Zwiększy się liczba przedsiębiorstw, które będą miało prawo do rekompensat za straty po wprowadzeniu stanu wyjątkowego na terenach przy granicy z Białorusią - przekazało Biuro Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców. Wyjaśniło, że chodzi między innymi o pralnie, sklepy z pamiątkami czy firmy przewozowe.
Na skutek interwencji Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców Adama Abramowicza w Ministerstwie Rozwoju i Technologii oraz Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie pomocy dla firm z terenu, gdzie wprowadzono stan wyjątkowy, a następnie zakaz przebywania, przyjęto pakiet rozwiązań legislacyjnych umożliwiających w uzasadnionych przypadkach, przyznanie przez wojewodę rekompensaty również firmom z innych branż niż wymienione w pierwotnym brzmieniu ustawy o rekompensacie (turystyczne i gastronomiczne) - poinformowało Biuro MŚP.
Stan wyjątkowy przy granicy
Biuro przypomniało, że ze względu na niestabilną sytuację na pograniczu białoruskim 2 września 2021 r. wprowadzony został stan wyjątkowy na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego, położonym bezpośrednio przy granicy z Republiką Białorusi.
"Ustanowiono również zakres ograniczeń konstytucyjnych praw i wolności, co umotywowano potencjalnym zagrożeniem bezpieczeństwa i porządku publicznego. Mając na względzie dotkliwość ograniczeń wobec niektórych rodzajów i sektorów działalności gospodarczej, przyjęto ustawę o rekompensacie w związku z wprowadzeniem stanu na obszarze części województwa podlaskiego oraz części województwa lubelskiego. W ustawie określono zamknięty katalog podmiotów uprawnionych (hotelarstwo, gastronomia, turystyka i z nimi powiązane) do rekompensaty oraz zasady jej obliczania i wypłaty" - podało.
Przypomniano, że od 1 grudnia ub.r. wprowadzono na objętych wcześniejszym stanem wyjątkowym terenach zakaz przebywania, co przyczyniło się do pogłębienia problemów ekonomicznych tamtejszych przedsiębiorców.
Według Rzecznika MŚP pomimo rekompensat jest wielu przedsiębiorców z sektorów nieobjętych pomocą, którzy równie silnie, choć nie zawsze bezpośrednio ponoszą straty na skutek obowiązujących restrykcji.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock