Breivik dzwoni po masakrze: Chcę się poddać

Aktualizacja:

Norweska policja ujawniła nagranie audio rozmowy Andresa Behringa Breivika, który zadzwonił na telefon alarmowy tuż po masakrze na wyspie Utoya. Wcześniej znaliśmy tylko transkrypcję tej rozmowy.

Andres Behring Breivik dokonał w lipcu tego roku ataku terrorystycznego w Oslo i masowego morderstwa na wyspie Utoya. W sumie zabił 77 osób. 69 zginęło na Utoi, a 9 pod siedzibą premiera Norwegii.

Norweska policja ujawniła nagranie pierwszej z dwóch rozmów Breivika z policją. Doszło do niej o godzinie 17:59, 22 lipca 2011 roku. Wtedy jeszcze nie było na wyspie Utoya policjantów.

Policja (P): Telefon alarmowy policji. Breivik (B): Tak, jestem dowódca Anders Behring Breivik z Norweskiego Ruchu Oporu Antykomunistycznego. Jestem w tej chwili na Utoi. Chcę się poddać. P: Ok, z jakiego numeru dzwonisz? B: Dzwonię z telefonu komórkowego. P: Czy dzwonisz ze swojego telefonu? B: Tak. Nie jest moja, kogoś innego. P: Kogoś innego? Jak się nazywasz? Halo? Halo?

Druga, dłuższa rozmowa Breivika z funkcjonariuszami miała miejsce na minutę przed aresztowaniem mordercy.

Przyznał się do masowego mordu

Breivik od czasu zamachu przebywa w areszcie. Przyznaje się do zabicia 77 osób, ale nie do popełnienia przestępstwa. Kwestionuje też kompetencje sądu.

Jego proces rozpocznie się najprawdopodobniej na wiosnę przyszłego roku. Na razie, co kilkanaście tygodni staje przed sądem w celu przedłużenia mu aresztu tymczasowego.

Źródło: ENEX