Mówiąc o sytuacji migrantów przy polsko-białoruskiej granicy, szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak ocenił, że "bez względu, jakiego jesteśmy przekonania religijnego, politycznego, musimy pomagać". Gość specjalnego wydania "Kropki nad i" z Michałowa na Podlasiu wskazywał też, że na granicę Polski z Białorusią powinny zostać dopuszczone organizacje pomocowe i dziennikarze. Emisja programu odbyła się poza terenem stanu wyjątkowego.
W środę jednym z gości specjalnego wydania "Kropki nad i" w TVN24 z Michałowa na Podlasiu niedaleko granicy z Białorusią, położnego poza strefą objętą stanem wyjątkowym, był szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Jerzy Owsiak.
Owsiak: musimy reagować, bo będziemy się wstydzili do końca świata i jeden dzień dłużej
Mówiąc o kryzysie na polsko-białoruskiej granicy, Owsiak ocenił, że "powinniśmy z Europą rozwiązywać te problemy". - Nie prowadźmy tej retoryki wojennej, musimy razem to rozwiązać, a zatem wspierać się. Tak samo wspierać mundurowych - powiedział. - Bez względu, jakiego jesteśmy przekonania religijnego, politycznego, musimy pomagać - dodał szef WOŚP.
Odnosząc się do braku możliwości pracy dziennikarzy przy granicy ze względu na obowiązujący na tym terenie stan wyjątkowy, zaapelował: - Dajmy sobie także my szansę, żebyśmy mieli ocenę tych zdarzeń poprzez to, że mamy wiele obrazów.
- Zdecydowanie muszą tam być grupy pomocowe (....), muszą tam być dziennikarze, musimy tam wreszcie reagować, bo później będziemy do końca świata i jeden dzień dłużej wstydzili się tego - powiedział Owsiak.
Punkt pomocy humanitarnej w Michałowie. Owsiak: pochylamy się nad osobą, która potrzebuje pomocy
Mówił również o punkcie pomocy humanitarnej, który Orkiestra otworzyła w Michałowie. Zdaniem Owsiaka, miejscowość ta jest "bardzo jasnym światłem" w sytuacji kryzysu.
Wspominał, że kiedy europejska komisarz odwiedziła punkt pomocy, w pochlebnych słowach wypowiedziała się o jego działalności.
Jedna z wolontariuszek działających z punkcie pomocy, powiedziała w programie, że miejsce to jest otwarte dla każdego. - Przyjmiemy każdego i wydamy jakąkolwiek pomoc będziemy w stanie - dodała.
Owsiak przekazał, że przybywający do punktu mogą liczyć na wielowarstwowe koce termiczne. - Zamówiliśmy ich tysiąc sztuk. One dają ci pierwsze ogrzewanie. To jest ten pierwszy moment, kiedy pochylamy się nad osobą, która potrzebuje pomocy, potrzebuję się napić, potrzebuje się ogrzać, która często jest na boso (...), trzeba jej opatrzyć rany i robią to wolontariusze - mówił.
Migrantka urodziła na terytorium Polski. WOŚP przekaże wyprawkę dla dziecka
Owsiak mówił również o kobiecie, która przedostała się na terytorium Polski i tutaj urodziła dziecko. Przekazał, że trafiła z nim do szpitala w Białymstoku, a WOŚP przygotował wyprawkę dla niemowlęcia i dostarczy ją do placówki.
- To jest kawałek takiego miru domowego, ciepła, serdeczności, którą chcemy przekazać - wyjaśniał gość specjalnego wydania "Kropki nad i". Dodał, że wyprawka powinna w czwartek dotrzeć do matki i dziecka.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24