Czy koniec stanu wyjątkowego na granicy oznacza początek normalnego życia? Rząd ma plan i determinację, by działać po swojemu. To oznacza, że dziennikarzy nadal może na granicy nie być, podobnie jak organizacji humanitarnych. W poniedziałek rządzący spotkali się, by rozmawiać o tym, co dalej, z opozycją. Maciej Warsiński.