"Drony uderzeniowe Centrum Specjalnych Operacji 'A' SBU tej nocy skutecznie zaatakowały rosyjskie obiekty wojskowe i infrastrukturalne na okupowanym Krymie. Rosjanie stracili zestaw przeciwlotniczy Pancyr-S2 o wartości około 20 milionów dolarów (około 73 miliony złotych - red.)" - przekazało źródło agencji.
Jak wyjaśniło źródło SBU, system ten stanowi jedno z kluczowych ogniw rosyjskiej obrony powietrznej. "Wróg utracił również dwa radary. Każdy zniszczony lub uszkodzony system obrony powietrznej znacząco osłabia zdolności obronne Rosji na kierunku krymskim" - dodało źródło.
Według rozmówcy SBU drony uderzyły także w bazę paliw w miejscowości Hwardijśke, gdzie przechowywano paliwo. "Na miejscu wybuchł duży pożar, widać gęsty słup czarnego dymu. Odnotowano również trafienie drona w bazę paliw Komsomolska" - doprecyzował informator.
"SBU kontynuuje systematyczne działania mające na celu niszczenie systemów obrony powietrznej chroniących Krym oraz baz paliw zaopatrujących wroga. Każda taka operacja osłabia potencjał wojskowy i logistyczny Rosjan" - podsumowało źródło SBU.
Zaatakowane dwie rafinerie i zakład przetwórstwa gazu
Siły obrony Ukrainy także w środę zaatakowały rafinerię w miejscowości Nowospasskoje w obwodzie uljanowskim w Rosji. Roczna zdolność przerobowa tej rafinerii wynosi 600 tysięcy ton ropy naftowej. Zakład wytwarza benzynę, olej napędowy i mazut, zaopatrując w paliwo rynek wewnętrzny Rosji oraz prowadząc eksport produktów naftowych.
Według Sztabu Generalnego, trafiona została również rafineria w Republice Mari El. Na terenie obiektu doszło do eksplozji i pożaru. Zdolność przerobowa rafinerii wynosi 1,3 milionów ton rocznie. Zakład posiada dwie instalacje pierwotnego przerobu ropy oraz instalację do próżniowego przerobu mazutu. Dodano, że ukraińskie drony uderzeniowe trafiły ponadto w zakład przetwórstwa gazu w mieście Budionnowsk w Kraju Stawropolskim w Rosji. Odnotowano trafienie w instalację produkcyjną zakładu, którego zdolność przetwórcza wynosi 2,2 mld m sześc. gazu rocznie. Zakład zaopatruje w gaz szereg przedsiębiorstw w regionie i stanowi źródło surowca dla przemysłu petrochemicznego.
Rosyjski oficer zlikwidowany
Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował w środę o likwidacji w Rosji podpułkownika oddziałów specjalnych OMON, zamieszanego w zbrodnie wojenne w obwodzie kijowskim w lutym-marcu 2022 roku. To Weniamin Mazżerin, zabity w wybuchu samochodu, którym sam kierował.
"Sprawiedliwa kara: w Rosji zlikwidowano podpułkownika rosyjskiego OMON-u, zamieszanego w zbrodnie wojenne w obwodzie kijowskim" - oświadczył HUR na portalach społecznościowych w środę.
Mazżerin zginął w obwodzie kemerowskim w południowej, azjatyckiej części Rosji. "25 października 2025 roku na terytorium obwodu kemerowskiego państwa agresora Federacji Rosyjskiej eksplodował samochód, za którego kierownicą znajdował się zbrodniarz wojenny Mazżerin Weniamin Władimirowicz" - przekazano w komunikacie.
45-letni Mazżerin był podpułkownikiem policyjnego oddziału specjalnego przeznaczenia OMON o nazwie Obierieg. "Obierieg to jeden z wielu pododdziałów Rosgwardii zamieszanych w zbrodnie wojenne i ludobójstwo narodu ukraińskiego w obwodzie kijowskim, popełnione przez siły okupacyjne podczas pełnoskalowej inwazji Rosji na terytorium Ukrainy w lutym–marcu 2022 rok" - wyjaśnił ukraiński wywiad.
HUR przypomniał, że rosyjscy zbrodniarze wojenni z jednostki Obierieg zostali zidentyfikowani z imienia i nazwiska jeszcze w kwietniu 2022 roku. Od tego czasu trwały ich poszukiwania w celu ukarania. "HUR Ministerstwa Obrony Ukrainy przypomina: za każdy popełniony przeciwko narodowi ukraińskiemu zbrodniczy czyn wojenny nastąpi sprawiedliwa odpłata" - ostrzeżono w komunikacie.
Autorka/Autor: fil/ft
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: ALEXANDER ERMOCHENKO/Reuters/Forum