Australia weszła w 2026 rok huczną imprezą w zatoce w Sydney. O północy (godzina 14 czasu polskiego) rozpoczął się tam pokaz fajerwerków, z którego miasto znane jest na całym świecie.
Wcześniej, już o godz. 12 czasu polskiego Nowy Rok przywitała Nowa Zelandia. W Auckland odbył się pokaz fajerwerków, które zostały wystrzelone z różnych pięter liczącej 240 m wysokości wieży widokowej Sky Tower, która jest najwyższym budynkiem w kraju.
Nowy Rok w cieniu tragedii
W ramach uroczystości w Sydney oddano również hołd ofiarom ostatniego ataku na plaży w Bondi. O godz. 23 czasu miejscowego (godz. 13 w Polsce) uczczono ich pamięć minutą ciszy, a Sydney Harbour Bridge został oświetlony na biało. Na jego pylonach pojawiła się menora jako symbol judaizmu.
Do ataku terrorystycznego doszło 14 grudnia na plaży w Bondi w Sydney. Dwaj napastnicy otworzyli ogień do osób uczestniczących w obchodach żydowskiego święta Chanuka. W ataku zginęło 15 osób, a ok. 40 zostało rannych.
W związku z tym świętowanie nadejścia nowego roku w Sydney zostało ograniczone. Aby uczcić pamięć ofiar, odwołano część uroczystości, w tym planowany festiwal muzyczny Elrow Bondi Beach XXL. Ograniczono również liczbę pokazów fajerwerków.
Zwiększono też środki bezpieczeństwa. Jak przekazała agencja Associated Press, duża liczba policjantów monitorowała sytuację na nadbrzeżu w centrum miasta, gdzie zebrały się tysiące osób, aby zobaczyć coroczny pokaz fajerwerków na moście Sydney Harbour Bridge. Po raz pierwszy w historii tego wydarzenia wielu funkcjonariuszy było uzbrojonych w broń długą.
Autorka/Autor: ms/ads
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24