W czasie wizyty w Kijowie szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola zwróciła się do Ukraińców. - Pomożemy wam odbudować wasze miasta i miasteczka, kiedy ta nielegalna, niesprowokowana i niepotrzebna wojna się skończy - zadeklarowała. Zapewniła też, że pomoc dla atakowanego przez Rosję kraju "będzie rosła".
Szefowa Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola przebywa w piątek w Kijowie. Wystąpiła tam na konferencji prasowej z Rusłanem Stefanczukiem, przewodniczącym ukraińskiego parlamentu, czyli Rady Najwyższej.
- Pomożemy wam odbudować wasze miasta i miasteczka, kiedy ta nielegalna, niesprowokowana i niepotrzebna wojna się skończy - oświadczyła. Jak przypomniała, Unia Europejska dostarcza Ukrainie pomoc finansową, militarną i humanitarną. - Będziemy ją kontynuować i ta pomoc będzie rosła - zapowiedziała.
- Będziemy nadal opiekować się waszymi rodzinami, które zostały zmuszone do ucieczki, dopóki nie będą mogły bezpiecznie wrócić do swoich domów - dodała.
Szefowa PE: jestem w Kijowie, aby przekazać przesłanie nadziei
Wcześniej Metsola napisała na Twitterze, że "opór i odwaga Ukraińców zainspirowały świat". "Jestem w Kijowie, aby przekazać przesłanie nadziei. Jesteśmy z wami. Dziękuję Rusłanowi Stefanczukowi za zaproszenie" - dodała.
Relacja tvn24.pl: Atak Rosji na Ukrainę. 37. doba inwazji
W czwartek natomiast Metsola udzieliła wywiadu korespondentowi TVN24 Maciejowi Sokołowskiemu. Powiedziała wówczas między innymi, że w Ukrainie "popełniane są zbrodnie wojenne i Międzynarodowy Trybunał Karny powinien się nimi zająć". - Są dowody, powinno być postępowanie i każdy, kto jest za nie odpowiedzialny, powinien być pociągnięty do odpowiedzialności – dodała.
Źródło: PAP, tvn24.pl