Książę Andrzej, syn Elżbiety II, zawarł ugodę pozasądową z oskarżającą go o wykorzystanie seksualne Virginią Giuffre - wynika z dokumentów złożonych w sądzie. Oznacza to, że pozew został wycofany i nie dojdzie do procesu cywilnego.
W sierpniu zeszłego roku 38-letnia obecnie Virginia Giuffre złożyła pozew z powództwa cywilnego przeciw księciu Andrzejowi, twierdząc, że w 2001 roku, gdy miała 17 lat, została przez niego wykorzystana seksualnie.
Giuffre – wówczas nosząca nazwisko Roberts – była jedną z licznej grupy dziewcząt, które zostały zwabione przez nieżyjącego już amerykańskiego finansistę Jeffreya Epsteina obietnicami pracy, a następnie były "oferowane" jego wpływowym przyjaciołom. Jednym z nich miał być książę Andrzej, który konsekwentnie temu zaprzecza.
Ugoda księcia z Giuffre
Jak podał we wtorek Reuters, książę Andrzej zawarł ugodę z Giuffre. W dokumentach sądowych książę oświadczył, że "żałuje swojej znajomości" ze skazanym za przestępstwa seksualne Epsteinem. Kwota ugody nie zostanie ujawniona, a książę planuje przekazać "znaczną darowiznę na rzecz organizacji charytatywnej pani Giuffre w celu wsparcia praw ofiar".
Książę Andrzej zawiesił pełnienie obowiązków członka rodziny królewskiej w listopadzie 2019 roku po fatalnie przyjętym przez opinię publiczną wywiadzie dla BBC, w którym zaprzeczał, by kiedykolwiek poznał Giuffre, oraz bronił swojej znajomości z Epsteinem.
W styczniu 2022 roku został pozbawiony tytułów i patronatów królewskich.
Źródło: Reuters, PAP