Prywatne dane Michelle Obamy wyciekły do internetu?

Rzekome dane Michelle Obamy i Bidena opublikowano w internecie
Rzekome dane Michelle Obamy i Bidena opublikowano w internecie
tvn24
Rzekome dane Michelle Obamy i Bidena opublikowano w internecietvn24

Dane należące prawdopodobnie m.in. do Pierwszej Damy USA Michelle Obamy i wiceprezydenta Joe Bidena zostały we wtorek opublikowane przez nieznanych sprawców na pewnej stronie internetowej. W wyjaśnienie sprawy zaangażowano m.in. FBI.

Opublikowane dane to m.in. numery kart kredytowych, historia kredytowa, adresy oraz numery telefonów. Na stronie umieszczono również niekorzystne zdjęcia znanych osób czy szydercze wiadomości pod ich adresem. Nie potwierdzono, czy opublikowane informacje są prawdziwe.

Znane osoby

Wśród osób, które stały się celem tego ataku, są także szef FBI Robert Mueller, prokurator generalny Eric Holder, była republikańska kandydatka na wiceprezydenta Sarah Palin czy były gubernator Kalifornii Arnold Schwarzenegger, a także raper Jay-Z czy piosenkarka Britney Spears. W dochodzenie w tej sprawie włączyło się FBI oraz Secret Service, służba zajmująca się ochroną amerykańskich prezydentów i ich rodzin. Adres strony ma końcówkę .su, przyznaną na początku lat 90. Związkowi Radzieckiemu. Obecnie portal rzekomo zawiera informacje na temat 18 osób. Nie wyjaśnia ona, na jakiej zasadzie dobierane są kolejne osoby ani w jaki sposób jej autor lub autorzy zdobywają o nich informacje. Profil na Twitterze, do którego odsyła link na stronie, zawiera m.in. krytyczny wobec policji komunikat po rosyjsku.

Autor: mn//bgr/k / Źródło: PAP, Reuters

Źródło zdjęcia głównego: White House