Orban nie jest "wielkim fanem maseczek". Mimo to rozszerza obowiązek ich noszenia

Źródło:
PAP

W związku z pandemią COVID-19 premier Węgier Viktor Orban zapowiedział zaostrzenie przepisów - trzeba będzie między innymi nosić maseczki ochronne w kinach i teatrach, a lokale rozrywkowe będą zamykane o godzinie 21. Premier przyznał w środę, że "nie jest wielkim fanem" maseczek ochronnych, ale nosi je, bo tak trzeba.

- Prawdę mówiąc, nie jestem wielkim fanem maseczek. Co ją nałożę, to się zsuwa, co zsunę, spada mi z twarzy. Nie wspominając o tym, że oddycha się w niej ciężko, a za to łatwiej o udar cieplny – powiedział premier Węgier Viktor Orban w rozmowie z dziennikiem "Blikk".

Podkreślił jednak, że nosi maseczki, bo tak trzeba. - Zawsze mam kilka sztuk w samochodzie i biurze. To zwykłe maseczki chirurgiczne. Bardziej specjalistyczne dostałem od córek, kolegów albo przyjaciół. Te noszę chętniej, bo właściwie to przez wzgląd na nich, na naszych bliskich, jest ważne przestrzeganie tych przepisów – powiedział.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Premier Węgier Viktor OrbanEuropean People's Party/Wikimedia CC BY 2.0

Przywracane obostrzenia na Węgrzech

Premier Węgier zapowiedział w środę dalsze zaostrzenie przepisów. - Wprowadzimy obowiązek używania maseczek ochronnych nie tylko, jak dotychczas, w środkach transportu publicznego i w sklepach, ale także w kinach, teatrach, instytucjach opieki zdrowotnej i domach opieki oraz w biurach przyjmujących klientów. Utrzymujemy całkowity zakaz odwiedzania szpitali i domów opieki dla osób starszych – oświadczył Orban w nagraniu zamieszczonym na Facebooku.

- Od 1 października uczniowie i nauczyciele będą mogli wejść do szkół tylko po zmierzeniu temperatury - przekazał. Do szkół nie będą mogli wchodzić rodzice uczniów. - Określiliśmy urzędową cenę testów na koronawirusa. W żadnym wypadku nie będzie można za jeden test żądać więcej niż 19 500 forintów (około 240 złotych). I wreszcie zdecydowaliśmy, że lokale rozrywkowe będą musiały być zamykane o godzinie 21 – powiedział Orban.

Podkreślił, że policja dostała polecenie, by ściśle kontrolować przestrzeganie tych przepisów i w razie potrzeby karać za ich naruszanie. Premier powiedział też, że zdaniem specjalistów druga fala epidemii osiągnie apogeum w okolicy grudnia-stycznia. - Do tego czasu musimy stale się bronić – zaznaczył.

KORONAWIRUS – NAJWAŻNIEJSZE INFORMACJE

Ograniczenia dla przybywających z zagranicy

Premier stwierdził, że ponieważ koronawirus został sprowadzony z zagranicy, rząd zdecydował o utrzymaniu ograniczeń przy wjeździe do kraju.

Od 1 września na całej granicy Węgier przywrócona została kontrola, a cudzoziemcy nie mogą wjeżdżać na terytorium kraju. Od zasady tej są różne wyjątki, np. mogą wjechać cudzoziemcy z zezwoleniem na stały pobyt na Węgrzech i ich rodziny, a obywatele państw sąsiednich mają prawo wjazdu w pasie 30 km od granicy najwyżej na 24 godziny.

Zezwolono też na wjazd na Węgry w celach biznesowych. Można również wjechać, by wziąć udział w wydarzeniach sportowych i kulturalnych, pod warunkiem posiadania biletu i przedstawienia negatywnego wyniku testu na koronawirusa – trzeba jednak opuścić Węgry w ciągu 72 godzin.

Obywatele krajów Grupy Wyszehradzkiej, w tym Polski, mający zarezerwowany nocleg na Węgrzech, mogą wjeżdżać pod warunkiem przedstawienia negatywnego wyniku testu na koronawirusa. Na Węgrzech trwa druga fala epidemii koronawirusa. W ciągu ostatniej doby zmarło ośmiu chorych na COVID-19 - najwięcej od końca maja. W sobotę zanotowano rekordowy przyrost dzienny liczby infekcji SARS-CoV-2 - aż o 916.

Autorka/Autor:asty/kg

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: European People's Party/Wikimedia CC BY 2.0

Tagi:
Raporty: