W Londynie dochodzi do dużego zwrotu w polityce migracyjnej - pisze w środowe popołudnie portal stacji BBC, który informuje o planach rządu Davida Camerona. Dotyczą one zapewnienia schronienia części z prawie 90 tys. dzieci, które - wysłane przez rodziny z krajów Bliskiego Wschodu, Azji Centralnej i Afryki - same dotarły na Stary Kontynent.
Liczba poszukujących azylu w UE nieletnich migrantów pozbawionych opieki dorosłych wyniosła w 2015 roku 88,3 tys. Oznacza to wzrost ośmiokrotny w porównaniu z 2013 rokiem - ogłosił w poniedziałek Eurostat. Chodzi o ogólną liczbę starających się o azyl migrantów poniżej 18. roku życia, pozbawionych opieki i przebywających w krajach UE. 91 proc. z nich to chłopcy, a połowa (51 proc.) to młodzi Afgańczycy. Na drugim miejscu są Syryjczycy (16 proc.). W 2015 r. przybyło ich 65 tys., a rok wcześniej 23 tys.
Londyn pomaga dzieciom. Pomoże kolejnym
BBC zwraca uwagę na fakt zobowiązania się przez Wielką Brytanię do przyjmowania dzieci z obozów dla uchodźców w państwach graniczących z Syrią. Decyzja, która zapadła w ub.r., zakończyła krytykę rządu Camerona płynącą wcześniej z Brukseli i związaną z niechęcią tego kraju do uczestniczenia w systemie relokacji uchodźców przybyłych na kontynent.
Teraz jednak rząd uznał, że należy zmienić politykę migracyjną. Zapadła decyzja o rozpoczęciu przyjmowania nieletnich migrantów pozostawionych bez opieki, którzy są rozlokowani w dziesiątkach obozów w całej Europie - od Grecji po Francję i kraje skandynawskie.
Brytyjczycy nie wiedzą jeszcze, ile dzieci będą w stanie dodatkowo przyjąć, ale odpowiednie resorty rozpoczęły już konsultacje z organizacjami społecznymi i badają możliwości zorganizowania ośrodków, w których będą one mogły dorastać w kolejnych latach.
Brytyjczycy przyjmą dzieci, które trafiły do Europy przed 20 marca - dniem wejścia w życie porozumienia UE i Turcji w sprawie relokacji uchodźców z Syrii.
Rząd Davida Camerona, który nie uczestniczy już w rozmowach Brukseli z innymi krajami Unii na temat systemu rozdzielania migrantów, radzi sobie znacznie lepiej niż reszta kontynentu. Kontrolujący w całości proces przyjmowania dzieci z obozów dla uchodźców, Brytyjczycy przyjęli ich już setki - głównie z Jordanii i Libanu. Kolejne dzieci przybywają na Wyspy.
We wrześniu 2015 r. gabinet David Camerona zobowiązał się do przyjęcia do 2020 roku 20 tys. syryjskich uchodźców z obozów na Bliskim Wschodzie.
Autor: adso//rzw / Źródło: BBC, PAP