Dwóch mieszkańców Mołdawii znalazło na polu rosyjskiego drona, wyjęli z niego silnik i części, a potem jeden z nich postanowił zabrać kadłub maszyny do domu. Sąsiedzi zwrócili uwagę na to, co wiezie przez wieś na swojej przyczepce, i powiadomili sołtysa.