29-latek z Wałbrzycha na długo zapamięta próbę włamania do altany działkowej. Najpierw pociął sobie ręce wybijając szybę, później kiedy wynosił kuchenkę gazową, pękła mu śledziona.
– Odebraliśmy zgłoszenie o tym, że na terenie jednego z ogrodów działkowych na wałbrzyskim Podzamczu leży zakrwawiony mężczyzna - informuje nadkom. Magdalena Korościk z wałbrzyskiej policji. - Po przybyciu na miejsce, obok altany, zastali skulonego mężczyznę z pociętymi rękami – dodaje.
Jak się okazało, 29-latek próbował się włamać do altany. Wybijając szybę, pociął sobie ręce.
Za ciężka zdobycz
Nie powiodła się również trudna sztuka kradzieży. Mężczyzna próbując wynieść znajdującą się w budynku kuchenkę, doznał uszkodzeń narządów wewnętrznych.
- Nadmierny wysiłek spowodował pęknięcie śledziony – wyjaśnia Korościk. Mężczyzna został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację.
Obecnie wałbrzyszanin przebywa w szpitalu. Kiedy wyzdrowieje, policjanci przedstawią mu zarzuty. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.
Autor: TB/dr / Źródło: TVN24 Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | stormdance