Pielęgniarkę skazaną za zabójstwo noworodków czeka powtórny proces. Prokuratorzy o "trudnych decyzjach"

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl
Pielęgniarka pracowała na oddziale neonatologii szpitala Countess of Chester Hospital
Pielęgniarka pracowała na oddziale neonatologii szpitala Countess of Chester Hospital
Google Maps
Pielęgniarka pracowała na oddziale neonatologii szpitala Countess of Chester HospitalGoogle Maps

Lucy Letby, była pielęgniarka skazana na dożywocie za zabójstwo siedmiorga noworodków w szpitalu, w którym pracowała, może ponownie stanąć przed brytyjskim sądem. Jak informuje prokuratura, chodzi o usiłowanie zabójstwa kolejnego dziecka.

W sierpniu sąd w Manchesterze skazał byłą pielęgniarkę Lucy Letby na dożywocie bez możliwości przedterminowego wyjścia na wolność za zamordowanie siedmiu noworodków i usiłowanie zabójstwa kolejnych sześciorga dzieci. Wówczas jednak ława przysięgłych "nie była jednak w stanie dojść do porozumienia w sprawie sześciu zarzutów usiłowania zabójstwa". Jak informuje agencja Reutera, prokuratura chce teraz ponownego procesu w sprawie jednego z tych zarzutów.

ZOBACZ TEŻ: Jakie były motywy pielęgniarki skazanej za zabicie siedmiorga noworodków? "Lubiła bawić się w Boga"

Lucy Letby ponownie stanie przed sądem

Według BBC proces ma dotyczyć sprawy usiłowania zabójstwa dziewczynki znanej jako Baby K. Jest już wstępna data rozprawy - sąd w Manchesterze wyznaczył ją na 10 czerwca 2024 r. Powołując się na prokuratora Nicholasa Johnsona, brytyjski nadawca przekazał, że władze nie wznawiają procesów w sprawie pozostałych pięciu zarzutów, w których ława przysięgłych nie doszła do porozumienia. – Decyzje dotyczące tego, czy wystąpić o ponowne rozpatrzenie pozostałych zarzutów usiłowania morderstwa, były niezwykle złożone i trudne – mówi cytowany przez Reutersa szef prokuratury Jonathan Storer. – Zanim wyciągnęliśmy wnioski, uważnie wysłuchaliśmy opinii rodzin poszkodowanych, policji i prokuratorów – zaznaczył.

Lucy LetbyCheshire Constabulary/Getty Images

BBC podaje, że Letby wzięła udział w godzinnym przesłuchaniu za pośrednictwem internetu. "Siedząc za biurkiem, odezwała się tylko po to, by potwierdzić swoje nazwisko, oraz że widzi i słyszy przebieg obrad" - pisze stacja. Jej adwokat stwierdził, że Letby podtrzymuje, iż jest niewinna. Wcześniej skazana złożyła apelację od swoich wyroków do Sądu Apelacyjnego.

Jak informowaliśmy, policja kontynuuje przegląd dokumentacji około 4 tysięcy dzieci, którymi Letby zajmowała się w okresie, gdy pracowała w szpitalu Countess of Chester. Na krótko przed podjęciem decyzji o kolejnym procesie 33-latki uznanej winną zabójstwa siedmiu noworodków, dr Dewi Evans, pediatra pełniący rolę biegłego sądowego w trakcie procesu byłej pielęgniarki, w podcaście "The Trial of Lucy Letby" przyznał, że lista jej ofiar może być znacznie dłuższa. Część przeanalizowanych przez niego zgonów wzięto pod uwagę w trakcie zakończonego w sierpniu procesu Letby. Evans podkreślił jednak, iż wciąż pozostaje siedem przypadków, którym należy "dokładniej się przyjrzeć". Lekarz zapowiedział, że zamierza to uczynić we współpracy z policją w Cheshire.

Proces Lucy Letby

33-letnia obecnie Lucy Letby została skazana w sierpniu za zabójstwa i usiłowanie zabójstw, do których doszło między czerwcem 2015 a czerwcem 2016 roku, gdy Letby miała 25-26 lat. Kobieta została aresztowana w 2018 roku, w efekcie śledztwa wszczętego w związku ze znacząco wyższą niż wcześniej liczbą zgonów noworodków na oddziale neonatologii w Countess of Chester Hospital. Po aresztowaniu Letby policja przeszukała jej mieszkanie. Detektywi znaleźli tam dokumenty medyczne dotyczące noworodków. Ustalili również, że sprawdzała w mediach społecznościowych informacje na temat rodziców i bliskich zamordowanych dzieci - pisał Reuters. W mieszkaniu kobiety znaleziono także ręcznie sporządzoną notatkę, na której było napisane: "Zabiłam je celowo, ponieważ nie jestem wystarczająco dobra, by się nimi opiekować. Jestem okropnie złą osobą. JESTEM ZŁA".

Proces, który zaczął się w październiku 2022 roku, był - jak podaje BBC - najdłuższym w historii Wielkiej Brytanii w sprawie o zabójstwo. Był też jednym z najgłośniejszych procesów w tym kraju w ostatnich latach.

ZOBACZ TEŻ: Policja publikuje nowe zdjęcia 10-letniej Sary. Apeluje o przekazywanie wszelkich informacji o dziewczynce

Autorka/Autor:wac//am

Źródło: Reuters, BBC, tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Cheshire Constabulary/Getty Images