Pijany kierowca został powstrzymany przed dalszą jazdą w Będzinie (woj. zachodniopomorskie) przez świadków, którzy wyczuli od niego woń alkoholu. Chcąc uciec przed policjantami, porzucił auto i pobiegł w pobliskie pole. Badanie alkomatem wykazało, że miał trzy promile alkoholu w organizmie.
Koszalińscy policjanci zostali poinformowani, że do gminy Będzino przyjechał kierowca, od którego świadkowie wyczuli silną woń alkoholu. Udało im się powstrzymać go przed dalszą jazdą, ale mężczyzna porzucił auto i uciekł w pobliskie pole.
Na miejsce wysłano patrol mundurowych, którzy ustalili rysopis kierującego i kierunek, w którym uciekł.
"Ucieczka 38-latka nie trwała długo i został on zatrzymany na pobliskich polach. Badanie alkomatem wykazało, że miał trzy promile alkoholu w organizmie" - czytamy w komunikacie.
Dodatkowo, po sprawdzeniu 38-latka w policyjnych systemach okazało się, że ma zakaz prowadzenia pojazdów. Mężczyzna został zatrzymany. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Źródło: tvn24.pl, KMP Koszalin
Źródło zdjęcia głównego: KMP Koszalin