Boeing w tym tygodniu zaprezentuje największą wersję dreamlinera, czyli model 787-10 - twierdzi Reuters. Z pasażerami w powietrze pierwsza taka maszyna ma wzbić się za ok. pięć lat. Amerykański producent nie potwierdza i nie zaprzecza.
Wg agencji świat zobaczy (zapewne na papierze lub ekranie komputera) największego dreamlinera we wtorek, podczas show lotniczego w Paryżu.
- Nie komentujemy tego, ale prowadzimy dyskusje z naszymi klientami na temat potencjału nabywczego dla serii 787-10X - skomentował lakonicznie rzecznik Boeinga.
100 zamówionych?
Samolot ma kosztować ok. 290 mln dolarów, czyli 40 więcej niż mniejsze wersje. Podobno są już nabywcy na 100 sztuk. Tylko Singapore Airlines chcą 30 takich samolotów, o ile powstaną - twierdzi Reuters. Do użycia maszyny miałyby wejść w 2018 lub 2019 roku. Wśród innych zainteresowanych wymienia się United Airlines i British Airways.
Boening 787-10 Dreamliner ma konkurować w zaprezentowanym niedawno Airbusem A350, który 10 czerwca pierwszy raz wzbił się w powietrze. Najdłuższy i największy z dreamlinerów ma zabrać na pokład do 323 pasażerów i pokonywać głównie trasy z Europy do Azji.
Autor: kcz//bgr/k / Źródło: Reuters, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Wikipedia (CC BY SA) | Sergey Kustov