Rozmowy USA-Rosja. Cztery kluczowe ustalenia po spotkaniu w Rijadzie

W Arabii Saudyjskiej zakończyło się spotkanie wysokich rangą przedstawicieli władz USA i Rosji. Stronę amerykańską reprezentował sekretarz stanu USA Marco Rubio, specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff zajmujący się również kontaktami z Rosją oraz doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz. Po stronie Rosji zasiadł minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow - bliski współpracownik Władimira Putina, współodpowiedzialny za rosyjskie zbrodnie w Ukrainie i współautor kremlowskiej propagandy - oraz doradca rosyjskiego przywódcy Jurij Uszakow.

ZOBACZ TEŻ: Zełenski: negocjacje nie powinny się odbywać za plecami kluczowych graczy

Rozmowy trwały ponad cztery godziny. Po ich zakończeniu Marco Rubio poinformował, że Stany Zjednoczone i Rosja zgodziły się co do czterech zasad. Jak mówił, to:

1. Przywrócenie ambasadorów w Waszyngtonie i Moskwie. "Musimy mieć placówki dyplomatyczne, które działają normalnie".

2. Powołanie przez stronę amerykańską zespołu wysokiego szczebla, którego celem będzie pomoc w negocjacjach i zakończeniu konfliktu w Ukrainie "w sposób trwały i akceptowany dla wszystkich zaangażowanych stron".

3. Rozpoczęcie "dyskusji, myślenia i badania tego, jaka geopolityczna i gospodarcza współpraca mogłaby wyniknąć z zakończenia konfliktu w Ukrainie".

4. Dalsze zaangażowanie piątki przedstawicieli obu państw, obecnych na wtorkowych rozmowach, w proces związany z zakończeniem wojny, "by mieć pewność, że wszystko przebiega w produktywny sposób".

Z kolei Siergiej Ławrow wypowiedział się na temat trzech kluczowych ustaleń. Jak mówił, to:

1. Możliwie najszybsze mianowanie ambasadorów w obu krajach w celu zniesienia "przeszkód dla misji dyplomatycznych".

2. Rozpoczęcie procesu w sprawie rozwiązania konfliktu w Ukrainie. USA wyznaczą swojego przedstawiciela, a następnie Rosja wyznaczy swojego.

3. Stworzenie warunków do pełnego wznowienia i rozszerzenia współpracy USA-Rosja w różnych obszarach.

ZOBACZ TEŻ: Rozmowy USA-Rosja. Cztery i pół godziny Rubio i Ławrowa w Rijadzie

Wtorkowe spotkanie przedstawicieli obu państw na tak wysokim szczeblu było pierwszym od czasu pełnoskalowej napaści Rosji na Ukrainę trzy lata temu. Zaproszenia do rozmów nie dostała ani Ukraina, ani Unia Europejska.

Rubio powiedział na konferencji prasowej, że prezydent Donald Trump "jest gotów zakończyć ten konflikt tak, jak powiedział, gdy został prezydentem" i że jest on "jedyną osobą na świecie, która może rozpocząć taki proces". Przekazał, że "aby zakończyć konflikt, muszą być ustępstwa ze wszystkich stron". Dodał, że Unia Europejska musi być przy stole negocjacyjnym w pewnym momencie i "nikt nie został odsunięty na bok". Siergiej Ławrow stwierdził, że rozmowa była "bardzo korzystna".