Prezydent Duda musi lecieć sam. Zuzanna Czaputova nie może uczestniczyć we wspólnej misji

Źródło:
PAP
Duda: jest pytanie, czy Węgry planują jakieś działania, które będą miały zmierzać do uzyskania możliwości dywersyfikacyjnych
Duda: jest pytanie, czy Węgry planują jakieś działania, które będą miały zmierzać do uzyskania możliwości dywersyfikacyjnych
TVN24
Duda: jest pytanie, czy Węgry planują jakieś działania, które będą miały zmierzać do uzyskania możliwości dywersyfikacyjnych (wideo z 11 maja)TVN24

Zuzana Czaputova nie będzie towarzyszyła prezydentowi Andrzejowi Dudzie podczas wizyt w Portugalii, Włoszech i Rumunii - przekazał szef Gabinetu Prezydenta Paweł Szrot. Prezydent Słowacji otrzymała pozytywny wynik testu na koronawirusa. Para prezydentów na początku maja informowała o zamiarze wspólnego lobbowania wśród przywódców państw zachodniej Europy za jak najszybszym przyznaniem Ukrainie statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej.

Prezydenci Polski i Słowacji - Andrzej Duda i Zuzana Czaputova w środę i czwartek mieli wspólnie odwiedzić Portugalię i Włochy, aby przekonywać do jak najszybszego przyznania Ukrainie statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej. Mieli także udać się w piątek do Rumunii na szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki.

- Niestety chciałem poinformować, że doszło do zmiany planów. Przed chwilą rzecznik pani prezydent Słowacji Zuzany Czaputovej ogłosił, że ma ona pozytywny wynik testu na COVID-19, co oznacza, że pani prezydent Czaputova nie będzie towarzyszyła prezydentowi Dudzie na tym wyjeździe - przekazał Szrot przed wylotem prezydenta do Portugalii.

Podkreślił jednocześnie, że to tylko o tyle zmienia plany prezydenta Dudy, "że będzie on w tych trzech krajach sam reprezentował Rzeczpospolitą Polską".

Integracja Ukrainy z Unią Europejską głównym tematem rozmów

Szrot przypomniał, że głównym tematem, który prezydent będzie podnosił podczas wizyt, będzie promocja integracji Ukrainy z Unią Europejską. - Te państwa mają szczególną optykę i szczególnie wytrwale trzeba je przekonywać - zaznaczył minister.

Podkreślił, że takie kraje jak Portugalia i Włochy inaczej zapatrują się m.in. na kwestie migracji, która dla nich oznacza przede wszystkim migrację z Afryki i Bliskiego Wschodu, a zatem "sytuację Europy Środkowo-Wschodniej trzeba im nakreślać szczególnie wytrwale".

- Te kraje to są jednak kraje członkowskie Unii Europejskiej i NATO, więc tu jest optyka europejskiej i zachodniej solidarności - do niej prezydent będzie przekonywał. Świat zachodni, czy w formacie europejskim czy euroatlantyckim, musi być jednolity i prezentować jednolite stanowisko wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę - dodał.

Propozycja Zuzany Czaputovej i zgoda Andrzeja Dudy

O zamiarze lobbowania wśród przywódców państw zachodniej Europy za jak najszybszym przyznaniem Ukrainie statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej prezydenci Polski i Słowacji poinformowali na początku maja na spotkaniu w Bratysławie.

Wówczas to Czaputova zaproponowała, aby wspólnie odwiedzili tych liderów krajów Zachodu, którzy "mają bardziej wstrzemięźliwą postawę" w kwestii przyznania Ukrainie statusu państwa kandydującego.

W trakcie wizyty prezydent spotka się z prezydentem Portugalii Marcelo Rebelo de Sousą oraz premierem Antonio Costą. Następnie, w czwartek, Duda spotka się we Włoszech z prezydentem Sergio Mattarellą.

Andrzej Duda i Zuzana CzaputovaPrzemysław Keler/KPRP

Szrot poinformował również, tematem rozmów będzie także eksport zboża z pozbawionej swobodnego dostępu do Morza Czarnego Ukrainy oraz kwestie bezpieczeństwa wschodniej flanki NATO poruszone na spotkaniu tzw. Bukaresztańskiej Dziewiątki w Rumunii w piątek.

Dodał, że kluczowe będzie wspólne stanowisko państw B9 na czerwcowym szczycie NATO w Madrycie. - Tutaj Polska i inne kraje B9 będą występowały solidarnie - stwierdził.

Bukaresztańska Dziewiątka (B9) zawiązana została z inicjatywy Polski i Rumunii. Należą do niej kraje położone na wschodniej granicy NATO: Bułgaria, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Polska, Rumunia, Słowacja i Węgry.

Autorka/Autor:mjz/adso

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: Przemysław Keler/KPRP