Polska w 2016 r. będzie prowadzić "jastrzębią" politykę wobec Rosji, a także ściślej niż dotychczas współpracować z Grupą Wyszehradzką - wynika z prognozy amerykańskiego think-tanku Stratfor. W UE zamknięte granice staną się "nową normalnością", a Niemcy i Francja skręcą w prawo - prognozuje ośrodek.
W globalnej prognozie Stratforu na 2016 r. jest fragment dotyczący Polski. Wynika z niego, że Polska będzie "jastrzębiem" w relacjach z Rosją, zacieśni współpracę z Grupą Wyszehradzką, a także oddali się od Brukseli i Berlina.
Zmiany w UE
Amerykański ośrodek analityczny przewiduje, że w Unii Europejskiej w przyszłym roku "nową normalnością" staną się zamknięte granice i ograniczenia w przepływie osób. Pogłębiać będzie się fragmentacja Unii, kryzys uchodźczy zdestabilizuje Bałkany Zachodnie, a południowa Europa zluzuje dyscyplinę fiskalną i przestanie "zaciskać pasa".
Stratfor ocenia, że nawet jeśli w Wielkiej Brytanii dojdzie do referendum, to Brytyjczycy zagłosują za pozostaniem w UE. Londyn będzie jednak negocjować umowę zmieniającą relacje z Brukselą. Zarówno w Niemczech, jak i we Francji dojdzie do przesunięcia w prawo przed wyborami w 2017 r., pogłębią się też rozbieżności pomiędzy tymi dwiema największymi gospodarkami Europy, a Berlin będzie niechętnie patrzył na Paryż odgrywający rolę lidera integracji - ocenia amerykański ośrodek.
Co czeka Rosję?
Według Stratforu ani Unia Europejska ani Stany Zjednoczone nie zaostrzą w przyszłym roku sankcji wobec Rosji, jednak sankcje te nie zostaną też znacząco złagodzone. Konflikt na wschodzie Ukrainy nie zakończy się, a Kreml - jak prognozuje ośrodek - rozprawi się z protestami opozycji przed wrześniowymi wyborami parlamentarnymi.
Amerykański ośrodek przewiduje ponadto m.in., że słabnące Państwo Islamskie będzie próbować przeprowadzać kolejne zamachy, Turcja zbliży się do USA i Europy Środkowo-Wschodniej, a w Syrii nie dojdzie do zawarcia porozumienia o podziale władzy.
Stratfor to prywatna agencja analityczno-wywiadowcza założona w 1996 r. w Teksasie przez George'a Friedmana.
Autor: kło//gak / Źródło: PAP