Niezależna telewizja wraca do gry w Rosji. "Udało nam się zachować ekipę i główne zasady"

Źródło:
Radio Swoboda, Delfi, tvn24.pl
Telewizja Dożd wznawia działalność
Telewizja Dożd wznawia działalność Reuters Archiwum
wideo 2/2
Telewizja Dożd wznawia działalność Reuters Archiwum

Niezależna rosyjska telewizja Dożd wznawia nadawanie. Od poniedziałku jej widzowie będą mogli oglądać w internecie wieczorne wiadomości, a także niektóre programy autorskie. Szefowa stacji, Natalia Sindiejewa, powiedziała, że "wielki, poważny powrót" jest zaplanowany na jesień. Dożd zawiesił działalność na początku marca, po inwazji zbrojnej Rosji na Ukrainę, a kilku dziennikarzy tej telewizji opuściło Rosję, obawiając się represji.

"Wznawiamy pracę. Pierwsza transmisja na kanale YouTube rozpocznie się dzisiaj o godz. 20:00 czasu moskiewskiego (godz. 19 w Polsce - red.). Po przymusowym zawieszeniu nadawania w marcu udało nam się zachować ekipę i główne zasady: podobnie jak przez ostatnie 12 lat, będziemy rozmawiać o wydarzeniach i różnych zjawiskach bez cenzury i manipulacji" - poinformowali w poniedziałek dziennikarze stacji.

Redakcja podała, że "powrót telewizji Dożd będzie następował stopniowo". "Najpierw będą nadawane wiadomości i kilka programów autorskich, potem będzie więcej treści. Już jesienią planujemy uruchomienie kilku nowych projektów" - przekazano.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

6 czerwca telewizja Dożd otrzymała pozwolenie na nadawanie z Łotwy. "Rozmowy w sprawie nadawania opozycyjnej rosyjskiej stacji z Łotwy trwały około trzech miesięcy z udziałem łotewskich środowisk medialnych" - informowała o tym wydarzeniu agencja Delfi.

Redaktor naczelny telewizji Dożd Tichon Dziadko poinformował wcześniej, że nadawanie jest planowane w różnych studiach – na Łotwie, w Holandii, Francji i Gruzji.

Represje po inwazji zbrojnej

Po inwazji zbrojnej na Ukrainę władze Rosji rozpoczęły kolejną falę represji wobec niezależnych mediów. Informacje o rosyjskich zbrodniach wojennych w Ukrainie były uznawane za "fałszywe wiadomości", a niezależnym dziennikarzom grożono odpowiedzialnością karną.

Na początku marca Dożd zawiesił działalność, a kilku dziennikarzy tej stacji opuściło Rosję w obawie przed represjami.

Natalia Sindiejewa mówiła wówczas, że zespół "potrzebuje czasu i sił, żeby odpocząć i zdać sobie sprawę z tego, jak dalej pracować".

Autorka/Autor:tas/adso

Źródło: Radio Swoboda, Delfi, tvn24.pl

Tagi:
Raporty: