowa "Rzeczpospolita".

Ruszył wyścig do biur sprzedaży

Ruszył wyścig do biur sprzedaży

Źródło:
PAP

Do tragicznego wypadku doszło na przystanku tramwajowym w Bydgoszczy. Piętnastoletnia dziewczyna zginęła pod kołami tramwaju. Policja bada przyczyny wypadku.

Tragedia na przystanku. 15-latka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami

Tragedia na przystanku. 15-latka czekała na tramwaj, zginęła pod jego kołami

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk w kwestii polityki migracyjnej pod względem merytorycznym jest równie twardy jak jego poprzednicy z Prawa i Sprawiedliwości – ocenia niemiecki dziennik "Die Welt". Szef polskiego rządu podchwycił panujące w polskim społeczeństwie nastroje, dodała gazeta.

"Die Welt": postawa Tuska ws. paktu migracyjnego równie twarda jak PiS-u

"Die Welt": postawa Tuska ws. paktu migracyjnego równie twarda jak PiS-u

Źródło:
PAP

Aktywny rodzic, czyli nowa forma wsparcia dla rodziców, ma wystartować już w październiku. W związku z tym Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odpowiedziało na najważniejsze pytania dotyczące tak zwanego babciowego. Między innymi, czy konieczne jest spełnienie kryteriów dochodowych, co z rolnikami i osobami prowadzącymi własną firmę, a także czy świadczenie jest wstrzymywane, gdy rodzic bierze L4 na opiekę nad chorym dzieckiem?

Dziesięć pytań o "babciowe". Ministerstwo odpowiada

Dziesięć pytań o "babciowe". Ministerstwo odpowiada

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce zatrzymano dwie osoby podejrzane o atak na rosyjskiego opozycjonistę Leonida Wołkowa - poinformowało CBŚP. Wołkow, bliski współpracownik nieżyjącego już krytyka Kremla Aleksieja Nawalnego, został napadnięty w Wilnie 12 marca. Jak przekazał litewski prokurator generalny, zatrzymani to obywatele Polski.

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. Litewski prokurator generalny: to obywatele Polski

Zatrzymania po ataku na współpracownika Nawalnego. Litewski prokurator generalny: to obywatele Polski

Źródło:
LRT, PAP, Radio Swoboda, tvn24.pl

Pół miliona złotych schowanych w niewielkiej, ciemnej torbie przekazał mieszkaniec łódzkiego Śródmieścia w ręce oszusta. Ofiara przestępstwa była przekonana, że pomaga policji i prokuraturze rozbić grupę przestępczą. Kilka miesięcy po zdarzeniu, które nagrały kamery, policja zatrzymała 21-letnią kobietę i jej o rok młodszego partnera. 

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Oszust przejął pół miliona złotych. Policja pokazuje nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Strażacy z Opatowa (Świętokrzyskie) uratowali kozę ze studni. Zwierzę mogło tam spędzić kilka dni. Na szczęście kozie nic poważnego się nie stało, została zwrócona właścicielowi.

Uwięziona w studni, na głębokości 35 metrów, kilka dni czekała na pomoc

Uwięziona w studni, na głębokości 35 metrów, kilka dni czekała na pomoc

Źródło:
tvn24.pl

Ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk odniosła się w piątek do informacji o zwolnieniach grupowych w działających w Polsce firmach. - Faktycznie tych zwolnień grupowych jest sporo – przyznała, dodając jednocześnie, że resort monitoruje tę kwestię.

"Faktycznie zwolnień grupowych jest sporo". Ministra komentuje

"Faktycznie zwolnień grupowych jest sporo". Ministra komentuje

Źródło:
PAP

Dowódca ukraińskich sił lądowych potwierdził, że po raz pierwszy udało się im zestrzelić rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu Tu-22M3. Wcześniej w piątek resort obrony w Moskwie przekazał, że maszyna rozbiła się na opuszczonym terenie po wykonaniu misji bojowej.

Ukraińcy: zestrzeliliśmy rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu

Ukraińcy: zestrzeliliśmy rosyjski bombowiec dalekiego zasięgu

Źródło:
Meduza, Ukraińska Prawda, tvn24.pl

Wrocław to nasz sukces. Głęboko wierzymy, że Izabela Bodnar zostanie prezydentką - mówiła w TVN24 Aleksandra Leo, posłanka Polski 2050. Oskarżała też kontrkandydata Izabeli Bodnar Jacka Sutryka o prowadzenie "bardzo brudnej kampanii" wyborczej. Leo odpowiadała na krytykę, która spadła na nią w czwartek po tym, jak opublikowała zdjęcie z pokładu samolotu, którym udała się z Warszawy do Wrocławia.

Leo: niestety we Wrocławiu jest bardzo brudna kampania

Leo: niestety we Wrocławiu jest bardzo brudna kampania

Źródło:
TVN24

Jest coraz więcej bankrutów i firm będących w restrukturyzacji – alarmuje w piątkowym artykule "Puls Biznesu". Kłopoty dotyczą w szczególności jednej branży.

Upadłości wciąż przybywa. Wyróżnia się jedna branża

Upadłości wciąż przybywa. Wyróżnia się jedna branża

Źródło:
PAP

Za niespełna dwa miesiące wybory do Parlamentu Europejskiego. Ugrupowania rejestrują już swoje komitety, niedługo poznamy nazwiska kandydatów. Startu nie wykluczają między innymi obecni posłowie Koalicji Obywatelskiej: Dariusz Joński i Michał Szczerba.

Kto do europarlamentu? W KO "selekcjoner dobiera najlepszych", w PiS lista "znakomitych nazwisk"

Kto do europarlamentu? W KO "selekcjoner dobiera najlepszych", w PiS lista "znakomitych nazwisk"

Źródło:
PAP, TVN24

Izrael wykonał atak na cel w Iranie - potwierdzają trzy źródła cytowane przez agencję Reutera. O przeprowadzeniu przez Izrael uderzenia na bliżej niesprecyzowany irański obiekt informowały wcześniej amerykańskie stacje ABC News i CNN. Irańskie media podają, że w pobliżu lotniska w mieście Isfahan były słyszane eksplozje i uruchomiono systemy obrony powietrznej.

Media: Izrael uderzył na cel w Iranie, eksplozje słyszane w pobliżu miasta Isfahan

Media: Izrael uderzył na cel w Iranie, eksplozje słyszane w pobliżu miasta Isfahan

Źródło:
Reuters, ABC News, CNN, PAP
Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Majchrowski oddaje Kraków. Po najdłuższych rządach w historii miasta

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najbliższą niedzielę 21 kwietnia odbędzie się druga tura wyborów samorządowych. Choć głosować będą mieszkańcy tylko niektórych polskich miast, cisza wyborcza obowiązywać będzie w całym kraju.

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Druga tura wyborów samorządowych. Gdzie obowiązuje cisza wyborcza? Jak długo trwa?

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Oskarżenia o brudną kampanię, związki z deweloperami i biznesowe powiązania, a zarazem niemal zbieżne wizje przyszłości miasta – tak wygląda kampania Łukasza Gibały (bezpartyjny) i Aleksandra Miszalskiego (KO), walczących o fotel prezydenta Krakowa. W walce politycznej wykorzystywano fake newsy, manipulacje i gazetki z niejasnego źródła. - To najostrzejsza kampania w historii wyborów na prezydenta Krakowa - ocenia prof. Marek Bankowicz, politolog.

"To najostrzejsza kampania w historii Krakowa. Bardzo brutalna"

"To najostrzejsza kampania w historii Krakowa. Bardzo brutalna"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Nikt nie spodziewał się, że ta dwójka zmierzy się w II turze wyborów na prezydenta Gdyni. A jednak to właśnie Aleksandra Kosiorek i Tadeusz Szemiot zdołali przekonać do siebie większą rzeszę mieszkańców, niż zrobił to rządzący przez ponad 26 lat prezydent Wojciech Szczurek. W niedzielę przekonamy się kto zajmie jego miejsce.

Gdynia przed wielką zmianą. Kandydaci deklarowali powyborczą współpracę

Gdynia przed wielką zmianą. Kandydaci deklarowali powyborczą współpracę

Źródło:
TVN24, PAP

Skamieniałe szczątki gigantycznego węża, który mógł mierzyć nawet 15 metrów, odkryto na terenie kopalni węgla brunatnego w miejscowości Panandhro w stanie Gudżarat, w zachodniej części Indii. Naukowcy nazwali gada Vasuki indicus.

Odkryto szczątki gigantycznego prehistorycznego węża

Odkryto szczątki gigantycznego prehistorycznego węża

Źródło:
PAP, CNN, Reuters

Północnokoreańskie media wyemitowały nową piosenkę propagandową na cześć Kim Dzong Una, a analitycy wskazują możliwe powody wybrania daty premiery utworu.

Dyktator Korei Północnej w teledysku do nowej piosenki. Nieprzypadkowa data premiery "Przyjaznego ojca"

Dyktator Korei Północnej w teledysku do nowej piosenki. Nieprzypadkowa data premiery "Przyjaznego ojca"

Źródło:
Reuters, The Telegraph

Książę William powrócił do wykonywania publicznych obowiązków. W czwartek następca brytyjskiego tronu odwiedził bank żywności nieopodal Londynu. Było to jego pierwsze oficjalne wystąpienie od czasu, gdy jego małżonka podzieliła się swoją diagnozą nowotworową. Wizytę z entuzjazmem komentowali użytkownicy mediów społecznościowych. Zdaniem CNN, może ona świadczyć o poprawie stanu zdrowia księżnej.  

Książę William wrócił do pracy. CNN: to sygnał, że jego żona czuje się dobrze

Książę William wrócił do pracy. CNN: to sygnał, że jego żona czuje się dobrze

Źródło:
CNN, NBC News, The Standard, TVN24.pl

Słowacy, wbrew swojemu premierowi, zbierają środki na zakup amunicji dla Ukrainy. Kiedy rozpoczęli kampanię na rzecz wsparcia walczącego z reżimem Putina kraju, liczyli na zebranie 250 tysięcy euro. Organizatorzy nie docenili jednak hojności Słowaków – po trzech dniach zgromadzono już ponad 1,5 mln euro. Organizatorzy ogłosili w czwartek, że akcja nie ma żadnych limitów kwoty i czasu.

Chcieli zebrać 250 tysięcy euro dla Ukrainy, mają już 1,6 mln

Chcieli zebrać 250 tysięcy euro dla Ukrainy, mają już 1,6 mln

Źródło:
PAP

Lubelscy policjanci zatrzymali 44-latka poszukiwanego czterema listami gończymi i dwoma nakazami m.in. za przemyt narkotyków i przestępstwa akcyzowe. Mężczyzna ma do odbycia karę blisko 6,5 roku więzienia.

Szukali go sześć lat, próbował jeszcze uciec przez balkon

Szukali go sześć lat, próbował jeszcze uciec przez balkon

Źródło:
PAP

Przedstawiciel władz w Teheranie po piątkowym ataku dronów na prowincję Isfahan stwierdził, że "nie zostało potwierdzone zagraniczne źródło ataku". Iran "nie ma planu natychmiastowego odwetu", dodał. Atak początkowo przypisywany był Izraelowi. Zarówno władze, jak i armia Izraela nie udzieliły mediom komentarzy na temat piątkowych wydarzeń. Według CNN, "tego rodzaju operacje nie będą kontynuowane".

Iran "nie ma planu natychmiastowego odwetu"

Iran "nie ma planu natychmiastowego odwetu"

Źródło:
PAP, Reuters

Główne lotnisko w Dubaju zaczyna powoli wracać do pracy po zakłóceniach związanych z powodziami. Utrudnień doświadczyło i wciąż doświadcza wielu pasażerów. - Po dwudziestu siedmiu godzinach czekania na lotnisku linie proponują nam lot powrotny dopiero 23 kwietnia - przekazała w czwartek Polka znajdująca się na lotnisku.

"Chaos nie do opisania". Sytuacja na lotnisku w Dubaju

"Chaos nie do opisania". Sytuacja na lotnisku w Dubaju

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Węgierski rząd nie wyklucza interwencji dotyczącej cen paliw - stwierdził minister gospodarki Marton Nagy na konferencji prasowej. Kwestia ewentualnego wprowadzenia rozwiązań w tej sprawie ma być omawiana na środowym posiedzeniu gabinetu.

Ceny paliw w górę. Rząd nie wyklucza interwencji

Ceny paliw w górę. Rząd nie wyklucza interwencji

Źródło:
Reuters, tvn24.pl