Oskarżony o zabicie sześciu osób kierowca Ubera zeznał, że do zbrodni zmusiła go aplikacja. Miała się w niej pojawić twarz diabła oraz kontrolować jego umysł i ciało, w tym zdecydować kiedy i gdzie strzelać.
45-letni Jason Dalton strzelał do przypadkowych osób ze swojego samochodu. Mężczyzna otworzył ogień w trzech różnych miejscach w rejonie Kalamazoo w stanie Michigan w USA w wyniku czego sześć osób poniosło śmierć, a dwie inne zostały ranne.
Dalton, który okazał się być kierowcą Ubera, zeznał policji, że w noc zabójstwa, na ekranie telefonu w firmowej aplikacji pojawił się symbol przypominający głowę diabła. Mężczyzna opisał go jako rogatą głowę krowy lub coś do niej podobnego. Dodał, że postać, którą dostrzegł na wyświetlaczu po uruchomieniu aplikacji, przejęła całkowitą kontrolę nad jego ciałem.
Mężczyzna powiedział również, że aplikacja czyni użytkownika marionetką i może dokonać strasznych rzeczy. Dalton zeznał, że bał się przede wszystkim, iż aplikacja może mu "kazać" zabić własną rodzinę.
Kalamazoo Killer suspect says the Uber App made him do it https://t.co/cY0bEuX3tJ #Uber #gunviolence pic.twitter.com/wlS8Q4xt4t— WMAL News (@wmalnews) 15 marca 2016
"Bezsensowna przemoc"
Pracownik Ubera, który zastrzegł sobie anonimowość, ponieważ nie jest upoważniony do wypowiadania się w sprawie stwierdził, że Dalton był weryfikowany tak samo, jak wszyscy inni kierowcy zatrudniani przez spółkę.
Szef ochrony w Uberze, Joe Sullivan powiedział w oświadczeniu, że firma jest "przerażona i załamana bezsensowną przemocą w Kalamazoo". Dodał również, że Uber, jeśli tylko będzie mógł, pomoże policjantom w dochodzeniu.
Badania psychiatryczne
Jason Dalton oskarżony jest o zabójstwo sześciu osób. Ma także postawiony zarzut napaści z użyciem broni palnej. Miejscowy sędzia zarządził badania psychiatryczne oskarżonego.
Autor: pch,nb//ŁUD / Źródło: Washington Post; arstechnica
Źródło zdjęcia głównego: Kalamazoo County Sheriff’s Department