Wicepremier Jacek Sasin twierdzi, że kancelaria prezydenta Lecha Kaczyńskiego nie wiedziała, iż lotnisko w Smoleńsku jest oficjalnie zamknięte. Przeczą temu złożone w 2016 roku zeznania Macieja J., pracownika tej kancelarii. - To, że lotnisko jest nieczynne (...) istniało w świadomości w momencie przygotowywania wizyty - mówił przed sądem. Warszawski sąd okręgowy, który w ubiegłym tygodniu wydał wyrok w sprawie organizacji lotu do Smoleńska potwierdził, że kancelaria prezydenta wiedziała "o wcześniejszym zamknięciu lotniska smoleńskiego".