MON: powołanie Macierewicza na szefa podkomisji smoleńskiej zgodne z prawem

[object Object]
Zaprezentowano raport techniczny podkomisji smoleńskiej Macierewicza (Materiał "Polska i Świat", 11.04.18)tvn24
wideo 2/7

Antoni Macierewicz został powołany na przewodniczącego podkomisji smoleńskiej decyzją szefa MON, który ma takie uprawnienia - powiedział wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz, odpowiadając w środę na pytania posłów o podstawę prawną powołania Macierewicza na szefa tej podkomisji.

Posiedzenie sejmowej komisji obrony zwołano na wniosek PO, która chciała informacji o pracach podkomisji i jej wydatkach. Pytała także o podstawę prawną powołania Macierewicza - byłego szefa MON, posła PiS - na stanowisko przewodniczącego działającej przy MON podkomisji do ponownego zbadania katastrofy smoleńskiej.

Powołanie "zgodne z prawem"

Zdaniem PO, jest to naruszenie przepisu zakazującego łączenia mandatu posła z pracą w administracji rządowej, podczas gdy podkomisja smoleńska jest organem administracji rządowej.

Powoływanie członków podkomisji smoleńskiej, w tym jej przewodniczącego, leży w kompetencjach ministra obrony - powiedział wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz, przypominając, że Macierewicz "funkcję przewodniczącego objął na mocy decyzji szefa MON z 11 stycznia 2018 roku" - dwa dni po tym, gdy na stanowisku ministra Macierewicza zastąpił Mariusz Błaszczak.

Na uwagę posła PO Marcina Kierwińskiego, że członkiem podkomisji badającej przyczyny katastrofy lotniczej może zostać tylko osoba należąca do Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych, Skurkiewicz odparł, że Macierewicz został jej członkiem w styczniu.

Dwie ekspertyzy Biura Analiz Sejmowych stwierdziły zgodność z prawem decyzji o powołaniu Macierewicza na przewodniczącego podkomisji - zaznaczył przewodniczący komisji obrony Michał Jach (PiS).

Wydatki podkomisji

Obecny na posiedzeniu sejmowej komisji Antoni Macierewicz powiedział, że podkomisja, powołana w lutym 2016 r., wydała dotychczas 5,9 mln zł, a komisja kierowana przez Jerzego Millera, która badała katastrofę w latach 2010-2011, "w krótszym czasie wydała ponad 6 mln zł".

Skurkiewicz podał dane za lata 2016-17, zgodnie z którymi w roku 2016 na prace podkomisji zaplanowano 4 mln zł, a wydano 1,462 mln zł. W 2017 z planowanych 4,6 mln zł wydano 3,517 mln zł. Dodał, że w latach 2010-11 funkcjonowanie tzw. komisji Millera kosztowało 2,921 mln zł, do czego doszło 3,188 mln zł na ekspertyzy. Poinformował też, że w latach 2010-15 na zadośćuczynienia dla rodzin smoleńskich przeznaczono 71 mln zł, a od roku 2016 do teraz - 21,5 mln zł.

Odpowiadając na zestawienie wydatków komisji Millera i podkomisji MON, poseł PO Cezary Grabarczyk powiedział, że po 15 miesiącach pracy komisji Millera, Polacy otrzymali kompletny produkt - raport który ustala, co wydarzyło się pod Smoleńskiem. W przypadku podkomisji - dodał - "otrzymali nie najlepszy film w zeszłym roku, ulepszony film w tym roku i eksperymenty z wysadzaniem szopy".

Zarzuty Macierewicza wobec komisji Millera

Macierewicz zarzucał komisji Millera, że - w przeciwieństwie do podkomisji - nie skorzystała z wiedzy zagranicznych ekspertów, a ówczesnemu ministrowi obrony Bogdanowi Klichowi (PO) zarzucał oddanie postępowania stronie rosyjskiej i zwlekanie do maja 2010 r. z powołaniem komisji do zbadania wypadku. W odpowiedzi Klich, który jest obecnie senatorem PO, wręczył mu kopię pisma z 15 kwietnia 2010 r. o powołaniu Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego.

Klich mówił, że początkowo współpraca z Rosjanami nie napotykała na żadne problemy, ale 13 kwietnia ówczesny premier Rosji Władimir Putin "jednostronnym dekretem zmienił zasady współpracy" i powierzył MAK - Międzypaństwowemu Komitetowi Lotniczemu Federacji Rosyjskiej - organowi cywilnemu, prowadzenie badań zgodnie z załącznikiem 13. konwencji chicagowskiej.

- Komisja polska nigdy nie przyjęła konwencji chicagowskiej jako podstawy prawnej swoich działań, lecz polskie prawo lotnicze i porozumienie między ministerstwami obrony Polski i Rosji z 1993 r. Moją intencją od samego początku było, aby strona polska miała jak największy wpływ na badanie przyczyn katastrofy, zrobiliśmy wszystko, co się dało, by reprezentacja strony polskiej była jak największa - mówił Klich.

Komisja odrzuciła wniosek PO

Nawiązując do tez podkomisji o wybuchu Marcin Kierwiński (PO) pytał, dlaczego rejestratory nie zanotowały eksplozji, wyrwane drzwi, które mają świadczyć o wybuchu, nie są zdeformowane, a po drugiej stronie kadłuba drzwi pozostały na miejscu, i dlaczego śladów eksplozji nie nosi podłoga.

Komisja odrzuciła wniosek PO, by wystąpić do rządu z dezyderatem o ujawnienie opinii ekspertów, którzy obecnie pracują dla prokuratury przy śledztwie smoleńskim. - Niech przemówią wiedza i doświadczenie ekspertów, którzy pracowali dla prokuratury ministra Ziobry - przekonywał poseł PO, były wiceszef MON Czesław Mroczek.

Podkomisja Macierewicza przedstawiła raport techniczny

W środę podkomisja przedstawiła swój cząstkowy, techniczny raport z ponownego badania katastrofy smoleńskiej, według którego samolot Tu-154M uległ destrukcji w powietrzu w wyniku eksplozji. Podkreślono w nim też, że na katastrofę Tu-154M złożył się szereg świadomych działań: w obszarze remontu samolotu, przygotowania wizyty w Katyniu, świadome, fałszywe sprowadzenie samolotu do lądowania przez rosyjskich kontrolerów, awarie i eksplozje.

Macierewicz powiedział, że raport Millera z 2011 r. został anulowany i do czasu opublikowania raportu Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lotnictwa Państwowego nie ma oficjalnego stanowiska państwa polskiego w sprawie katastrofy.

W opublikowanym w lipcu 2011 r. raporcie komisja Millera stwierdziła, że przyczyną katastrofy było zejście poniżej minimalnej wysokości zniżania, a w konsekwencji zderzenie samolotu z drzewami, prowadzące do stopniowego niszczenia konstrukcji maszyny. Polska komisja wskazała też - inaczej niż raport MAK - na nieprawidłową pracę rosyjskich kontrolerów. Podkreślała, że ani rejestratory dźwięku, ani parametrów lotu nie potwierdzają tezy o wybuchu na pokładzie samolotu. Macierewicz wyrażał pogląd, że instytucje państwowe, które wcześniej badały katastrofę smoleńską, nie dopełniły podstawowych obowiązków, a decyzje w tej sprawie miały charakter polityczny.

W lutym 2016 r. przy MON została powołana podkomisja do ponownego zbadania katastrofy. 9 stycznia Macierewicz został odwołany ze stanowiska szefa MON, dwa dni później jego następca Mariusz Błaszczak powołał Macierewicza na stanowisko przewodniczącego podkomisji.

Autor: kb//adso / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów opublikowano najnowsze oświadczenie majątkowe Donalda Tuska. Znalazły się w nim informacje o oszczędnościach i dochodach, a także polisy na życie premiera według stanu na koniec 2023 roku.

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Opublikowano oświadczenie majątkowe Donalda Tuska

Źródło:
tvn24.pl

Nad ranem w sobotę Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych poinformowało, że w związku z rozpoczęciem kolejnej fali ataków rosyjskiego lotnictwa dalekiego zasięgu na terytorium Ukrainy aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne. Przed godziną 7 pojawił się kolejny komunikat, że "ze względu na zmniejszenie poziomu zagrożenia (...) uruchomione siły i środki powróciły do standardowej działalności operacyjnej".

"Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne". Poranny atak rosyjskiego lotnictwa

"Aktywowano polskie i sojusznicze statki powietrzne". Poranny atak rosyjskiego lotnictwa

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem. W naszym kraju rośnie liczba zachorowań na odrę. Z kolei na naradzie PiS miało dojść do awantury. Oto pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia.

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia

Pięć rzeczy, które warto wiedzieć w sobotę 27 kwietnia

Źródło:
PAP, TVN24

Tornado przetoczyło się w piątek po południu przez miasto Lincoln położne w amerykańskim stanie Nebraska. Na nagraniu uchwyconym przez Justina Williamsona widać, jak do centrum handlowego Gateway Mall zbliża się ogromny wir. W mieście zawyły syreny alarmowe.

Potężne tornado wirowało w stanie Nebraska. Zawyły syreny

Potężne tornado wirowało w stanie Nebraska. Zawyły syreny

Źródło:
Reuters

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Prezydent USA Joe Biden powiedział w piątek, że chętnie weźmie udział w debacie z Donaldem Trumpem. Jego republikański rywal zadeklarował, że może debatować z Bidenem nawet na sali sądowej, gdzie odbywa się jego proces karny.

Biden wyraził gotowość do debaty z Trumpem

Biden wyraził gotowość do debaty z Trumpem

Źródło:
PAP

794 dni temu rozpoczęła się inwazja zbrojna Rosji na Ukrainę. Siły zbrojne Hiszpanii przekażą ukraińskiej armii rakiety przechwytujące dalekiego zasięgu Patriot - ogłosiło w piątek ministerstwo obrony Hiszpanii kierowane przez Margaritę Robles. Podsumowujemy, co wydarzyło się w ostatnich godzinach w Ukrainie i wokół niej.

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Ukraina. Najważniejsze wydarzenia ostatnich godzin

Źródło:
PAP

Tysiące osób wyszło na ulice Budapesztu, żądając reformy systemu ochrony dzieci. Szli pod przewodnictwem Petera Magyara, który zapoczątkował ostatnio ruch polityczny, opozycyjny w stosunku do premiera Węgier.

Protest w Budapeszcie. Magyar uderza w rząd Orbana

Protest w Budapeszcie. Magyar uderza w rząd Orbana

Źródło:
Reuters

Malownicze japońskie miasto stawia barierę, aby powstrzymać turystów od robienia sobie zdjęć na tle góry Fudżi. Siatka o wysokości 2,5 metra i szerokości 20 metrów zostanie zamontowana na początku przyszłego tygodnia.

Władze japońskiego miasta walczą z turystami. Wznoszą barierę, aby zasłonić widok na górę Fudżi

Władze japońskiego miasta walczą z turystami. Wznoszą barierę, aby zasłonić widok na górę Fudżi

Źródło:
CNN

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24