Dwóch Australijczyków przyjechało do Wrocławia, by sprzedawać podrobione koszulki piłkarskie reprezentacji Polski i Czech.
Do zatrzymania doszło 16 czerwca około godziny 14.00.
- Policja zabezpieczyła ponad 300 koszulek, które mężczyźni mieli przy sobie oraz w bagażach podręcznych - mówi Kamil Rynkiewicz z biura prasowego Komendy Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu.
Handlowali nimi na jednej z ulic w centrum miasta. Nie były to stroje wysokiej jakości. Koszulki miały niedbałe szwy i uproszczone wszywki. Nie miały natomiast metek oraz tzw. "secure-tagów", czyli zabezpieczeń zawierających hologramy z logotypem producenta.
70 tysięcy strat
21 i 24-latek usłyszeli już zarzuty. Za handel podrobionymi towarami grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
Producenci oryginałów mogli stracić przez nich około 70 tysięcy złotych - szacuje policja.
Autor: ansa/mz / Źródło: KWP Wrocław
Źródło zdjęcia głównego: KWP Wrocław