55-letni mieszkaniec powiatu sępoleńskiego włamał się do jednego z domów w gminie Chojnice pod nieobecność właścicieli i ukradł… słoiki z kiszonymi ogórkami.
Zgłoszenie o włamaniu do jednego z domów odebrał dyżurny chojnickiej komendy, na miejsce wysłano patrol policji. Okazało się, że mężczyzna pod nieobecność domowników wyważył w budynku okno, wszedł do środka i ukradł słoiki z kiszonymi ogórkami.
Poddał się karze
Policjanci zatrzymali 55-letniego włamywacza, od mężczyzny czuć było alkohol. Usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem i dobrowolnie poddał się karze. – Mężczyzna został skazany na pół roku wiezienia w zawieszeniu na dwa lata, zobowiązał się też do naprawienia szkody, którą wyceniono na 800 zł – poinformowała asp. Magdalena Stolp z chojnickiej policji.
Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat więzienia.
Autor: ws/k / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | mzacha