Pustkowie, auto i powódź. Grupa Australijczyków utknęła w nieznanym terenie, ponieważ ich auto zapadło się w grząskim gruncie. Musieli nocować w samochodzie. Nad ranem część osób wyszła szukać pomocy. By wezwać pomoc, musieli odbyć 12-godzinną wędrówkę.