Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski opublikował w sobotę wieczorem w mediach społecznościowych swoje codzienne wystąpienie wideo. "Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (Rustem) Umierow poinformował, że zaproponował stronie rosyjskiej kolejne spotkanie w przyszłym tygodniu" - przekazał we wpisie na Facebooku.
"Należy zwiększyć dynamikę negocjacji. Trzeba zrobić wszystko, aby osiągnąć zawieszenie ognia. A strona rosyjska musi przestać unikać podejmowania decyzji" - dodał.
"Potrzebujemy spotkania na poziomie przywódców"
Zełenski przekazał też, że trwają rozmowy ze stroną rosyjską na temat wymiany jeńców. "Kontynuujemy realizację ustaleń z ostatniego spotkania w Stambule. Zespół pracuje teraz nad kolejną wymianą" - dodał. "Wymiana więźniów. Powrót dzieci. Koniec zabójstw. I potrzebujemy spotkania na poziomie przywódców, aby naprawdę zapewnić pokój - naprawdę długotrwały pokój. Ukraina jest gotowa na takie spotkanie" - stwierdził Zełenski.
Wymianę ciał i jeńców wojennych Ukraina i Rosja uzgodniły podczas drugiej rundy negocjacji 2 czerwca w Stambule. Strony, które rozmawiały za pośrednictwem władz Turcji, ustaliły wymianę wszystkich poważnie chorych jeńców wojennych i mających mniej niż 25 lat oraz wymianę ciał żołnierzy w formule 6000 na 6000
Umierow oświadczył też, że dalsze rozmowy z Rosją będą miały sens jedynie wtedy, gdy dojdzie do spotkania prezydenta Zełenskiego z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem.
Amerykańska presja na RosjęRozmowy w różnych formach mające prowadzić do pokoju w wojnie Rosji z Ukrainą prowadzone są od zimy. W lutym doszło do spotkania USA-Rosja, a później do rozmów USA-Ukraina. W kolejnych miesiącach odbywały się inne negocjacje delegacji w różnych kombinacjach. Nie przynosiły jednak żadnego przełomu.
Prezydent USA Donad Trump oświadczył w poniedziałek, że jeśli w ciągu 50 dni nie dojdzie do porozumienia z Rosją w sprawie wojny w Ukrainie, ogłosi surowe cła wobec Moskwy i sankcje wobec jej partnerów handlowych. Stawka taryf może wynieść 100 procent.
Trump zapowiedział także, że Stany Zjednoczone będą sprzedawać sojusznikom z NATO uzbrojenie, które zostanie następnie wysłane na Ukrainę. Proces będzie koordynowany przez szefa Sojuszu Północnoatlantyckiego Marka Ruttego.
Amerykański przywódca przekazał również, że w najbliższych dniach na Ukrainę trafią systemy obrony powietrznej Patriot, których Kijów potrzebuje do odpierania rosyjskich ataków.
Autorka/Autor: akr/kab
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: EPA