Myśliwce roztrzaskały się o górę

Aktualizacja:
 
F-5 latają też w barwach USAUSAF

Dwa myśliwce F-5 sił powietrznych Korei Południowej uderzyły we wtorek w zbocze góry podczas lotu treningowego. Zginęli wszyscy trzej członkowie ich załóg - poinformowały południowokoreańskie władze wojskowe.

Do katastrofy maszyn doszło w górskim regionie rekreacyjnym Pyeongchang, około 180 kilometrów na wschód od Seulu. Oba samoloty wystartowały z położonej nieopodal bazy lotniczej.

Na razie nie wiadomo co dokładnie było przyczyną katastrofy.

Południowokoreańska agencja Yonhap informuje, że w chwili wypadku, górę spowijała gęsta mgła. Padał tam też śnieg i wiał silny wiatr.

Nie ma informacji, by obrażenia odniósł ktokolwiek z licznych na tym terenie wycieczkowiczów.

Ponaddźwiękowe F-5 są w służbie wielu krajów - w tym Korei Południowej, Stanów Zjednoczonych, Brazylii i Tajlandii - od lat 60. XX wieku i służą przede wszystkim jako maszyny treningowe.

Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: USAF