Policjanci zatrzymali czterech młodych mężczyzn, którzy podejrzani są o porwanie i próbę wyłudzenia 60 tys. zł. Zatrzymani w połowie października, pod Opolem - mieli wywieźć na siłę do lasu 19-latka, którego następnie przywiązali do drzewa i zażądali pieniędzy. Mężczyznom grozi do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w połowie października na terenie powiatu opolskiego. Czterech mężczyzn w wieku 21 - 25 lat, w jednej z miejscowości pod Opolem, przyjechało do swojego 19-letniego znajomego. Siłą wciągnęli go do samochodu.
- W trakcie jazdy autem jeden z nich zaczął bić chłopaka. Wywieźli go do lasu - opowiada mł. asp. Karol Brandys z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Na miejscu, używając plastikowych zacisków i taśmy montażowej, przywiązali go do drzewa - dodaje.
Udana ucieczka
Gdy 19-latek był już unieruchomiony, podejrzani zaczęli znęcać się nad nim.
- Na twarz rozpylili gaz pieprzowy. Poinformowali go, że jest im winien 60 tys. zł. Następnie odjechali z lasu, mówiąc, że wrócą za kilka godzin - opowiada Brandys.
Chłopakowi udało się w tym czasie uwolnić i uciec. Gdy przybiegł do domu, o całym zajściu powiadomił policję. Dlaczego mężczyźni porwali 19-latka i zażądali od niego 60 tys. zł?
- Ze względu na to, że sprawa jest rozwojowa, na razie nie możemy nic więcej powiedzieć - kończy policjant.
Do 10 lat więzienia
Podejrzanych policjanci zatrzymali dzień po zdarzeniu. Postawiono im zarzut usiłowania wymuszenia rozbójniczego, za co grozi do 10 lat więzienia. Prokurator zastosował wobec nich dozór policji i zakaz opuszczania kraju. Nie są wykluczone kolejne zatrzymania.
Autor: nawr/gp / Źródło: TVN 24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KWP Opole