Uchodźcy z Ukrainy szukają pracy. "Odzew pracodawców jest dosyć duży, pierwsze osoby już znalazły zatrudnienie"

Źródło:
PAP
Atak na Zaporoże, niemowlę wśród rannych cywilów. Nagranie z 23 stycznia
Atak na Zaporoże, niemowlę wśród rannych cywilów. Nagranie z 23 stycznia Iwan Fedorow/Telegram
wideo 2/35
Rosja atakuje Ukrainę

W Sopocie, w budynku Urzędu Miasta, uruchomiono punkt, w którym uchodźcy z Ukrainy otrzymają informacje dotyczące możliwości podjęcia pracy. - Wiemy, że zainteresowanie ze strony samych Ukraińców jest ogromne, bo wypełniając po przybyciu ankietę w punkcie rejestracyjnym – niezależnie od zawodu czy wykształcenia, często wpisują, że chcą pracować i mogą robić wszystko. Cieszymy się też, że odzew pracodawców jest dosyć duży i już pierwsze osoby znalazły zatrudnienie - powiedziała wiceprezydent Sopotu Magdalena Czarzyńska-Jachim.

Władze Sopotu poinformowały, że w budynku urzędu, przy ul. Marynarzy 4 uruchomiono punkt, w którym uchodźcy z Ukrainy, którzy w ostatnim czasie trafili do Sopotu, otrzymają informacje dotyczące możliwości podjęcia pracy.

Obecnie chęć zatrudnienia osób z Ukrainy, które zostały przyjęte, zgłosiło 20 pracodawców z Sopotu, którzy oferują pracę m.in. w: hotelarstwie, gastronomii, transporcie (taxi) i służbie zdrowia. Swoją ofertę przesłały również pomorskie szpitale, m.in. z Kościerzyny, Gdańska, Słupska.

Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę >>>

"Bo chciałyśmy przeżyć"

Pracy od kilku dni poszukują między innymi dwie dwudziestokilkuletnie Ukrainki Anna i Lilly.

Lilly jest z Charkowa, 5 lat temu przeprowadziła się do Kijowa, gdzie ukończyła studia z zakresu finansów. Później pracowała w branży komputerowej i projektowała strony internetowe. Anna w Kijowie zajmowała się obsługą klienta w branży reklamowej.

Na pytanie, dlaczego zdecydowały się wyjechać z Ukrainy, odpowiedziały jednym zdaniem: "Bo chciałyśmy przeżyć".

Oksana ze Starokonstantynowa jako pierwsza ma już numer PESEL. Nowe przepisy dla uchodźców.

- Przyjechałyśmy do Polski, ponieważ Polacy są nam najbliżsi duchem i mentalnością. Wiele razy wcześniej podróżowałam po Polsce i wiedziałam, dokąd jadę. Polska jest krajem, który naprawdę nas wspiera - nie słowami, ale czynami - powiedziała Anna.

Dziewczyny uciekły do Polski i dzięki znajomym dotarły do Ewy i Roberta z Gdańska, którzy zagwarantowali im tymczasowy pobyt u siebie w domu. - Jestem głęboko poruszona życzliwością tych ludzi, którzy bardzo nam we wszystkim pomagają i czujemy się jak w domu - tłumaczyła Lilly.

Jak pomóc Ukrainie? Lista zbiórek i akcji charytatywnych >>>

"Chcemy pracować i płacić podatki"

Dziewczyny mają zapewniony nocleg i wyżywienie do końca marca. Mają nadzieję, że do tego czasu uda im się znaleźć pracę i wynająć mieszkanie.

- Nie jesteśmy żebrakami, po prostu mamy takie życie, że musimy prosić o pomoc - powiedziała Anna.

Lilly dodała, że obie wysyłają swoje CV do polskich firm. Nie wykluczają wyjazdu do Niemiec czy Holandii. - Jest tam wielu moich znajomych z Ukrainy. Wyjadę tam, gdzie dostanę pracę - tłumaczyła.

Praca dla Ukraińców. Jakie przepisy? Gdzie szukać ofert?

- Bardzo liczymy na pomoc w znalezieniu pracy. Chcemy pracować i płacić podatki. Chcemy nauczyć się języka i spróbować zaaranżować nowe życie tu, w Polsce - dodała.

- Najważniejsze, że żyjemy i żyją nasi najbliżsi. Marzymy o pokoju i sprawiedliwości - dodawały obie.

Pomoże doradca zawodowy

Punkt informacyjny Urzędu Miasta i Sopockiego Centrum Integracji i Wsparcia Cudzoziemców, przy ul. Marynarzy 4 jest czynny od poniedziałku do piątku od godz. 11 do 16.

Na miejscu uchodźcy z Ukrainy otrzymają profesjonalne wsparcie doradcy zawodowego, który wskaże im miejsca, w których poszukiwani są pracownicy, pomoże w napisaniu dokumentów aplikacyjnych (CV i listu motywacyjnego). Na miejscu jest możliwość skorzystania z komputera i Internetu w celu szukania pracy. W punkcie pracują osoby mówiące po ukraińsku, rosyjsku i angielsku.

Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24:

Autorka/Autor:pop

Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Policja przeszukuje pas nadmorski w gdańskim Brzeźnie. Na miejscu znaleziono ciało starszego mężczyzny, który miał obrażenia głowy. Wcześniej do służb wpłynęło zgłoszenie o szarpaninie dwóch osób.

Znaleźli ciało starszego mężczyzny. Policyjna obława w pasie nadmorskim

Znaleźli ciało starszego mężczyzny. Policyjna obława w pasie nadmorskim

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Na krajowej "ósemce" w pobliżu miejscowości Brody (Podlaskie) autobus zderzył się z osobową toyotą. Autem podróżował 18-latek, który zginął na miejscu.

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Auto wbiło się w autobus. Nie żyje 18-letni kierowca

Źródło:
TVN24

Do Europy wdziera się coraz więcej mroźnego powietrza z północy. Sprawdź, co przewiduje prezenter tvnmeteo.pl Tomasz Wasilewski w swojej autorskiej, długoterminowej prognozie temperatury na 16 dni.

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Pogoda na 16 dni: luty może być zimniejszy od stycznia

Źródło:
tvnmeteo.pl

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagrania od internautów, na których uchwycili kierowcę jadącego pod prąd autostradą. Twierdzą, że działo się to na A2 w okolicy Wiskitek, gdzie w sobotę doszło do wypadku. - To była noc, świeciły reflektory innego samochodu i w pewnej chwili samochód wyłonił się zza łuku drogi, a kierowca przed nami zaczął hamować. Żona odbiła w prawo, natychmiast zaczęła hamować i jakimś cudem uniknęliśmy tego zderzenia - relacjonował jeden z mężczyzn, który rozmawiał także z reporterem TVN24.

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

"Samochód wyłonił się zza łuku drogi. Żona odbiła w prawo i jakimś cudem uniknęliśmy"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

Na autostradzie A2 zderzyły się dwa samochody osobowe. Dwie osoby nie żyją, a jedna przebywa w szpitalu. Policja potwierdziła wstępnie, że jeden z kierowców jechał pod prąd i doprowadził do czołowego zderzenia.

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Wypadek na A2. Nie żyją dwie osoby. Służby: kierowca jechał pod prąd

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24, Kontakt24

- Oliwia mnie stymuluje. Jak zapowiada, że przyjdzie do mnie, to ja od razu wykonuję kilka telefonów więcej, załatwiam sprawy, aby móc zdać raport szefowej - mówi w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl 77-letni prof. dr hab. Marian Surowiec, współzałożyciel Bee Healthy Honey. Z wnuczką stworzył emiter, rozwiązanie dla pszczelarzy, którzy walczą w swoich ulach z inwazją pasożytów. Po fali sukcesów, zaczęli jednak dostawać groźby. - Pierwszy raz w życiu czegoś takiego doświadczyłem, bo spadła na nas lawina hejtu - dodaje.

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Dziadek i wnuczka założyli start-up. "Spadła na nas lawina hejtu"

Źródło:
tvn24.pl

Dwa projekty ustaw, dwie daty zakończenia procesu zmian i dwa zupełnie różne pomysły na to, jak rozwiązać problem wadliwych powołań sędziowskich w polskim wymiarze sprawiedliwości. Sprawa dotyczy 3250 sędziów, a rząd w najbliższych tygodniach ma wybrać ostateczny scenariusz. Jakie warianty są w grze?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Wrócą skąd przyszli, czyli co dalej z neosędziami?

Źródło:
TVN24

We Włoszech anulowano wyniki egzaminu po tym, jak profesorowie odkryli, że wielu zdających odpowiadając na pytania wykorzystało sztuczną inteligencję. Egzamin na uniwersytecie w mieście Ferrara musi powtórzyć 362 studentów psychologii.

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Wysokie wyniki wzbudziły podejrzenia. Studenci korzystali ze sztucznej inteligencji, egzamin anulowany

Źródło:
PAP

Donald Trump podpisał rozporządzenie nakładające wysokie cła na import towarów z Kanady, Meksyku i Chin. Władze Kanady i Meksyku już zapowiedziały cła odwetowe. Chińskie ministerstwo handlu zapowiedziało złożenie skargi do Światowej Organizacji Handlu.

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Trump nałożył cła. Błyskawiczne zapowiedzi odwetu

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Renta rodzinna to świadczenie, które przysługuje po śmierci osoby bliskiej, która była uprawniona do emerytury lub renty z tytułu niezdolności do pracy. Jest swego rodzaju zabezpieczeniem przed drastyczną zmianą sytuacji finansowej najbliższych w tle tragicznych okoliczności. Kto wypłaca rentę rodzinną i na jakich zasadach?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Renta rodzinna 2025. Ile wynosi i komu przysługuje?

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto po raz kolejny została trafiona szóstka. Szczęśliwy zwycięzca wygrał 2 miliony złotych. To trzecie losowanie z rzędu, w którym ktoś poprawnie wytypował wszystkie 6 liczb.

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Trzecie losowanie w tym tygodniu z szóstką w Lotto

Źródło:
tvn24.pl
"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

"Kiedy wreszcie nie będzie partii ani żadnych innych warjatów". Tajemnica Matejki 57

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Pod dużym znakiem zapytania stanęła budowa drugiego etapu Europejskiego Centrum Filmowego Camerimage w Toruniu. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które w znacznym stopniu współfinansuje wartą około sześćset milionów inwestycję, ma wątpliwości co do dalszego wydatkowania środków. Sama inwestycja wzbudza dyskusje. Jej przeciwnicy twierdzą, że jest projektem stricte politycznym, z kolei zwolennicy widzą w niej szansę na rozwój miasta i regionu.

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Inwestycja za 600 milionów złotych stanęła pod znakiem zapytania. "Wzbudza szerokie dyskusje"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Zbigniew Ziobro opowiada o okolicznościach swojego powrotu do Polski na krótko zanim został zatrzymany w piątek przez policję. - Zauważyłem, że jest za mną ogon w Brukseli. Mam podejrzenia, że to mogły być polskie służby - powiedział. Przyznał, że chodziło o to, "by wszyscy myśleli, że leci do Polski samolotem". Na pytanie, czy jego celem było zmylenie służb, odparł, że w przeszłości był krótko funkcjonariuszem operacyjnym. - Pewne doświadczenia się przydają - dodał.

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Ziobro: byłem kiedyś funkcjonariuszem operacyjnym, doświadczenia się przydają

Źródło:
tvn24.pl, RMF FM

W listopadzie 2024 roku samolot z Katowic do niemieckiego Dortmundu odleciał bez 42 pasażerów. Nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Do tej pory żaden z pasażerów nie otrzymał odszkodowania za stracony lot. - Nie ponosimy odpowiedzialności, nie możemy wypłacić odszkodowań - informuje lotnisko. Kto w takim razie odpowiedzialność ponosi?

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Samolot odleciał bez 42 pasażerów. "Nie możemy wypłacić odszkodowań"

Źródło:
tvn24.pl

Raz na cztery lata Jezioro Maltańskie w Poznaniu zmienia w się w "suchy krater". To czas na usunięcie mułu i zalegających śmieci. Za każdym razem, gdy ten popularny zbiornik staje się zupełnie pusty, pojawiają się pytania o "znaleziska". Lista nietypowych rzeczy już jest.

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Jezioro Maltańskie bez wody. Co znaleźli na dnie?

Źródło:
TVN24
Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Jak idzie rozliczenie willi plus? "To ośmiesza instytucje publiczne"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa był gościem podcastu "Szczyt Europy". W rozmowie z dziennikarzami TVN24 i Polskiego Radia mówił między innymi o kwestiach związanych z obronnością Europy, o współpracy ze Stanami Zjednoczonymi oraz o wojnie w Ukrainie. Podkreślił również kluczowe znaczenie Polski w kontekście ochrony unijnych granic.

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Szef Rady Europejskiej: Potrzebujemy trwałego pokoju. Musimy zrobić więcej, działać lepiej i szybciej

Źródło:
TVN24

Po emisji filmu Wojciecha Szumowskiego "Rozproszona zagłada" rozmawiali o nim zaproszeni do studia "Superwizjera" goście. Blogerka i nauczycielka historii dr Agnieszka Jankowiak-Maik mówiła między innymi o tym, jak o Holokauście uczy się w polskich szkołach. - Jest pytanie, jak to dobrze robić, by dzieci i młodzieży nie straumatyzować - powiedziała. Autor reportażu stwierdził, że "jesteśmy na początku drogi z pracą, którą należy wykonać". - My żyjemy w tej przestrzeni, która jest naznaczona zagładą i jako społeczeństwo musimy sobie jakoś z tym poradzić - podkreśliła profesor Magdalena Saryusz-Wolska.

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

"Żyjemy w przestrzeni naznaczonej zagładą. Musimy sobie jakoś z tym poradzić"

Źródło:
TVN24

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg podsumowała najważniejsze wydarzenia ze świata filmu i muzyki w mijającym tygodniu. W programie między innymi o filmie "Brutalista", serialu "Przesmyk" i fali hejtu po emocjonalnym nagraniu Seleny Gomez.

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

"Brutalista" w kinach, sensacyjny "Przesmyk" i płacz Seleny Gomes

Źródło:
tvn24.pl