Donald Trump zaczyna rozumieć, że nie wszystko w relacjach z Władimirem Putinem może ułożyć się według jego oczekiwań - pisze w piątek "Wall Street Journal". Wskazuje także na rolę wysłannika prezydenta USA ds. Bliskiego Wschodu Steve'a Witkoffa.
Donald Trump zaatakował Wołodymyra Zełenskiego za słowa, że Ukraina nie uzna okupacji Krymu. Jednocześnie prezydent USA ocenił, że "jest bardzo blisko" porozumienia pokojowego.