Liechtenstein tropi "kreta"

Aktualizacja:
 
Alpejskie księstwo rajem podatkowymPress and Information Office, Vaduz

Księstwo Liechtenstein wydało międzynarodowy list gończy za człowiekiem, który przekazał niemieckiej Federalnej Służbie Wywiadowczej (BND) tajne informacje bankowe. Pozwoliły one ujawnić oszustwa podatkowe dokonywane przy pomocy instytucji finansowych w księstwie.

Księstwo poszukuje swego obywatela

"Policja Liechtensteinu poszukuje informacji o miejscu pobytu Heinricha Kiebera, za którym wydano międzynarodowy list gończy" - głosi komunikat policji opublikowany na jej stronie internetowej, sygnalizujący jednocześnie, że Liechtenstein zażąda jego bezzwłocznej ekstradycji.

 
Poszukiwany Heinrich Kieber, fot. PAP/EPA PAP/EPA

42-letni Kieber jest podejrzany o przekazanie tajnych informacji władzom obcych państw, czyli właśnie BND. Przedstawiciele władz niemieckich utrzymują, że ich wywiad zapłacił informatorowi 4,7 mln euro za płytę DVD-ROM, zawierającą setki nazwisk niemieckich obywateli unikających płacenia podatków w ojczyźnie i lokujących swe aktywa w alpejskim księstwie.

BND zagwarantowała Kieberowi nową tożsamość i dokumenty podróżne.

LGT a Kieber

Prokuratura w Vaduz poinformowała pod koniec lutego o otwarciu wstępnego dochodzenia "przeciwko Heinrichowi Kieberowi i innym nieznanym z nazwiska osobom" w związku z podejrzeniem "ujawnienia tajemnic firmy na rzecz zagranicy".

 
Siedziba banku LGT, fot. Press and Information Office, Vaduz Press and Information Office, Vaduz

Grupa bankowa LGT w Liechtensteinie przyznała, że dane skradzione w 2002 roku przez jednego z pracowników nie tylko zostały przekazane władzom niemieckim, lecz także "najwyraźniej (...) innym władzom".

Kieber, były pracownik banku, był odpowiedzialny za cyfrowe opracowanie danych. Proceder oszustw podatkowych rozpoczął się 10 lat temu i objął kilka innych poza Niemcami państw, w tym USA, Wielką Brytanię, Francję, Kanadę Włochy, Szwecję, Australię, Nową Zelandię i Czechy. Niemieckie władze skarbowe prowadzą obecnie dochodzenie w sprawie nadużyć podatkowych na wielomilionową skalę, dokonanych przy pomocy banków w Liechtensteinie.

Raj podatkowy nie współpracuje

Władze Liechtensteinu potępiły zdobywanie takimi metodami danych, które uznają za tajne dane bankowe. LGT Treuhand, częściowo kontrolowane przez panującą rodzinę książęcą, zażądało wydania listy z 1400 nazwisk klientów, które zawierała płyta DVD skopiowana nielegalnie przez Kiebera.

 
Książe Lichtensteinu, Alois, fot. Press and Information Office, Vaduz Press and Information Office, Vaduz

Władca Liechtensteinu książe Alois argumentował, że niemieckie śledztwo jest nielegalne. Jednak niemieccy prokuratorzy stwierdzili, że jak dotąd znaleźli dowody przeciwko 163 osobom i odnaleźli więcej niż 27 mln euro niezapłaconego podatku dochodowego.

Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) uznaje Liechtenstein za jedno z trzech państw pozostających na czarnej liście za "nie współpracujący raj podatkowy".

Źródło: PAP/AP, AFP, BBC

Źródło zdjęcia głównego: Press and Information Office, Vaduz