Pojawienie się niezidentyfikowanych dronów nad lotniskiem w Kopenhadze może być elementem wojny hybrydowej, w której trudno wskazać sprawcę - zauważają we wtorek duńskie media. Gazeta "Berlingske" pisze o "prawdziwym koszmarze dla duńskich władz" i podkreśla, że "brakuje skutecznej obrony przed dronami, zwłaszcza na obszarach gęsto zaludnionych".