Chorwacja mierzy się z katastrofą demograficzną. Liczba zgonów drastycznie przewyższa liczbę urodzeń, a trend zwiastuje jedynie pogorszenie sytuacji - podaje w niedzielę dziennik "Jutarnji list". "Jeżeli w Chorwacji problem ten nadal będzie lekceważony, czekają nas dramatyczne problemy społeczne" - czytamy.
Dziennik "Jutarnji list" pisze w niedzielę, że Chorwacja mierzy się z katastrofą demograficzną. Jeszcze w latach 2018 i 2019 liczba zgonów przewyższała liczbę urodzeń miesięcznie o średnio 1341, w 2023 już o ponad 1600. W dwóch pierwszych miesiącach 2024 roku - o przeszło 2400. "Chorwacja jest krajem coraz szybciej wymierającym" - ostrzega dziennik.
Czytaj również: Duży spadek liczby ludności Polski. Nowa prognoza
Chorwacja weszła prawdopodobnie w strefę przyspieszonego załamania demograficznego, co będzie miało tragiczne skutki dla rozwoju kraju w nadchodzących dziesięcioleciach - zauważa "Jutarnji list".
Według danych chorwackiego Państwowego Urzędu Statystycznego liczba ludności w 2001 roku wyniosła nieco ponad 4,437 mln. W 2021 roku w Chorwacji mieszkało już około 3,871 mln. Oznacza to spadek o ponad pół miliona mieszkańców w ciągu 20 lat. Liczba ludności zmniejszyła się więc w tym czasie o prawie 13 procent.
"Czekają nas dramatyczne problemy społeczne"
Jedną z przyczyn negatywnego trendu jest postępująca od lat emigracja z Chorwacji, która w przeważającej mierze dotyczy osób młodych. "W kraju nie ma szczególnego zainteresowania środowisk naukowych głębszym zbadaniem tego zjawiska, mimo że jest to problem strategiczny" - podkreśla dziennik.
"Kraje bogatsze lepiej zniosą gospodarcze skutki problemów demograficznych. Jeżeli w Chorwacji problem ten nadal będzie lekceważony, czekają nas dramatyczne problemy społeczne, w tym upadek systemu opieki zdrowotnej i emerytalnej" - ostrzega "Jutarnji list".
Czytaj również: Jaka jest demograficzna przyszłość Polski? "Skala zjawiska jest olbrzymia i niepokojąca"
Problem wyludniania się kraju był jednym z tematów podnoszonych podczas kampanii poprzedzającej środowe wybory parlamentarne. Niepokojąca sytuacja demograficzna ujawniła się również poprzez spadek liczby osób uprawionych do głosowania - było ich w tym roku o ponad 120 tys. mniej niż w czasie poprzednich wyborów w 2020 roku.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Dave Z / Shutterstock.com