Ketamina w torebkach przypominających herbatę - takie pakunki znajdują na plaży mieszkańcy południowokoreańskiej wyspy Jeju. Władze ostrzegają, aby ich nie dotykać i nie otwierać, a także informować policję.
Furgonetka wjechała w tłum ludzi na targu w mieście Bucheon w Korei Południowej. Zginęły co najmniej dwie osoby, a kilkanaście zostało rannych, większość z nich ciężko. Dramatyczny wypadek zarejestrowały kamery monitoringu.
Były prezydent Korei Południowej Jun Suk Jeol usłyszał dodatkowe zarzuty - nadużycia władzy i pomocy wrogiemu państwu, związane z krótkotrwałym wprowadzeniem przez niego stanu wojennego w zeszłym roku.
Korea Północna wystrzeliła rakietę balistyczną w kierunku Morza Wschodniego - poinformowało wojsko w Seulu. Pocisk przeleciał kilkaset kilometrów. Wystrzelenie zostało potwierdzone także przez japońską straż przybrzeżną.
Na terenie państwowej elektrociepłowni runęła wieża, w której prowadzono prace rozbiórkowe - przekazała w czwartek południowokoreańska agencja Yonhap. Pod gruzami uwięzionych było co najmniej dziewięć osób, trwa akcja ratunkowa.
Korea Północna wystrzeliła serię pocisków artyleryjskich z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych. W tym samym czasie w Strefie Zdemilitaryzowanej - oddzielającej obie Koree - trwała wizyta szefa Pentagonu Pete'a Hegsetha i jego południowokoreańskiego odpowiednika. Podobna prowokacja miała miejsce w październiku, gdy Koreę Południową odwiedził prezydent Donald Trump.
Donald Trump otrzymał w Korei Południowej replikę złotej, starożytnej korony, symbolizującej "świętą i absolutną władzę". Podczas wizyty nie zabrakło również innych nawiązań do zamiłowania amerykańskiego przywódcy do złota, zauważa CNN.
Korea Północna przeprowadziła testy pocisków manewrujących na dzień przed wizytą w Azji Donalda Trumpa, który jeszcze niedawno mówił, że "chciały" się spotkać z reżimowym przywódcą Kim Dzong Unem. W czasie trwającej podróży do Azji prezydent USA pojawił się na szczycie APEC. Otrzymał też najwyższe odznaczenie Korei Południowej.
Mieszkanka Korei Południowej postanowiła rozprawić się z biegającym po mieszkaniu karaluchem zaimprowizowanym "miotaczem ognia". Nieumyślnie podpaliła w ten sposób cały budynek, w którego ewakuacji zginęła matka dwumiesięcznego dziecka.
Sąd w Korei Południowej skazał 48-letnią nauczycielkę na dożywocie za śmiertelne ugodzenie nożem siedmioletniej uczennicy. Prokuratorzy domagali się kary śmierci.
Agencja Yonhap podała, że Korea Południowa wprowadza zakaz podróży do części Kambodży w związku z narastającym kryzysem dotyczącym porwań i zmuszania Koreańczyków do pracy. Jednocześnie Seul dąży do repatriacji 60 obywateli zatrzymanych w związku z procederem.
Armia Korei Północnej pokazała nowe pociski jądrowe, określane przez tamtejszą agencję KCNA jako "najpotężniejszy nuklearny strategiczny system uzbrojenia". W uroczystości wzięli udział także przedstawiciele Chin, Rosji i Wietnamu. Ekspert Uniwersytetu Harvarda mówi o "wyraźnym ostrzeżeniu" dla sojuszu Seulu z Waszyngtonem.
Prezydent Korei Południowej po raz pierwszy przeprosił w imieniu władz kraju za nadużycia w procesach wysyłania dzieci do adopcji w innych krajach. W ramach kontrowersyjnego programu wysłano za granicę co najmniej 170 tysięcy dzieci, a w procesie tym dochodziło do wielu nadużyć.
- Inicjatywy takie jak testowanie lalek z funkcjami AI nie powinny być traktowane tylko jako technologiczne ciekawostki - mówi ekspert. W takim razie jak je traktować?
Południowokoreańska gospodarka może pogrążyć się w kryzysie, jeśli rząd zaakceptuje żądania administracji Donalda Trumpa - ostrzegł prezydent tego kraju Li Dze Mjung. Ten potencjalny kryzys prezydent porównał do krachu z 1997 roku, który wstrząsnął wówczas wszystkimi azjatyckimi gospodarkami.