Papież: religia nie może być motorem nienawiści


- Skonfrontowani ze światem rozdartym konfliktami, gdzie przemoc jest wciąż usprawiedliwiana w imię Boga, istotne jest by powtarzać, że religia nigdy nie może być motorem nienawiści - powiedział papież do przywódców religijnych zgromadzonych w Neapolu.

- Przeciwnie - uznał Benedykt XVI - religie mogą i powinne oferować cenne środki do stworzenia ludzkości pokoju, ponieważ mówią o pokoju istniejącym w sercu człowieka. - Z poszanowaniem dla różnic pomiędzy różnymi religiami, jesteśmy wezwani do pracy na rzecz pokoju i efektywnych działań zmierzających do promowania pojednania między ludźmi - dodał papież.

Głęboko wierzę, że duch (pokoju) unosi się wszędzie tam, gdzie napięcia są największe, gdzie odmawia się wolności i poszanowania dla innych i gdzie mężczyźni i kobiety cierpią z powodu nietolerancji. Papież Benedykt XVI

Wyraził też nadzieję, że Bóg nie opuszcza najbardziej potrzebujących. - Głęboko wierzę, że duch (pokoju) unosi się wszędzie tam, gdzie napięcia są największe, gdzie odmawia się wolności i poszanowania dla innych i gdzie mężczyźni i kobiety cierpią z powodu nietolerancji - powiedział do zgromadzonych następca św. Piotra.

Słowa te padły podczas międzynarodowych spotkań poświęconych pokojowi "Dla świata bez przemocy. Religie i kultury w dialogu", w którym oprócz Benedykta XVI uczestniczą przedstawiciele różnych religii i wyznań chrześcijańskich. Na konferencję przyjechali między innymi arcybiskup Canterbury Rowan Williams, patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I, delegaci Patriarchatu Moskiewskiego, sekretarz światowej federacji luterańskiej, naczelny rabin Izraela, a także buddyści i hinduiści.

Źródło: Reuters, TVN24