12 cywilów, w tym pięcioro dzieci, zginęło w czwartek w wyniku nalotów na miasto Rakka, bastion dżihadystów z tzw. Państwa Islamskiego (IS) w północnej Syrii - poinformowało opozycyjne Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka z siedzibą w Londynie.
Dyrektor Obserwatorium Rami Abdul Rahman powiedział, że nie jest w stanie określić, lotnictwo którego państwa przeprowadziło te naloty.
Naloty po zamachach
Po przyznaniu się IS do ataków w Paryżu, w których zginęło 130 osób, i po spowodowaniu katastrofy rosyjskiego samolotu pasażerskiego w Egipcie, w której życie straciło 224 ludzi, samozwańcza stolica tej organizacji jest atakowana głównie przez siły powietrzne Francji i Rosji.
IS kontroluje Ar-Rakkę od stycznia 2014 roku. Według dyrektora Obserwatorium w ostatnich tygodniach dżihadyści przenieśli swe stanowiska na tereny zamieszkałe przez ludność cywilną.