Dzieci z Ukrainy w polskich szkołach. Potrzebują czasu, by "zaadaptować się do nowych warunków, oswoić z klasą, osłuchać z językiem"

Źródło:
PAP, TVN24
Doktor Anna Mosiołek: dzieci będą miały prawdopodobnie koszmary, lęki i różne fobie
Doktor Anna Mosiołek: dzieci będą miały prawdopodobnie koszmary, lęki i różne fobie
wideo 2/5
Doktor Anna Mosiołek: dzieci będą miały prawdopodobnie koszmary, lęki i różne fobie

Grupa dzieci po wybuchu wojny w Ukrainie przyjechała do Górowa Iławeckiego (województwo warmińsko-mazurskie), gdzie działa Zespół Szkół z Ukraińskim Językiem Nauczania. - Potrzebują czasu, by się oswoić, osłuchać, zrozumieć nową rzeczywistość - mówi dyrektorka placówki Olga Sycz. I apeluje do kadry pedagogicznej innych szkół, do których trafiają uczniowie z Ukrainy: dajcie im czas.

- Dzieci, które trafiają do polskich szkół, potrzebują kilku miesięcy, by zaadaptować się do nowych warunków, oswoić z klasą, osłuchać z językiem – tłumaczy Olga Sycz, dyrektorka Zespołu Szkół z Ukraińskim Językiem Nauczania w Górowie Iławeckim (Warmińsko-Mazurskie). Do tej placówki przyjechała już grupa dzieci po wybuchu wojny w Ukrainie. Mimo że uczniowie i nauczyciele w tej szkole mówią po ukraińsku, a wielu z nich to Ukraińcy, którzy uczą się tu i pracują od lat, to dzieci uchodźców na razie nie biorą czynnego udziału w lekcjach.

W Górowie Iławeckim (powiat bartoszycki) mieszkają liczni przedstawiciele mniejszości ukraińskiej. Część rodzin trafiła tu już pod koniec lat 40. ubiegłego wieku, przesiedlonych z Polski południowo-wschodniej w ramach akcji "Wisła".  W tutejszej szkole z ukraińskim językiem wykładowym przed wybuchem wojny na ponad 200 uczniów 90 było narodowości ukraińskiej.

Co czeka dzieci z Ukrainy w polskich szkołach?

Nowi uczniowie z Ukrainy "potrzebują czasu"

Jak uczniowie, którzy teraz przyjeżdżają z Ukrainy, uciekając przed wojną, adaptują się do nowych warunków? - Potrzebują czasu, by się oswoić, osłuchać, zrozumieć nową rzeczywistość. Jak przyjeżdżali do nas uczniowie z Ukrainy, to potrzebowali zwykle dwóch miesięcy, żeby się przyzwyczaić do nowej szkoły, nauczycieli, wymagań, osłuchania się z językiem polskim, który przecież słyszą w telewizji czy na ulicy. Potrzebowali dwóch miesięcy, by zacząć rozumieć otaczające ich środowisko. Sądzę, że uczniowie, którzy uciekli przed wojną, będą potrzebowali tego czasu jeszcze więcej – wyjaśnia Olga Sycz.

Apeluje do polskich szkół, do których trafiają uczniowie z Ukrainy, "by dać tym uczniom czas".

- Nie odpytywać ich, nie oceniać, nie wymagać. Niech zaczynają rzeczywistość w polskiej szkole od bycia słuchaczem na lekcjach – radzi dyrektorka. I dodaje, że jeżeli uczniowie czegoś winni się uczyć szczególnie mocno, to języka polskiego, "bo to pozwala dzieciom poczuć się lepiej, pewniej".

ZASADY PRZYJMOWANIA DZIECI DO SZKÓŁ I UDZIELANIA IM POMOCY - PORADNIK MINISTERSTWA EDUKACJI

Psycholog mówi po ukraińsku

Do ukraińskiej szkoły w Górowie trafiają teraz dzieci szczególnie dotknięte wojną na Ukrainie, placówka czeka właśnie na dwie 16-letnie sieroty. Kilkoro innych ukraińskich dzieci w tej szkole także jest sierotami lub półsierotami. Takim dzieciom wsparcie jest teraz szczególnie potrzebne.

- Mamy psychologa mówiącego po ukraińsku, terminarz porad jest rozpisany co do dnia. Mamy w szkole panią pedagog, kadra jest wyczulona na wszelkie sytuacje kryzysowe – opowiada Sycz. Zaleca, by w pomoc dzieciom nie angażowały się osoby bez odpowiedniego doświadczenia czy zaplecza.

- Uchodźcy są ludźmi poranionymi, skrzywdzonymi, trzeba wiedzieć, jak nieść im pomoc. Dobre serce i szczera wola nie wystarczą – podkreśla Olga Sycz.

W polskich szkołach i przedszkolach jest 60 tysięcy ukraińskich dzieci. Co możemy dla nich zrobić?

Minister Czarnek: rodzice mogą zapisać dzieci do szkół w każdym momencie

Jak informował w niedzielę minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek, od wybuchu wojny do szkół w całej Polsce zapisało się 2700 nowo przybyłych dzieci ukraińskich. Zapewnił, że są obejmowane opieką psychologiczną i podkreślił, że rodzice mogą zapisać dzieci do szkół w każdym momencie.

- Przewidywaliśmy, że proces zapisywania się do szkół będzie odroczony, bo najpierw trzeba przybyć, zakwaterować się, odetchnąć nieco, wypocząć, zdjąć z siebie traumę, którą przeżywali. Dopiero wtedy jest decyzja o pójściu do szkoły – powiedział.

Poinformował, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu głosowana będzie specustawa, która ma uelastycznić przepisy dotyczące przyjmowania dzieci z Ukrainy w systemie oświaty w Polsce.

Jak podał minister, większość ukraińskich dzieci zapisanych do szkół zna język polski, dlatego są zapisywane do polskich klas, ale powstają już setki oddziałów przygotowawczych dla tych dzieci, które nie władają językiem polskim i wymagają odrębnego przygotowania, w tym nauki języka polskiego.

Szef MEiN podkreślił, że każdy dyrektor ma obowiązek przyjąć dziecko uchodźcy ukraińskiego do szkoły i stworzyć mu najlepsze warunki do uczestniczenia w edukacji polskiej.

Wiceminister Piontkowski: możliwe będzie tworzenie oddziałów przygotowawczych

Do sprawy odniósł się w poniedziałek także wiceminister edukacji i nauki Dariusz Piontkowski na konferencji prasowej w Kuratorium Oświaty w Białymstoku. - Na razie tych zgłoszeń (ukraińskich dzieci do polskich szkół - red.) w skali całego kraju nie ma zbyt wielu, ale spodziewamy się, że w ciągu najbliższych kilku, kilkunastu dni te liczby będą sięgały już dziesiątek czy setek tysięcy – mówił. Przekonywał, że tych młodych ludzi trzeba "elastycznie, sprawnie zaadaptować do polskiego systemu edukacji".

Wyjaśnił, że po zgłoszeniu takich dzieci do szkoły traktowane są tak samo, jak dzieci polskie. Trafiają do poszczególnych klas. Dodał jednak, że przewidywana jest możliwość utworzenia oddziałów przygotowawczych, w których dzieci będą miały pomoc nauczyciela, który zna język polski, a poza tym ukraiński bądź rosyjski, aby był możliwy kontakt. W ramach tych oddziałów dzieci będą uczyć się języka polskiego, a także wyrównywać różnice programowe.

Wiceminister mówił, że oddziały te mają liczyć do 25 uczniów. Dodał, że samorządy będą miały bardzo elastyczne możliwości tworzenia tych oddziałów, np. międzyszkolnych czy międzygminnych. Zapowiedział też, że ministerstwo będzie dofinansowywało dowóz dzieci w gminach wiejskich.

Piontkowski mówił, że wśród przygotowywanych zmian jest m.in. taka, aby pomocą nauczyciela mogła być osoba bez specjalnych kwalifikacji pedagogicznych, natomiast sprawnie komunikująca się językiem polskim i ukraińskim. Zapowiedział, że mają być też luzowane przepisy Karty nauczyciela. W szkołach będą mogli pracować nauczyciele, którzy korzystają ze świadczeń kompensacyjnych, zostanie też zniesiony limit nadgodzin dla nauczycieli.

Piontkowski zapowiedział też, że przygotowywane są ułatwienia dla studentów z Ukrainy, którzy chcieliby kontynuować studia w Polsce.

Atak Rosji na Ukrainę - oglądaj program specjalny w TVN24

Autorka/Autor:rzw

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie z monitoringu, na którym widać moment tragicznego wypadku w Słupsku. Rozpędzone białe auto osobowe wjeżdża na skrzyżowaniu w wykonującego manewr skrętu motocyklistę. Kierowca samochodu został doprowadzony do prokuratury, motocyklista walczy o życie.

Przerażający wypadek ze Słupska na nagraniu

Przerażający wypadek ze Słupska na nagraniu

Źródło:
tvn24.pl

W gminie Barczewo w województwie warmińsko-mazurskim na posesji, na której są dwie hodowle psów, znaleziono zwłoki pogryzionej siedmiolatki. Jak podaje młodszy aspirant Jacek Wilczewski z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, dziewczyna znała właściciela hodowli i była zaznajomiona z psami.

Siedmioletnia dziewczynka zagryziona przez psy

Siedmioletnia dziewczynka zagryziona przez psy

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Komornik sądowy zajął rachunek bankowy Macieja Wąsika, europosła Prawa i Sprawiedliwości. To egzekucja prawomocnego wyroku sądu, który nakazał politykowi zapłatę 30 tysięcy złotych zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych Fundacji Otwarty Dialog i kierujących nią Ludmiły Kozłowskiej i Bartosza Kramka.

"Zostaliśmy powiadomieni przez komornika o zajęciu rachunku bankowego pana Macieja Wąsika"

"Zostaliśmy powiadomieni przez komornika o zajęciu rachunku bankowego pana Macieja Wąsika"

Źródło:
PAP

Poseł Koalicji Obywatelskiej Roman Giertych poinformował w czasie wtorkowego posiedzenia zespołu do spraw rozliczeń rządów PiS, że w piątek spotka się z ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym Adamem Bodnarem. Tematem mają być rozliczenia rządów PiS i "plan przyspieszenia", który zaprezentował Giertych.

Giertych chce przyspieszyć rozliczanie PiS-u. Ma plan

Giertych chce przyspieszyć rozliczanie PiS-u. Ma plan

Źródło:
TVN24

Lufthansa ogłosiła, że do kosztów każdego biletu będzie doliczać dodatkową opłatę, która w zależności od dystansu i typu biletu może wynieść od jednego do nawet 72 euro. Powodem, jak przekonuje niemiecki przewoźnik, są unijne regulacje środowiskowe, których wdrażanie nowa opłata ma częściowo sfinansować.

Linia lotnicza wprowadza dodatkową opłatę. Nawet 72 euro więcej za bilet

Linia lotnicza wprowadza dodatkową opłatę. Nawet 72 euro więcej za bilet

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

- Mój pogląd w tej sprawie jest jasny i niezmienny. Współczułbym Polsce takiego prezydenta, który pod wpływem sondaży albo komentarzy zmienia swoje poglądy - mówił Szymon Hołownia pytany o to, jak zagłosuje w sprawie projektu dotyczącego aborcji. Marszałek Sejmu oświadczył przy tym, że jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji. Mówiąc zaś o wyborach prezydenckich, zaznaczył, że nie jest rozstrzygnięte, czy "w ogóle zdecyduje się w tym wyścigu wystartować". - Różne mogą być opcje - dodał.

Szymon Hołownia: jestem jaki jestem

Szymon Hołownia: jestem jaki jestem

Źródło:
TVN24

Nadchodzą upały. Temperatura przed weekendem sięgnie aż 33 stopni Celsjusza w cieniu. W prognozie na kolejne dni widać też gwałtowne burze z ulewami.

Pogoda na 5 dni. Żar poleje się z nieba, pogoda znów będzie groźna

Pogoda na 5 dni. Żar poleje się z nieba, pogoda znów będzie groźna

Źródło:
tvnmeteo.pl

W jednym z klubów w Elblągu (woj. warmińsko-mazurskie) miało dojść do molestowania seksualnego sześciu dziewczynek w wieku ośmiu i dziewięciu lat. Zarzuty usłyszał 46-latek, który – zgodnie z ustaleniami prokuratury – miał zwabić dzieci do osobnego pomieszczenia. Grozi mu od dwóch do 15 lat więzienia. 

Dziewczynki miały być molestowane na imprezie urodzinowej. Zarzuty dla 46-latka

Dziewczynki miały być molestowane na imprezie urodzinowej. Zarzuty dla 46-latka

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss i Wojciech Jasiński nie otrzymali absolutorium od zwyczajnego walnego zgromadzenia Orlenu. Łącznie absolutorium nie uzyskało dziesięciu członków rady nadzorczej.

Przyjaciółka Kaczyńskiego i były polityk PiS bez absolutorium

Przyjaciółka Kaczyńskiego i były polityk PiS bez absolutorium

Źródło:
PAP

Tylko w ciągu pięciu miesięcy skarbówka wystawiła przedsiębiorcom ponad cztery tysiące mandatów za nieprawidłowości przy wydawaniu paragonów fiskalnych - podało Ministerstwo Finansów. Resort podkreślił przy tym, że wystawienie paragonu jest poświadczeniem uczciwości przedsiębiorcy.

Skarbówka ruszyła na łowy. Znamy efekt

Skarbówka ruszyła na łowy. Znamy efekt

Źródło:
PAP

Politycy Konfederacji rozpowszechniają przekaz, jakoby Rada Unii Europejskiej "chciała zalania 400 tysięcy hektarów jednych z najlepszych ziem w Polsce", przez co "ucierpi 35 tysięcy gospodarstw rolnych". To nieprawda. Fałszywy przekaz dotyczy niedawno przyjętego rozporządzenia o odbudowie zasobów przyrodniczych. Sprawdziliśmy jego zapisy.

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

UE "chce zalania 400 tysięcy hektarów najlepszych ziem w Polsce"? Braun i inni politycy Konfederacji manipulują

Źródło:
Konkret24

Siedem osób, w tym personel medyczny, usłyszało zarzuty dotyczące korupcji, fałszowania dokumentacji lekarskiej i utrudniania śledztwa. Miało dochodzić do tego w jednym ze szpitali w Poznaniu.

Fałszywe dokumentacje medyczne i korupcja w jednym z poznańskich szpitali

Fałszywe dokumentacje medyczne i korupcja w jednym z poznańskich szpitali

Źródło:
Kontakt 24

Władze Barcelony podjęły decyzję, zgodnie z którą w 2028 roku w mieście nie będzie już mieszkań na wynajem dla turystów. Burmistrz Jaume Collboni zapowiedział, że właściciele ponad dziesięciu tysięcy takich lokali utracą pozwolenia na działalność. Powodem jest kryzys mieszkaniowy.

Barcelona wprowadzi zakaz wynajmu mieszkań turystom. Podano termin

Barcelona wprowadzi zakaz wynajmu mieszkań turystom. Podano termin

Źródło:
CNN, BBC

Motocyklista, który w Słupsku został w niedzielę potrącony przez samochód, jest policjantem, wykładowcą w szkole policyjnej. Lekarze walczą o jego życie. 35-letni kierowca samochodu został zatrzymany i ma usłyszeć zarzuty. Ich treść będzie zależała od tego, co sądowy biegły powie o treści filmiku, który mężczyzna zamieścił w mediach zaraz po zdarzeniu.

Motocyklista walczy o życie, a kierowca publikuje bulwersujący film. Nagrania z miejsca wypadku

Motocyklista walczy o życie, a kierowca publikuje bulwersujący film. Nagrania z miejsca wypadku

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Benedyktyńska robota - tak o rozwiązaniu zagadki śmierci 39-letniej Natalii z Gortatowa pod Poznaniem mówi dziennikarz "Gazety Wyborczej" Piotr Żytnicki, który dotarł do ustaleń śledczych. Według niego kobieta przed śmiercią zostawiła wskazówkę, według której jeśli coś miałoby się jej stać, o zbrodnię należy podejrzewać jej męża. W trakcie pracy nad sprawą funkcjonariusze usypiali czujność mężczyzny, zarządzając poszukiwania w zupełnie innym miejscu niż to, w którym pracowali śledczy.

Natalia bała się o życie, przed śmiercią zostawiła ważną wskazówkę

Natalia bała się o życie, przed śmiercią zostawiła ważną wskazówkę

Źródło:
TVN24, "Gazeta Wyborcza"

Podczas prac sezonowych najwięcej może zarobić pracownik budowlany. Osoby powyżej 26. roku życia mogą liczyć na wynagrodzenie 25-35 złotych netto za godzinę, a młodsi 50 złotych - wynika z raportu Personnel Service. Drugim najlepiej płatnym zawodem jest instruktor kitesurfingu.

Nawet 50 złotych za godzinę. Oni mogą zarobić najwięcej

Nawet 50 złotych za godzinę. Oni mogą zarobić najwięcej

Źródło:
PAP

Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało trzy osoby z prywatnych uczelni w Gdańsku, Wrocławiu oraz Toruniu - podało CBA w komunikacie. Wśród zatrzymanych jest dwóch rektorów. W tle sprawy są korzyści majątkowe na kwotę co najmniej 630 tysięcy złotych.

Akcja w Gdańsku, Wrocławiu i Toruniu. CBA zatrzymało dwóch rektorów

Akcja w Gdańsku, Wrocławiu i Toruniu. CBA zatrzymało dwóch rektorów

Źródło:
tvn24.pl

Zwyczajne walne zgromadzenie Orlenu nie udzieliło absolutorium z wykonania obowiązków w roku obrotowym 2023 byłemu prezesowi Danielowi Obajtkowi. Oznacza to, że Obajtek nie otrzyma zmiennej części wynagrodzenia, czyli premii, przysługującej za 2023 rok.

Obajtek bez potężnego zastrzyku finansowego z Orlenu. Jest decyzja

Obajtek bez potężnego zastrzyku finansowego z Orlenu. Jest decyzja

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu byłego szefa MON Mariusza Błaszczaka. To wniosek z powództwa prywatnego byłego dowódcy operacyjnego rodzajów sił zbrojnych generała Tomasza Piotrowskiego.

Jest wniosek o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka

Jest wniosek o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka

Źródło:
TVN24, Wirtualna Polska, PAP

Siły ukraińskie zaatakowały skład amunicji w graniczącym z Ukrainą obwodzie woroneskim w Rosji - przekazał wywiad wojskowy w Kijowie. Po ataku na terenie składu wybuch pożar, doszło też do detonacji pocisków.

Atak na skład amunicji w Rosji. "Wygląda na to, że będzie eksplodował jeszcze przez długi czas"

Atak na skład amunicji w Rosji. "Wygląda na to, że będzie eksplodował jeszcze przez długi czas"

Źródło:
PAP

Ośmiu członków załogi statku, który uderzył w most Key Bridge w Baltimore i doprowadził do jego zawalenia, wróciło do domów. Wcześniej marynarze trzy miesiące spędzili na kontenerowcu, ponieważ nie wolno im było go opuścić. Oczekiwano od nich "pomocy w dochodzeniu", nie mieli też potrzebnych dokumentów.

Ich statek uderzył w most w Baltimore. Co się stało z załogą kontenerowca

Ich statek uderzył w most w Baltimore. Co się stało z załogą kontenerowca

Źródło:
BBC

Upały w tym tygodniu nadciągną do Polski. Synoptycy zapowiadają tak zwane tropikalne noce, w czasie których trudno będzie nam wypocząć po gorącym dniu. W weekend temperatura w części kraju w nocy nie spadnie poniżej 23 stopni Celsjusza.

Czeka nas seria tropikalnych nocy

Czeka nas seria tropikalnych nocy

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

- Bardzo chętnie obejmę tę funkcję, ale w tym celu trzeba zmienić umowę rządową. Tam muszą się znaleźć narzędzia, żeby realizować lewicowy program. Dziś ich tam nie ma - powiedział lider partii Razem Adrian Zandberg o propozycji objęcia stanowiska wicepremiera. Zaznaczył, że nie zamierza być "wicepremierem bezobjawowym".

Zandberg wicepremierem? "Bardzo chętnie, ale..."

Zandberg wicepremierem? "Bardzo chętnie, ale..."

Źródło:
PAP

Powodzie doprowadziły do poważnego uszkodzenia zapory w stanie Minnesota. Jak przekazały lokalne władze, tama Rapidan jest w stanie "nieuchronnej awarii". Fale zmyły także część infrastruktury przesyłowej.

Tama na skraju pęknięcia. "Stan nieuchronnej awarii"

Tama na skraju pęknięcia. "Stan nieuchronnej awarii"

Źródło:
CNN, Reuters, MPR News

W Grecji od 1 lipca w sektorze prywatnym zacznie obowiązywać sześciodniowy tydzień pracy - informuje portal Greek Reporter. Dodaje, że nie dotyczy to pracowników branży gastronomicznej i turystycznej.

Wprowadzają sześciodniowy tydzień pracy od lipca

Wprowadzają sześciodniowy tydzień pracy od lipca

Źródło:
PAP

- Zacząłem się bać schodzić po kawę. Unikałem rozmów z ludźmi, bo nie chciałem, żeby to pytanie padło. Uświadomiłem sobie, że muszę powiedzieć na głos, jak jest - mówi Piotr Jacoń, dziennikarz TVN24, ojciec transpłciowej córki. Właśnie ukazała się jego druga książka "Wiktoria. Transpłciowość to nie wszystko". Z Piotrem Jaconiem rozmawia Natalia Szostak.

Piotr Jacoń: Myśleliśmy, że nasze życie się skończyło. Dziś ledwie ten dzień pamiętamy

Piotr Jacoń: Myśleliśmy, że nasze życie się skończyło. Dziś ledwie ten dzień pamiętamy

Źródło:
tvn24.pl

Żeby zaliczać się do klasy średniej najwięcej trzeba zarabiać w Krakowie, Gdańsku i Warszawie. Na drugim biegunie mamy Białystok, Gorzów Wielkopolski i Kielce. Eksperci przestrzegają jednak, że same zarobki to nie wszystko - o tym, kto może zaliczać się do klasy średniej, decydują jeszcze inne czynniki. Materiał magazynu "Polska i Świat".

Kto może zaliczać się do klasy średniej? Eksperci: zarobki to nie wszystko

Kto może zaliczać się do klasy średniej? Eksperci: zarobki to nie wszystko

Źródło:
TVN24