Była pierwsza dama Stanów Zjednoczonych Michelle Obama nie weźmie udziału w inauguracji drugiej prezydentury Donalda Trumpa. Biuro żony Baracka Obamy wydało oświadczenie w tej sprawie.
We wtorek biuro Michelle Obamy poinformowało, że nie weźmie ona udziału w inauguracji Donalda Trumpa, która odbędzie się 20 stycznia. "Były prezydent Barack Obama potwierdził udział w 60. ceremonii inauguracyjnej. Była Pierwsza Dama Michelle Obama nie weźmie udziału w nadchodzącej inauguracji" - czytamy w wydanym oświadczeniu.
Jak wskazuje CNN, decyzja o rezygnacji z uczestnictwa w oficjalnej ceremonii zaprzysiężenia Trumpa jest wbrew przyjętej tradycji - uczestniczą w niej zwykle zarówno byli prezydenci, jak i ich żony. Sam Donald Trump i jego żona Melania nie wzięli udziału w inauguracji prezydenta Joe Bidena w 2021 roku. Wcześniej republikanin kwestionował wyniki wyborów, które - jak sam twierdził - wygrał. Trump był pierwszym prezydentem od czasów Andrew Johnsona (był prezydentem USA w latach 1865-1869), który nie stawił się na inauguracji swego następcy.
ZOBACZ TEŻ: Przed zaprzysiężeniem Trumpa "pełna gama widocznych i niewidocznych środków bezpieczeństwa"
Michelle Obama i nieobecność na inauguracji Trumpa
Nie podano przyczyny nieobecności byłej pierwszej damy na uroczystości, CNN wskazuje jednak, że w przeszłości otwarcie wyrażała ona swoją niechęć do Trumpa, którego oskarżyła między innymi o narażanie bezpieczeństwa jej rodziny poprzez swoją agresywną retorykę. W październiku zeszłego roku poparła rywalizującą z nim o fotel prezydenta kandydatkę Partii Demokratycznej Kamalę Harris.
Michelle Obamy nie było również 9 stycznia na nabożeństwie żałobnym 39. prezydenta USA Jimmy'ego Cartera, na którym Barack Obama siedział obok Donalda Trumpa i prowadził z nim ożywioną dyskusję, a nawet żartował.
W styczniu 2017 roku Michelle Obama wraz ze swoim mężem wzięli udział w inauguracji pierwszej kadencji Trumpa. Po latach zdradziła, co czuła podczas tamtego zaprzysiężenia. - Były łzy, były emocje. A potem usiedliśmy na tej scenie i oglądaliśmy przeciwieństwo tego, co reprezentowaliśmy: nie było różnorodności, nie było koloru na tej scenie, nie było odzwierciedlenia szerszego poczucia Ameryki – mówiła w "The Light Podcast" w 2023 roku.
ZOBACZ TEŻ: Jak Donald Trump urządzi nam świat
Goście na inauguracji prezydentury Donalda Trumpa
Na zaprzysiężeniu Donalda Trumpa nie zabraknie George'a Busha i jego żony Laury Bush, o czym poinformowało biuro byłego prezydenta USA. CNN podaje, powołując się na swoje źródła, że w uroczystości wezmą udział również Bill i Hillary Clintonowie.
Spośród innych gości swój udział w inauguracji prezydenckiej zapowiedziała była prezydentka Gruzji Salome Zurabiszwili. MSNBC podaje, że wśród zaproszonych gości ma być ponadto m.in. były prezydent Brazylii Jair Bolsonaro, zaś według Politico w inauguracji weźmie również udział lider francuskiego skrajnie prawicowego ugrupowania Rekonkwista Eric Zemmour. Pekin poinformował, że Chiny będzie reprezentował "wysoki rangą przedstawiciel władz", nie zdradzono jednak jego nazwiska.
Wiadomo już, że w ceremonii nie weźmie udziału polski prezydent. Jego kancelaria poinformowała, że "w dniach 20-24 stycznia (od poniedziałku do piątku) Andrzej Duda weźmie udział w Światowym Forum Ekonomicznym w Davos w Szwajcarii".
ZOBACZ TEŻ: Biden o "silnych kartach do gry" i "największym egzystencjalnym zagrożeniu dla ludzkości"
Źródło: CNN, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Reuters