Berman stojący na czele śledztwa podczas poniedziałkowej konferencji prasowej przed nowojorską posiadłością Jeffreya Epsteina stwierdził, że "do dziś książę Andrzej nie wykazał żadnej współpracy" z amerykańskimi organami ścigania, które - mimo śmierci miliardera - wciąż prowadzą śledztwo wokół procederu handlu żywym towarem i wykorzystywania seksualnego nieletnich. Prokuratorzy i FBI wystąpili z wnioskiem o jego przesłuchanie, jednak adwokaci na nie nie odpowiedzieli - dodał.
Jak pisze BBC, Pałac Buckingham poinformował, że sprawą zajmują się prawnicy księcia Andrzeja, dlatego siedziba królowej Elżbiety II nie będzie już komentowała śledztwa.
Epstein zmarł w areszcie 10 sierpnia ubiegłego roku. 66-latkowi, który utrzymywał, że jest niewinny, groziło 45 lat pozbawienia wolności. Jego proces miał rozpocząć się w czerwcu tego roku.
Prokurator Berman nie chciał mówić o szczegółach śledztwa, stwierdził jednak, że "sprawa nie zakończyła się wraz z jego śmiercią". - Jeffrey Epstein nie mógł zrobić tego, co zrobił, bez pomocy innych i mogę zapewnić, że śledztwo posuwa się do przodu - powiedział.
Epstein był oskarżony o nakłanianie do prostytucji i wykorzystywanie seksualne nieletnich dziewcząt. Ponadto oprócz dowodów na próby uciszenia świadków śledczy odkryli w jego rezydencjach obsceniczne fotografie nieletniej dziewczyny, określanej jako "seksualna niewolnica" miliardera.
Książę Andrzej usunął się w cień
W listopadzie ubiegłego roku książę Andrzej ogłosił, że wycofuje się z pełnienia obowiązków "w dającej się przewidzieć przyszłości". Miało to związek z oskarżeniami Amerykanki Virginii Giuffre, która twierdzi, że jako 17-latka była przez niego wykorzystywana seksualnie. Miała zostać "dostarczona" księciowi przez Epsteina do Londynu w 2001 roku.
Ogłaszając wycofanie się z pełnienia obowiązków, książę zadeklarował w rozmowie z BBC, że "gotów jest pomóc każdej stosownej agencji w prowadzonych przez nią dochodzeniach, jeśli zajdzie taka potrzeba". Książę zaprzecza, by odbywał z Giuffre stosunki seksualne. W listopadowej rozmowie z BBC stwierdził, że nie przypomina sobie, żeby ją kiedykolwiek spotkał. Równocześnie książę Andrzej powiedział, że amerykańskiego miliardera skazanego już w 2008 roku za zmuszanie nieletniego do prostytucji poznał w 1999 roku i nigdy tej znajomości nie żałował. Stwierdził, że przynosiła ona "konkretne korzyści", dlatego miliarder bywał przez lata gościem księcia na Wyspach.
Epstein zmarł w więzieniu w sierpniu 2019 rokuW grudniu ubiegłego roku agencja Reutera, powołując się na źródła w organach ścigania, podawała, że śledztwem FBI objęte są osoby, które miały ułatwiać nielegalne działania Epsteina, m.in. Brytyjka Ghislaine Maxwell, wieloletnia współpracowniczka miliardera.
Autorka/Autor: pp/adso/kwoj
Źródło: PAP, BBC
Źródło zdjęcia głównego: Northern Ireland Office