Sześć rzeczy, które warto wiedzieć w czwartek 15 lutego

Źródło:
PAP, TVN24

Doradca prezydenta USA i przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby powiedział "Faktom" TVN, że "Joe Biden potwierdził, że będziemy bronić każdego centymetra terytorium NATO". W trakcie parady zorganizowanej w Kansas City, po zwycięstwie miejscowej drużyny futbolowej w finale Super Bowl, doszło do strzelaniny. Ujawniono nowe informacje na temat dokumentu, na mocy którego rząd PiS-u kupił Pegasusa. Z kolei była marszałek Sejmu Elżbieta Witek stanęła przed sejmową komisją śledczą do spraw wyborów kopertowych. Oto sześć rzeczy, które warto wiedzieć 15 lutego.

1. Przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego dla "Faktów" TVN

Joe Biden bardzo jasno wyraża się o zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych na rzecz wszystkich sojuszników - powiedział doradca prezydenta USA i przedstawiciel Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby w rozmowie z korespondentem "Faktów" TVN w Waszyngtonie Marcinem Wroną. Wysoki rangą urzędnik dodał, że USA "będą bronić każdego centymetra terytorium NATO".

CZYTAJ WIĘCEJ: John Kirby dla "Faktów" TVN: Joe Biden potwierdził, że będziemy bronić każdego centymetra terytorium NATO

Kirby: większość republikanów chce wspierać Ukrainę
Kirby: większość republikanów chce wspierać UkrainęTVN24

2. Strzelanina w Kansas City

W Kansas City doszło do strzelaniny w trakcie parady zorganizowanej po zwycięstwie Kansas City Chiefs w finale Super Bowl. Co najmniej jedna osoba zginęła, są też ranni. Policja przekazała, że dwie osoby posiadające broń zostały zatrzymane.

Strzały padły w pobliżu stacji kolejowej Union Station, w bezpośredniej bliskości odbywającej się w centrum miasta parady. Policja przekazała, że dwie uzbrojone osoby zostały zatrzymane.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Strzelanina w Kansas City w trakcie parady zwycięzców Super Bowl

3. Witek przed komisją śledczą

Członkowie sejmowej komisji śledczej ds. wyborów kopertowych przesłuchiwali w środę byłą marszałek Sejmu Elżbietę Witek. Przewodniczący komisji Dariusz Joński (KO) pytał ją, kiedy i od kogo pierwszy raz usłyszała o pomyśle wyborów korespondencyjnych dla wszystkich głosujących. - Absolutnie nie wiem i nie pamiętam, od kogo i kiedy dowiedziałam się o wyborach korespondencyjnych - powiedziała Witek.

Nigdy nie uczestniczyłam w spotkaniach na Parkowej w sprawie wyborów korespondencyjnych. Natomiast na spotkaniu szefostwa partii o tej sprawie mówiło się przynajmniej na jednym z posiedzeń - mówiła była marszałek Sejmu.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Witek: nie pamiętam, od kogo i kiedy dowiedziałam się o wyborach korespondencyjnych

4. Dwa nazwiska na dokumencie, na mocy którego zakupiono Pegasusa

Poseł Marcin Bosacki widział dokument, na mocy którego rząd PiS-u kupił Pegasusa - ten dokument, o którym we wtorek na Radzie Gabinetowej premier Tusk powiedział prezydentowi. Poseł wie, ile pieniędzy przelano i czyje dwa nazwiska - a nie jak dotąd sądzono tylko jedno - znajdują się na dokumencie.

- Ten dokument poświadcza, że nie tylko wiceminister Woś, co było wiadomo w dokumentach jawnych, ale również minister Ziobro zgodzili się i wydali dyspozycję przelania 25 milionów złotych z kieszeni podatników, z Funduszu Sprawiedliwości, na zakup Pegasusa w 2017 roku - donosi Marcin Bosacki z PO.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dwa nazwiska na dokumencie, na mocy którego zakupiono system Pegasus

5. Wszystkie regionalne rozgłośnie do likwidacji

Otwarcie likwidacji wszystkich regionalnych rozgłośni Polskiego Radia zostało wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego - podało na swojej stronie Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego (MKiDN).

Jak napisano, "sądy rejestrowe uznały uprawnienie do podjęcia takiej decyzji". Pod koniec stycznia ministerstwo kultury przekazało, że do KRS zostało wpisane także otwarcie likwidacji Polskiej Agencji Prasowej.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: "Otwarcie likwidacji wszystkich 17 spółek zostało skutecznie wpisane do Krajowego Rejestru Sądowego"

6. Grupa posłanek złożyła projekt zmian w Kodeksie karnym

Grupa posłanek złożyła projekt zmian w Kodeksie karnym, który przewiduje znaczne zaostrzenie kar za gwałt i zmianę jego prawnej definicji. Pod projektem podpisało się 21 parlamentarzystek z Lewicy, PSL-TD, KO i Polski 2050-Trzeciej Drogi.

W myśl projektu za gwałt uznawane będzie doprowadzenie do obcowania płciowego bez wcześniejszego wyrażenia świadomej i dobrowolnej zgody. Do co najmniej trzech lat więzienia zwiększy się minimalna kara za taki czyn i zniknie górne ograniczenie w orzekaniu przez sądy kary więzienia za taki czyn.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Surowe kary dla gwałcicieli. Przemoc, podstęp i groźbę ma zastąpić brak zgody

Autorka/Autor:asty/ft

Źródło: PAP, TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock