Inspektorzy ochrony środowiska ustalili, że samochody wycofane z użycia w Niemczech trafiły nielegalnie na jedną z działek w powiecie słupskim. Odpowiedzialnym za proceder grożą wysokie kary finansowe i więzienie.
- Inspektorzy Działu Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Delegatury w Słupsku w wyniku wcześniej przeprowadzonych działań operacyjno-rozpoznawczych ustalili, że na teren powiatu słupskiego mogą być nielegalnie przemieszczanie odpady w postaci pojazdów wycofanych z eksploatacji z terenu Niemiec - poinformował Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Gdańsku.
Nawet milion złotych kary
Podejrzenia inspektorów potwierdziły czynności, które przeprowadzono wraz z funkcjonariuszami Komendy Miejskiej Policji w Słupsku. Proceder ten, zgodnie z Kodeksem karnym, jest zagrożony karą więzienia od dwóch do 12 lat.
Dodatkowo odbiorcom odpadów, przywiezionych nielegalnie, bez dokonania zgłoszenia, grozi kara pieniężna w wysokości od 10 tysięcy do milion złotych. Kolejna, równie wysoka, może grozić im za przetwarzanie odpadów bez zezwolenia.
Sprawa jest rozwojowa
Jak wskazuje gdański WIOŚ, na podstawie poczynionych ustaleń, inspektorzy wszczęli i prowadzą czynności kontrolne także wobec innego podmiotu powiązanego ze sprawą.
Źródło: WIOS Gdańsk
Źródło zdjęcia głównego: WIOŚ Gdańsk