To Syryjczycy muszą zadecydować o losie Asada - uważa Moskwa Wikipedia
Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył w czwartek, że odejście prezydenta Syrii Baszara el-Asada, jak domaga się tego wielu przywódców na Zachodzie, to "utopia" - informują rosyjskie media.
Ustąpienie syryjskiego prezydenta nie doprowadziłoby do zwycięstwa w walce z terroryzmem na Bliskim Wschodzie. O losie Asada może zdecydować tylko naród syryjski - podkreślił Ławrow w Soczi na spotkaniu z szefem dyplomacji Turcji Feridunem Sinirlioglu.
Rzeczniczka Ławrowa, Maria Zacharowa, powiedziała, że Rosja wspiera rząd syryjski w walce z Państwem Islamskim, chcąc "zapobiec totalnej katastrofie w regionie". Moskwa dostarcza broń armii syryjskiej oraz wysyła do Syrii swych doradców wojskowych.
Zdaniem ekspertów wzrost zaangażowania Rosji w Syrii jest elementem szerszej strategii i kartą przetargową w rozgrywce z Zachodem. Rosja, obok Iranu, jest najbliższym sojusznikiem reżimu prezydenta Asada. Do tej pory za najważniejszego dostawcę broni dla Syrii uznawany był właśnie Iran.