W 2015 roku Ukraina dostarczyła Rosji turbiny gazowe, które mogą być wykorzystane w okrętach wojennych, a także części do samolotów transportowych – poinformowała ukraińska agencja UNIAN, powołując się na raport Instytutu nad Pokojem w Sztokholmie.
"Status agresora nie stanął na przeszkodzie" – napisała agencja UNIAN w publikacji dotyczącej ukraińskich dostaw do Rosji. UNIAN powołuje się na doniesienia sztokholmskiego Instytutu nad Pokojem (SIPRI), który ujawnił, że w zeszłym roku Ukraińcy dostarczyli Rosjanom cztery turbiny gazowe DS-71 i DT-59 do okrętu patrolowego Admirał Grigorowicz. Fregata jest przeznaczona do niszczenia okrętów podwodnych.
SIPRI informuje, że w 2015 r. Ukraina kontynuowała także dostawy do Rosji podzespołów do samolotów transportowych An-148, które rozpoczęła w 2013 roku.
Uzbrojony w pociski Kalibr
Agencja UNIAN przypomniała, że po rosyjskiej aneksji Krymu w marcu 2014 roku władze Ukrainy wstrzymały dostawy towarów wojskowych do Rosji.
"16 czerwca 2014 roku prezydent Petro Poroszenko zakazał jakiejkolwiek współpracy z Rosją w sferze wojskowej' – relacjonowała UNIAN.
W styczniu zeszłego roku dowódca rosyjskiej Floty Czarnomorskiej Aleksandr Witko oświadczył, że okręt Admirał Grigorowicz przypłynie do bazy w Sewastopolu, by "wzmocnić obronę półwyspu".
Rosyjska agencja Interfax informowała, że jednostka ta jest uzbrojona w pociski manewrujące dalekiego zasięgu Kalibr, które Rosjanie używali do ataków na cele tzw. Państwa Islamskiego w Syrii.
Autor: tas//rzw / Źródło: UNIAN, sipri.org
Źródło zdjęcia głównego: Ministerstwo Obrony Rosji