Rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow spotkał się w środę ze swych chińskim odpowiednikiem Wangiem Yi. Resort dyplomacji Rosji przekazał, że politycy zgodzili się na rozszerzenie współpracy obydwu państw. Szef rosyjskiego MSZ przybył do Chin na konferencję poświęconą sytuacji w Afganistanie. Jest to jego pierwsza wizyta w Chinach od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Po spotkaniu Siergieja Ławrowa i Wanga Yi rosyjski resort spraw zagranicznych, cytowany przez agencję Interfax, poinformował, że politycy w "trudnych warunkach międzynarodowych" zgodzili się na poszerzenie współpracy między Chinami i Rosją. Współpraca ma dotyczyć m.in. budowania koordynacji polityki zagranicznej i mówienia jednym głosem w sprawach światowych – pisze Reuters.
Siergiej Ławrow przybył do chińskiej prowincji Anhui, gdzie władze w Pekinie zorganizowały szczyt poświęcony sytuacji w Afganistanie.
"Rosja, która jest izolowana przez państwa Zachodu od światowych systemów finansowych i łańcuchów dostaw z powodu inwazji na Ukrainę, ubiega się o wsparcie Pekinu" - zauważyła agencja Reutera.
Pekin popiera kontynuację rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą
Wang określił, że stosunki między Chinami a Rosją przeszły "nowe próby w zmieniającej się sytuacji międzynarodowej", ale utrzymały "właściwy" kierunek rozwoju. Wyraził również poparcie Pekinu dla kontynuacji rozmów pokojowych między Rosją a Ukrainą.
Poza szefem rosyjskiej dyplomacji udział w konferencji biorą również przedstawiciele rządzących w Afganistanie talibów, ale także Pakistanu, Iranu, Tadżykistanu, Turkmenistanu oraz Uzbekistanu. Do Chin przybędzie także specjalny przedstawiciel USA ds. Afganistanu Tom West. Amerykański dyplomata spotka się z reprezentantami Chin, Rosji i Pakistanu. Ławrow i Wang nie wezmą udziału w tych rozmowach - przekazał Reuters.
Pogarsza się sytuacja w Afganistanie
Zagraniczne media zwracają uwagę, że jest to pierwsza wizyta Ławrowa w Chinach od czasu rozpoczęcia przez Rosję inwazji na Ukrainę. Reuters podkreśla także, że szczyt zwołano w momencie pogłębiającego się kryzysu gospodarczego i humanitarnego w Afganistanie, który wywołany został przez przejęcie władzy w kraju przez talibów, wycofanie się wojsk amerykańskich i ograniczenie pomocy finansowej z Zachodu.
W ostatnim czasie talibowie spotkali się z międzynarodową krytyką po tym, jak zdecydowali o zamknięciu szkół średnich dla dziewcząt. Krok afgańskich władz spowodował, że Amerykanie odwołali planowane rozmowy z afgańskimi władzami w stolicy Kataru, Dausze.
Źródło: Reuters, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock